Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 2939 • Strona 242 z 294
  • 61 / 8 / 0
Stteetart, uwierz mi, że po 10 kolejnych zmianach na inny SSRI i obiecywaniu, że będzie dobrze, straciłem zaufanie do wielu lekarzy. SSRI mi nie pomaga ani trochę, zresztą nie jestem sam. Po prostu po latach bez uczuć każde, nawet 5 minut dobrego samopoczucia jest dla mnie na wagę złota.

Co do leczenia, czy Ty uważasz, że żonglowanie lekami typu SSRI tylko na podstawie opisu dolegliwości jest leczeniem z prawdziwego zdarzenia? Takie osoby powinno się przede wszystkim badać, najpierw morfologia a potem reszta... a nie tak w ciemno.

Niestety w naszym cudnym kraju leczenie anhedonii nie istnieje.

Zdaję sobie sprawę, że Phenibut nie jest dobrym wyjściem ale np. pramipeksolu czy pirybedylu nie dostanę, bo nie ma wskazań w tym kierunku, chociaż na zachodzie z powodzeniem lekarze zbijają tym anhedonię.

Ja wiem, że ludzie na depresję z powodzeniem czasem reagują na psychoterapię, też próbowałem i nie stwierdzono podłoża psychologicznego moich schorzeń.
  • 116 / 17 / 0
Też nie rozumiem tego. Jedzenie prochów i poziom transmiterów - na tym się świat nie kończy. A w jakim stanie macie poszczególne ośrodki, ich czujność. A inne rzeczy, które na nie wpływają - tego jest cała siatka połączeń i powiązań.

@rhodiola1200, ale próbowałeś, nie pomogło, bo nie tu problem. I można szukać dalej.
A podejście "jakie proszki, dajcie inne niż XXX" - po co to udawać, że się chce leczyć. Bo tak to wygląda.

A z resztą, róbta co chceta. :rolleyes:
Jestem dzieckiem lęku. Jestem dzieckiem śmierci, którą noszę w sobie. Jestem swoją własną samozagładą. Ale jeszcze jestem.
  • 8676 / 1647 / 2
27 lipca 2018rhodiola1200 pisze:
Stteetart, uwierz mi, że po 10 kolejnych zmianach na inny SSRI i obiecywaniu, że będzie dobrze, straciłem zaufanie do wielu lekarzy. SSRI mi nie pomaga ani trochę, zresztą nie jestem sam. Po prostu po latach bez uczuć każde, nawet 5 minut dobrego samopoczucia jest dla mnie na wagę złota.

Co do leczenia, czy Ty uważasz, że żonglowanie lekami typu SSRI tylko na podstawie opisu dolegliwości jest leczeniem z prawdziwego zdarzenia? Takie osoby powinno się przede wszystkim badać, najpierw morfologia a potem reszta... a nie tak w ciemno.

Niestety w naszym cudnym kraju leczenie anhedonii nie istnieje.

Zdaję sobie sprawę, że Phenibut nie jest dobrym wyjściem ale np. pramipeksolu czy pirybedylu nie dostanę, bo nie ma wskazań w tym kierunku, chociaż na zachodzie z powodzeniem lekarze zbijają tym anhedonię.

Ja wiem, że ludzie na depresję z powodzeniem czasem reagują na psychoterapię, też próbowałem i nie stwierdzono podłoża psychologicznego moich schorzeń.
Widzialem juz Twoje posty i rady m.in PEA czy hash_oila - z ilu z nich skorzystales?

Kazdy mechanizm ktory opisalem (iCOMT , alfa-2 itd) jestdo ogarniecia bez lekow.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 11 / / 0
Panowie. Wiem ze pewnie brzmi to trchr smiesznie ale coraz czesciej mysle by sie poddac i podziekowac.. Nie chce tego bo mam wspaniala kobiete ale mozg caly czas mowi chopie nie dzasz rady, nie zaznasz przyjemnosci... Termin u pyschiatry zapewne jakies 3 miesciace a tu jest coraz gorzej. Nie uzalam sie nad soba bo wybralem dobra droge. Odsatwilem wszystko i staram sie zyc normalnie ale mi nie idzie! Blagam Was na kolanach! Pomozci mi! Nie jestem cpunem ktory blaga o pomoc lecz zwyklym czlowiekim ktoty popelnil blad i chce normalnie zyc!
  • 121 / 8 / 0
27 lipca 2018Stteetart pisze:
Czesci z Was radze sobie zajrzec tu:
https://www.duckduckgo.pl/url?sa=t&source=w ... E6Chuom8fg

Polecam zwlaszcza odkopac rozdzial o neuroprzekaznikach.
27 lipca 2018T800 pisze:
Nie wiem, może powtórzę to, co być może, w temacie przewijało się wiele razy, ale efekt anhedonii po SSRI to efekt zahamowania dopaminy, teoretycznie przynajmniej. Problem w tym - jak ją odblokować? U niektórych przechodzi samoistnie, a u reszty... jest problem. Może coś by tu dał agonista dopaminy, choć w perspektywie dalekobieżnej może pogorszyć. Najciekawszym kandydatem jest pramipeksol. Jest pewien lekarz, który leczył tym z powodzeniem lekooporne depresję, które charakteryzowały się anhedonią i apatią głównie - https://ajp.psychiatryonline.org/doi/pd ... 5.15060788

Jemu udało się zaindukować remisję trwającą u niektórych nieprzerwanie. Mimo odstawki leku.

Pramipeksol może spowodować paskudne skutki uboczne jak bardzo wysokie libido (za wysokie też nie jest dobre), uzależnienie od hazardu, zaburzenia kontroli impulsów (najgorsze). Jeśli wystąpią to najlepiej odstawić lek. Z tymże rodzi się tutaj drugi problem - DAWS: dopamine-agonist-withdrawal-syndrome-daws-t51468.html

Rozwiązaniem jest znaleźć taką dawkę, które nie powoduję DAWS i również nie powoduje skutków ubocznych. Na szczęście skutki uboczne po pramipeksolu należą do rzadkości oprócz nudności i spadkami ciśnienia przy wstawaniu.

Trzecim problemem jest... trudność w dostaniu recepty. Jest mało lekarzy o otwartym umyśle. Polecam szukać szczęścia u prywatnych. U mnie się trafił i jest gotowy na terapie pramipeksolem.

Można się również bawić w leki jak Wellbutrin czy trudniejszy do zdobycia - metylofenidat, który i tak pomoże tylko na chwilę.
Slyszales kiedys o COMT?
O antagonizmie nmda i co moze spowodowac?
O rec alfa-2?
Co powoduje ich downregulacja...
-
Same leki wymieniacie.
Wy ssie nie chcecie leczyc, wy chcecie magiczna pigulke szczescia.
27 lipca 2018Preston pisze:
Dzis pierwszy raz od 6 miesiecy puje wodke z moja kobietom ktory twierdzila ze nie jest to dobry pomysl i miala racje. Zadnych pozytywnych odczuc tylko kreci sie w glowie i wieksza agresja i wkurwienie na cala swiat ze nie moge odczuc zadnej przyjemnosci! Aktualnie w glowie przewija mi sie mysl zeby zajabac lekarza ktory przepisal mi antydepresanty no ale oczywiscie tego nie zrobie... Nie mam wiecej pomyslow co moglbym zrobic by odwrocic anhedonie wiec postanowilem ze zrobie termin u psychiatry i tu moje pytanie.. Co mam mu zasegurowac? Jaki lek? Co jest najlepsze bym cokolwiek zrobil w kierunku odwrocenia anhedonii??!

Rhiodola1200 zycze Ci z calego serca bys znalazl magiczny sposob na Twoja dolegliwosc bo sam wiem jakie to jest ciezkie i meczace!

“Chce zyc a nie wegetowac“
Ja vodke ostatni raz pilem z 7-8 lat temu...
Stary, ja nie wiem czego się chwytać. Psychoterapia nic nie dała. SPECT wykazało hipoperfuzję w płacie czołowym i deficyty aktywności w lewej półkuli mózgu. MRI - zmniejszony płat czołowy i zanik móżdżku, który się jakimś cudem zregenerował. Pozostał płat czołowy. Jestem ciapią z neurobiologii, to wiem - nie wiem co oznacza to, co wypisałeś. Chwytam się leków bo moja sytuacja wskazuje wg. mnie tylko na jedno - leki. I to nie jest zdanie tylko moje. Mój lekarz również uważa, że tutaj tylko farmakologia bądź inne formy jak rTMS czy nawet DBS mogą pomóc. Nie mówię, że jest tak w większości przypadków. Ba, śmiem twierdzić, że jestem dość wyjątkowy, co nawet powiedział mój lekarz. Dlatego przestrzegam - jeśli też cierpisz na anhedonię, nie oznacza to, że też masz takie zmiany w mózgu jak ja. Dla niektórych pramipeksol może być jednym z wyjść. Mój lekarz wysnuł 2 schorzenia o dużym prawdopodobieństwie: schizofrenia prosta i ciężka depresja. Miał pacjentów z prostą i wg. niego do nich nie pasuje, chociaż kto wie...
  • 8676 / 1647 / 2
Comt- enzym ktory rozklada katecholaminy.
Inhibicja- blok rozkladu catecholamin.

Mniej rozklada enzym= wiecej pojawia sie w organizmie.

Antagonizm nmda- czesto powoduje blokade wychwytu dopaminy.

Pokrecony rec alfa2/zablokowany - zmeczenie brak checi na wszystko.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 612 / 43 / 0
Ja biorę zamiast SSRI lepszą Klomipraminę (225mg), która znacznie mocniej upierdala serotoniną ale za to jej metabolity działają na transporter noradrenaliny co daje lekkie orzeźwienie i znosi zamułkę. Dodakowo polecam dorzucić do antydepresanta jakiś stymulant, tak jak to zrobiłem ze swoim psychiatrą i biorę dodatkowo 4mg Reboksetyny która dodatkowo pobudza i polepsza funkcje poznawcze.

Do SSRI możecie dorzucać także bupropion, choć ja wolę Reboksetynę, bo działa mocniej.
Tak samo dobra opcja do SSRI to Sulpiryd, Amisulpryd albo Arypiprazol, czyli pobudzające neuroleptyki.

Jeśli ktoś narzeka na Anhedonie, zmęczenie itp. to znaczy że jego leczenie nie jest kompletne albo jest całkowicie nieprawidłowe i trzeba zmienić specjalistę.
Rozwiązań z doborem leków jest trochę i na pewno ktoś znajdzie coś dla siebie.
  • 3072 / 576 / 0
[mention]zaqzax[/mention]

Amisulpryd pobudza? ja biorę 2 razy dziennie 400mg. To ja już wiem czemu nie mam takich śpiączek jak kiedyś po "samotnej" olanzapinie. ;]
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / 8 / 0
VERBALHOLOGRAM , w niskich dawkach pobudza, rzędu 100 mg (zależnie od masy ciała). Wyższe dawki dają typowe dla zahamowania aktywności dopaminergicznej objawy - senność, zmęczenie i otępienie. Na mnie te niskie dawki bardzo słabo działały, to w ogóle nie było to.

Jeśli już z dopaminą iść, to raczej tak jak sugerował Streetart, antagonizm NMDA.
  • 8676 / 1647 / 2
[mention]rhodiola1200[/mention]
[mention]VERBALHOLOGRAM[/mention] nie majstrujcie na wlasna reke przzy lekach.

Bo ktyo wezmie odpowiedzialnosc za skutki takich dzialan?
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 2939 • Strona 242 z 294
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.