Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 2939 • Strona 234 z 294
  • 61 / 8 / 0
hej, wpadłem podzielić się postępem w researchu nt. anhedonii

Generalnie od kilku m-c biorę SSRI w celu zniesienia objawów anhedonii, niestety nic nie ruszyło w tym temacie.
Długo szukam już przyczyny - hormony w porządku, krew OK, nie "ćpam" nic poza kofeiną, piję max 2-3 piwa jednorazowo średnio raz na tydzień. Z psychiatrą nie mogę dojść do porozumienia - on zawsze by tylko walił więcej SSRI, a od jakiegoś czasu już miałem przeczucie, że to nie niedobór serotoniny leży u podstaw mojego braku odczuwania emocji.

Cóż, traf chciał, że wpadłem na nootropy. Część z nich działa poprzez blokowanie wychwytu zwrotnego dopaminy, którą podejrzewałem o przyczynę moich problemów. Od kilku dni testuję prekursor Modafinilu, który jest DRI właśnie. Od w zasadzie pierwszej dawki niesamowita poprawa samopoczucia, powrót chęci do życia, jednym słowem rewelacja. Teraz wieczorem dopiłem piwko do tego, to już w ogóle cud, miód i orzeszki. Mocno mnie zszokowała taka poprawa po modafinilu.

Niemniej jednak wiem dobrze, że walenie DRI nie będzie tutaj opcją na dłuższą metę i zastanawiam się nad dwiema ciekawymi substancjami - mianowicie agmatyna oraz cytykolina.

Pierwsza z tych substancji blokuje receptor NMDA, co może przekładać się na efekt antydepresyjny. Ponadto ma jeszcze kilka innych ciekawych mechanizmów działania. Druga substancja zwiększa zagęszczenie rec. dopaminowych, co u mnie może mieć kolosalne znaczenie w poprawie samopoczucia.

Tak czy owak, Modafinil wydaje się potwierdzać moje przypuszczenia i na pewno dalej będę walczył. Odezwę się za jakiś czas i dam znać jak wygląda sytuacja.
  • 220 / 10 / 0
o ile pamietam agmatyna z działań ubocznych może wywoływać depresje, wiec to tylko na krótka mete, jak bym miał dostęp sam bym spróbował podkurować pamięć. Do końca nie wiadomo ja działa Modanifil, niby poprzez oreksyne, która "przypomina" działanie dopaminy. Ogółem związek z dużym potencjałem. Tyle z pseudonauki, spróbuj moklaru często wyciaga z anhedoni lub dodać coś do ssri . Z doświadczenia napiszę, że jak polatasz kilka miesięcy solo na "dopaminergikach" zrozumiesz, że nie tędy droga.
  • 61 / 8 / 0
stivler, na dłuższą metę w dopaminergiki oczywiście celować nie zamierzam.

Obecnie złożyłem sobie stacka z następujących substancji:
- N-Acetyl-L-Tyrozyna (prekursor dopaminy, norepinefryny)
- DMHA
- Bacopa (ekstrakt, regulator dopaminy, adaptogen)
- Ashwagandha (ekstrakt, obniża kortyzol, adaptogen)
- Ginkgo Biloba (ekstrakt, poprawia krążenie mózgowe)
- Fenylopiracetam (niskie dawki, DRI - po upregulacji do wyłączenia)
- Hupercyna (antagonizm NMDA, neuroprotektor)
- Alpha-GPC (źródło choliny, działanie podobne do CDP-Choliny)
- CDP-Cholina (źródło choliny, zwiększa gęstość rec. dopaminowych)
- Winpocetyna (poprawia krążenie mózgowe)
- Piperyna (poprawa neurotransmisji serotoninowej i dopaminowej)
- 5-HTP (prekursor serotoniny)
- Agmatyna (antagonizm NMDA)
- L-DOPA (prekursor dopaminy)

Generalnie strategia ta ma docelowo wyregulować poziom dopaminy oraz zwiększyć wrażliwość receptorów dopaminergicznych. Dodatkowe działanie antydepresyjne (agmatyna - antagonizm NMDA) ma być pomocne przy zejściu z SSRI, które aktualnie przechodzę. Ponadto działanie redukujące stres i regulujące oś HPA może mieć spore znaczenie przy wyłażeniu z anhedonii.

Siedzę na tym stacku około tygodnia, generalnie szału wielkiego jeszcze nie ma ale zdecydowanie lepiej się czuję. Na pewno spory boost koncentracji, ogromna poprawa pamięci, zaniknięcie chronicznego zmęczenia i zauważalny przeskok "ku lepszemu" w anhedonii. Zdecydowanie lepiej niż przez ostatnie kilka miesięcy na SNRI/SSRI.

Zastanawiają mnie jeszcze związki BPC-157, NSI-189 oraz antagoniści receptora opioidowego kappa. Opcją może być też Sarkozyna + Acetylocysteina (NAC).
  • 441 / 21 / 0
Trochę czasu minęło odkąd odkąd dawałem tutaj ostatnio posta, generalnie mój problem się rozwiązał i jest o wiele lepiej :-) . Poszedłem prywatnie do psychiatry, wygooglowałem sobie takiego który ma dobre opinie w Internecie. Dostałem sertraline 100mg i 15mg mirtazepiny na problemy z bezsennością, kiepską jakością snu itp.

Włączyłem do diety dużo zdrowych tłuszczy, ograniczyłem kurczaka którego jadłem codziennie na rzecz tłustych ryb takich jak łosoś. Teraz zasypiam po ok 20-40min a wcześniej zasypiałem po kilku godzinach, często dopiero nad ranem. Poprawiła mi się pamięć, kojarzenie, funkcje poznawcze. O dziwo po tych lekach jedyne efekty uboczne jakie doświadczyłem to potliwość rąk i zaburzone czucie powierzchniowe na skórze, no i libido obniżone trochę. Mam stabilniejszy nastrój i więcej chęci do życia i działania i to w sumie tyle...
Po prostu egzystuje w tym matrixie
  • 61 / 8 / 0
Jak mówiłem, że dam znać, tak daję.

Jestem od niecałego tygodnia na NSI-189. 80mg/d rozbite na 2x po 40 rano i wieczorem podjęzykowo. Czy to placebo czy nie, nie wiem - w zasadzie wątpie, bo jestem stosunkowo odporny na ten efekt.. ale znacznie poprawiła mi się spójność myślenia. Mam małe przebłyski, gdzie odczuwam emocje i wszystko dookoła jednak są to tylko urwane chwile. Niemniej jednak mam dużo więcej motywacji do działania w ciągu całego dnia. Jak na razie wygląda to wszystko obiecująco ale za wcześnie jest oceniać konkrety. W każdym razie na pewno czuję się zdecydowanie lepiej niż przed startem.

Związek ten działa poprzez stymulację neurogenezy, głównie w hipokampie, który według świeżych badań odpowiada nie tylko za pamięć ale również za integrację elektryczną w korze przedczołowej oraz prawdopodobnie również częściowo za emocje i orientację przestrzenną. W badaniach dowiedziono, że u gryzoni podawanie tego związku doprowadza do znacznego zwiększenia rozmiaru tej części mózgowia, nawet o 20%!
  • 121 / 8 / 0
wycięto

Na forum longecity w wątku poświęconym NSI, padło podejrzenie o agonizm receptora D1. Coś w tym może być, po lekach anty-parkinsonowskich występuje niekiedy nademocjonalność jakiej można doświadczyć po NSI (sam jej doświadczyłem). Stymulacja hipokampa też potrafi wyzwolić taki efekt, więc na razie nie wiadomo. Oficjalny mechanizm działania jest nieznany i pewnie przez długi czas nie będzie, nie znamy dokładnych mechanizmów leków, które są na rynku nawet dziesiątki lat (z tego co wiem).

Mimo wszystko NSI-189 jest cholernie ciekawym lekiem/substancją. Poinformowałem mojego psychiatrę o nim, ciekawe czy się nim zainteresował. Tak czy siak, u mnie występują objawy deficytowe (apatia/zobojętnienie i anhedonia głównie). Mam nawet zmiany w okolicy czołowo-skroniowej. Szukam swojego remedium, na razie bezskutecznie. Zobojętnienie znacznie utrudnia szukanie. metylofenidat był najskuteczniejszy jeśli chodzi o apatię. Lekarz chce mnie jeszcze wkręcić w próby kliniczne MIN-117, który jest SDRI. Nie dotyka noradrenaliny, która powoduje najwięcej skutków ubocznych przy braniu metylo.

[mention]T800[/mention], nie cytuj posta poprzedzającego Twój. /black goku
  • 61 / 8 / 0
Hipotetycznie, NSI-189 działa na D2, D3 i 5HT-1A. Główne działanie jednak opiera się na kinazach i prawdopodobnie ono powoduje wzrost w obrębie hipokampa.

[ external image ]
Ostatnio zmieniony 13 marca 2018 przez rhodiola1200, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 78 / 4 / 0
Czy ktoś borykający się z anhedonią, zmęczeniem i brakiem motywacji zauważył istotną poprawą po rezygnacji/istotnym ograniczeniu korzystania z internetu?

Ile trwał taki detox i jak przebiegał?
  • 220 / 10 / 0
ciężka fizyczna praca pomaga (no ale tu jest problem z towarzystwem chodzi mi o budowe :) ), najbardziej dobija siedzenie przed komputerem
  • 8680 / 1649 / 2
03 marca 2018fraktal123 pisze:
Trochę czasu minęło odkąd odkąd dawałem tutaj ostatnio posta, generalnie mój problem się rozwiązał i jest o wiele lepiej :-) . Poszedłem prywatnie do psychiatry, wygooglowałem sobie takiego który ma dobre opinie w Internecie. Dostałem sertraline 100mg i 15mg mirtazepiny na problemy z bezsennością, kiepską jakością snu itp.

Włączyłem do diety dużo zdrowych tłuszczy, ograniczyłem kurczaka którego jadłem codziennie na rzecz tłustych ryb takich jak łosoś. Teraz zasypiam po ok 20-40min a wcześniej zasypiałem po kilku godzinach, często dopiero nad ranem. Poprawiła mi się pamięć, kojarzenie, funkcje poznawcze. O dziwo po tych lekach jedyne efekty uboczne jakie doświadczyłem to potliwość rąk i zaburzone czucie powierzchniowe na skórze, no i libido obniżone trochę. Mam stabilniejszy nastrój i więcej chęci do życia i działania i to w sumie tyle...
Pogadamy jak to odstawisz kiedys.
Nie jest sztuka latac na lekach- sztuka jest sie wyleczyc.
13 marca 2018rhodiola1200 pisze:
Hipotetycznie, NSI-189 działa na D2, D3 i 5HT-1A. Główne działanie jednak opiera się na kinazach i prawdopodobnie ono powoduje wzrost w obrębie hipokampa.

[ external image ]
Wstawialem to juz dawno temu w temacie o nsi.
Generalnie obniza kortyzol mechanizm zapewne taki jak piszesz.
Ja tam wole kreatyne i pare innych supli o dluzszym stazu.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 2939 • Strona 234 z 294
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.