@Jezus Chytrus od dzisiaj 0 chemii sama natura :D wszystkie roślinki u mnie to automaty
Ziemia kupna z castoramy uniwersalna wymieszana trochę ze spotowa, na spocie pokrzywy dochodzą juz do 2 metrów.
Podlewam co 3 dni chyba ze 2 dni z rzędu temperatura przekracza ponad 30 stopni wtedy widać ze ziemia bardzo szybko wysycha i podlewam co 2 dzień.Podlewajac tak nie zauważyłem żadnych oznak przelania.

Prawidłowo : )
Mogłeś do tej ziemi dodać jeszcze jakiegoś perlitu / styropianu / grysu / kamyczków, żeby była luźniejsza (chyba, że dodawałeś), ale i tak wygląda bardzo dobrze.

@Jezus Chytrus niestety trudno było mi nabyć perlit w mojej okolicy a potrzebowałem go ok 100litrow, zamówić do paczkomatu takiej ilości nie można, prawo jazdy będę mógł robić dopiero za rok a ziemia z perlitem była po prostu za droga.

Czy perlit może wpłynąć jakoś na plon roślinki?

A co do tych 50g, które mi życzysz to ja liczyłem, ze tyle wyciągnę maxymalnie z automatu, dużo czytałem, ze na automatach ciężko o duże plony.Ja właśnie liczę na te 50g z jednej sztuki chociaż producent podaje 60-160g

Perlit nie jest "obowiązkowy". Mogłeś go zastąpić np pokruszonym styropianem. Poleca się perlit chyba głównie dlatego, że nie zanieczyszcza gleby (styropian rozkłada się baaardzo długo). Poza tym różnicy nie ma żadnej.

Generalnie nie masz się czym martwić, bo Twoja mieszanka posiada mnóstwo drobnych patyczków, kawałków kory i wygląda na bardzo "luźną". Widać było po tych starszych roślinach, że mają znakomite warunki.

Jest jedna rzecz, o której zapomniałem wspomnieć - mianowicie mikoryza. Jest to symbioza grzyba z korzeniami. Nie stosowałem jeszcze (zacząłem dopiero w tym sezonie), ale podobno daje bardzo dobre efekty. http://www.wiki.haszysz.com/index.php/Mikoryza

Ja kupiłem pałeczki nawozowe z mikoryzą i wbiłem tak 5 cm od rośliny. Na pewno nie zaszkodzi spróbować : )
https://sklep.swiatkwiatow.pl/paleczki- ... gJhlfD_BwE - kosztuje grosze, a masz do tego jeszcze guano, które jest bardzo cenne - była nawet woja między Chile a Peru i Boliwią o te cenne złoża ptasich / nietoperzowych odchodów (tzn między innymi, bo chodziło jeszcze o saletrę i ogólnie skrawek ziemi z tymi bogactwami na pustyni Atacama).

Dzisiaj pierwszy deszczowy dzień od początku uprawy, czyli jakoś od połowy maja.Pojechałem na spota, żeby rozrzucić granulat na ślimaki, które podczas deszczu odrazu zabrały się za moje konopie.Moja amnesia przeżywa drugą młodość i wypuściła jeszcze jeden pęd o ile nie dwa. Młode roślinki, które maja po 8 dni wyglądają naprawdę super i idą jeszcze szybciej niż te, które wsadziłem wcześniej.

Amnesia Tutaj mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów czy na poniższym zdjęciu tworzy się nowy pęd czy to tylko jakiś świeże listki bo mi ciężko to ocenić Critical 2.0
8 dzień Gorilla
8 dzień
A tak prezentuje się mój spot w morzu 2 metrowych pokrzyw Jeżdżąc na spot w przez około miesiąc 3/4 razy w tygodniu byłem już trzy krotnie świadkiem jak młoda pani zawsze ta sama dokładnie dogląda to co starsi panowie pokazują jej przez rozporek, nie wiem kto w tej sytuacji czuje się bardziej skrępowany zakochana para czy ja :D.
Dodatkowo czy orientuje się ktoś czy z helikoptera i aviinetki widać dokładnie co jest na ziemi i co kto tam robi bo bardzo często przelatują nade mną i nie wiem czy się ich bać.
Jutro wsadzam do ziemi 5 gorilli, które wsadziłem do pojemniczków, żeby ślimaki się do nich nie dobrały wszystkie 5 ładnie wyszły z ziemi.
Jutro tez powinny dojść do mnie 5 Cream carmel i 2 green poison xxl od SS.

LOL - w moich rejonach też przyjeżdżają na ruchanie i też wielokrotnie napatoczyłem się na akcję : )

Duże uprawy są namierzane z helikopterów (a teraz pewnie i dronów - ich bałbym się bardziej). Sam miałem akcję w zeszłym sezonie - było kilka dni przed planowanym ścinaniem, kiedy nad moim spotem krążył helikopter. Wydaje mi się, że wypatrzyli mnie, bo zeszli dosłownie kilka metrów nad korony drzew. Pewnie kogoś szukali...

Gdybym znalazł się w tym morzu pokrzyw, to z miejsca z którego pstryknąłeś fotkę widziałbym jak na dłoni, gdzie są krzaki. Staraj się zawsze iść inaczej i zostawiać jak najmniej śladów. Ja robiłem tak, że wchodziłem na spot (też łąka, ale porośnięta innymi chwastami) z patykiem, odgarniałem chwasty i delikatnie stawiałem stopę tak, żeby przydeptać jak najmniej. Jeśli wydepczesz tam coś, co przypomina ścieżkę, to ktoś na 100% się tym zainteresuje...

Fajnie, że ta Amnesia odżyła. Teraz będzie bardziej jako ciekawostka (nie nadrobi już strat) : )

Chcesz jeszcze siać? W sumie do końca czerwca z automatami spokojnie można jeszcze ruszać. Ja 2 lata temu kiełkowałem no name z palenia (sezon oczywiście) pod sam koniec czerwca i jestem przekonany, że doszłyby pod koniec października, gdyby nie złodzieje.

@Jezus Chytrus Żeby się tam dostać najpierw trzeba przejść przez bagna po specjalnej kładce która znalazłem, jest to duży badyl.nastepnie 200 metrów przez takie pokrzywy.Jest wydeptana ścieżka ale nie ma innej opcji żeby tam dojść bo nawet jak raz raz się przejdzie to ślady zostają, zreszta zwierzęta tez zostawiają tam mnóstwo śladów i jeżeli ktoś by tam przyszedł co wydaje mi się mało realne to mógłby to pomylić właśnie ze ścieżka wydeptana przez zwierzęta.Generalnie spota jestem pewny w 99.99 procentach, najbardziej obawiam się tych helikopterów i avionetek dla zminimalizowania szansy ich spotkania, o ile nadal będę je spotykał będę przyjeżdżał wieczorem kiedy będzie już ciemno.Tylko wtedy komary mnie zagryza bo są znacznie aktywniejsze niż po południu albo rano kiedy swieci słońce.

Czy mógłbyś mi powiedzieć co sądzisz o drugim zdjęciu, które wrzuciłem co to może być?Jestem bardzo ciekaw czy to nowy będę czy świeże listki

Awionetki latają na zbyt dużej wysokości, żeby wypatrzeć pojedyncze sztuki. Z resztą nie ma chyba policyjnych awionetek : )

Załoga w helikopterze jest wstanie zapewne wypatrzeć tylko większą uprawę - np w polu kukurydzy.
Ubieraj się w jakieś "kamuflujące" kolory i moim zdaniem nikt z powietrza raczej nie zwróci na Ciebie uwagi.

Które zdjęcie masz na myśli?

@Jezus Chytrus 2 od góry.
Dodatkowo mam chyba jakiegoś mutanta criticala który ma wielkie te pierwsze liście i nie pokazał jeszcze drugiej pary podczas gdy wszystkie inne już pokazały

^
O k..a - pierwszy raz widzę coś takiego. Czy tam na szczycie widać, żeby rozwijała się nowa para listków? Ile to ma dni? Może coś je zjadło?
Ciekaw jestem, co z tego będzie...

A odnośnie tego zdjęcia - nie widziałem nigdy takiego przypadku, ale to co wyrasta, wygląda na nowy pęd liści (nowe piętro). W tym przypadku też jestem ciekaw, co z tego wyjdzie. Ja bym spróbował podnieść te zwłoki z ziemi (żeby łodyga nie zaczęła gnić) i przymocować do patyka, żeby tak nie leżało. Te nowe pędy szybko same skierują się do słońca.