2) Czy faktycznie działanie niskich dawek ami zwiększa dopaminę? Zetknąłem się z teorią, że ami w każdej dawce obniża dopaminę, ale po pierwsze, zbyt wiele dopaminy (tak jest u schizofreników) też działa amotywacyjnie i depresyjnie i ami u schizoli tę dopaminę normalizuje. Po drugie, podobno lekko obniżona dopamina powoduje motywujący dyskomfort i stąd te działanie. Co myślicie? Zapytam się o to psychola następnym razem i podzielę się odpowiedzią. Ciekawe, czy amisulpryd w niskiej dawce również będzie działał motywacyjnie na zdrowych ludzi?
Poza tym, brałem ami w dawkach po 50 mg podwyższanych co tydzień aż do 300 mg, jestem na nim prawie 2 miesiące i jedyny pozytyw to kasacja myśli samobójczych i chętki na chlanie. Opierdalactwo jak było, tak jest, mimo że niby mam te F20.5 i powinno to na mnie działać. Dlatego dorzucam arypiprazol - zauważyłem, że większe dawki mnie zmulają, ale jak już zaczyna schodzić (czyli stężenie w osoczu odpowiada mniejszym dawkom) pojawia się "kop". Może po prostu brałem go w zbyt dużej dawce...
Co do arypiprazolu, to na razie przestałem go brać przed okresem brania wenlafaksyny, ale chyba do niego wrócę - spałem krócej i byłem mniej senny/przymulony. Amisulpryd sam w sobie nie jest dla mnie.
Godzinę temu 100 mg i brak wyraźniejszych efektów, poza lekkim obudzeniem i odklejeniem w stosunku do codziennego niewyspanego zaklejenia.
Byłem w ponad miesięcznym ciągu stymulany(amfetamina, hexen)+doraźnie benzo + łykam 10mg olanzapiny na noc. Kilka razy próbowałem przerwać ciąg ale na drugi dzień odstawki była masakra. Czułem się jak zombie tak że mógłbym zasnąć na stojąco , powieki ciężkie ,ciągłe zmęczenie.
Słyszałem że amisulpryd w dawce do 200mg działa jakoś odwrotnie i nie zamula a aktywizuję poprzez [upregulacje receptorów?] . Nie mam pojęcia ale na pewno coś w ten deseń. Może gdybym zaczął łykać powiedzmy to 100-200mg rano to bym odżył i wreszcie przerwał to błędne koło? Muszę jakoś funcjonować praca itd.
Czy to ma sens i dobrze kombinuję? Mam pół paczki 400mg.
[mention]Misspill[/mention]
[mention]Negatywne Wibracje[/mention]
Z psychiatrycznych tegesów to najlepsze co jest, przypuszczalnie.
dawki działające presynaptycznie do właśnie średnio 25-200mg, ale im mniejsza dawka tym lepiej, bo na działanie pobudzające też w pewnym sensie rośnie tolerancja, warto ten lek zażywać doraźnie niż dłużej bo traci on swoją moc.
Jak masz za mało dopaminy, to amisulpryd ci pomoże. Jak dopamina jest w normie, to tylko narażasz się na późne dyskinezy i zmulenie.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.