Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
22 lutego 2020kaczor1978 pisze:Na pewno nie feta, 250mg bez tolerki to bys nie spala dwa dni,juz nie mowiac ze pikawa by dostala ostro w kosc.22 lutego 2020xxsidiot pisze: Mam pytanie. Kupiłam ostatnio 1g fety od dobrego znajomego. Nie wciągałam już ładne kilka miesięcy, więc spodziewałam się czegoś fajnego, ale coś mi nie gra. Wzięłam wczoraj trochę-wyciągnęłam z woreczka paznokciem (nie takim krótkim) i wciągnęłam. Mrowiła mnie szczęka, czułam się okej (do euforii było mi daleko) i w sumie tyle. Spać mi się zachciało po 3h, ale nie mogłam zasnąć. Źrenice miałam normalne. Rano trochę mi się chciało wymiotować, czułam się średnio. Dzisiaj ok 00:00 wzięłam nie całą 1/4 tego co zostało. Nie poczułam nic oprócz lekkiego mrowienia, przez godzinę się uśmiechałam. Teraz (2:45) chce mi się już spać. Źrenice mam normalne. Nie wiem o co chodzi. Dostałam to od dobrego kumpla i jakoś ciężko mi uwierzyć, że mnie zrobił w ch.uja. Proszek biały, małe grudki, osadza się na woreczku. W smaku gorzki, zapach specyficzny (nie umiem ho inaczej określić). Ktoś coś? Jakieś pomysły o co chodzi?
Btw to nie mam jakiegoś dużego doświadczenia z fetą i po prostu nie wiem co zrobić. Opieprzyć gościa, wziąć więcej po prostu ?
Nie wiem co to było, ale czasami jakiś kolor błysnął a przedmioty zaczęły same się ruszać. Na początku było śmiesznie, a potem przeżyłam coś jakby wywalało mnie do innej rzeczywistości, a skończyło na jakimś ataku paniki-płakałam, ledwo oddychałam, miałam drgawki. Jak udało mi się wstać z łóżka to miałam wrażenie jakby to się nie wydarzyło. Serio gdyby nie rozmowy z moim kumplem na mess to chyba bym pomyślała że to był jakiś zjebany sen.
Ręce mi się trzęsły, nie umiałam wydusić z siebie słowa, tylko płakałam. Potem było okej jakoś do 13:00. Potem nie mogłam ustać w miejscu , miałam słowotok, ciągle pstrykałam palcami. A potem (jakoś po 15:00) wzięłam resztę amfy i wsypałam do soku (jak to robiłam to z jakiegoś powodu widziałam w tym sens). Położyłam się, puściłam muzykę i przeglądałam telefon aż po 15-20 minutach po prostu zasnęłam.
Teraz w sumie czuję się tak jakby ktoś mnie wystraszył, ale w takim pozytywnym sensie. I trochę jest mi nawet wesoło. Tak więc ja nie wiem o chuj chodzi, ale weekend był ciekawy. Stwierdziłam, że muszę pogadać z gościem, który mi to sprzedał tylko nie wiem co powiedzieć...
Dodano akapity dla lepszej czytelności 20.11.2022 | 909
A teraz sprówałem z fetą, rozpuściłem sobie trochę, przez wacik do strzykawki próbuję i nic.... patrzę do środka a tam się z tego zrobiła pasta jakaś... co to jest? Zaznaczam że ogólnie jestem z niej mega zadowolony, nigdy 5 na tydizeń mi nie starczała a teraz bez problemu. Myślałem więc że mocna jest a tu jakaś nowość dla mnie... Ktoś coś? Laikiem nie jestem, raczej nie ma rzeczy, których bym nie próbował, prócz pejotla, a tu taka niespodzianka dla weterana.
Zrobiłem kolejną tym razem trochę mnie wsypałem i tylko poważnie zmieszałem bez specjalnego podgrzewania, niby ok ale z koleji zadziałało mega hujwo... chyba że dlatego że to 3 dzień (6h spania było łącznie) i 7szt estazolamu 2mg wziąłem z 2h temu.
Czasu się zmieniają kiedyś jak pamiętam że wziąłem 50mg fety to latałem noc i pół dnia a teraz to jakiś kompletny syf ze wszystkim jest....już nie wspomnę że w moim mieście jak widzę trawę którą handlują to czasem nie wiem czy nie lepiej by było nazrywać pod blokiem bo efekt wyjdzie podobny. Jak pisałem nie jestem już zbyt młody i zwyczajnie nie chce mi się jeździć i szukać co kto gdzie ma i jakie.... jest to jest, nie to nie, ale chyba jednak zawsze będę to wolał od alco....
Dodano akapity dla lepszej czytelności 20.11.2022 | 909
To chyba kupiłeś jakiś wałek, a nie fete. Może imo clony przy pierwszym szurnięciu mogłyby lekko osłabić działanie, ale nie spłycić, a przy poprwaieniu już by było git. Do tego piszesz o ojebaniu banana gdzie mi po fukaniu z głowy wylatuje takie słowo jak jedzenie na jakiś czas Ważne by nie zapomnieć o piciu.
Dodatkowo czy można ja jakość oczyścić czy tylko destylacja wchodzi w grę
24 lutego 2020azienkowicz pisze: A teraz sprówałem z fetą, rozpuściłem sobie trochę, przez wacik do strzykawki próbuję i nic.... patrzę do środka a tam się z tego zrobiła pasta jakaś... co to jest?
Tu masz cały temat dotyczący podania dożylnego amfetamina-podanie-ylne-t189.html Jak trochę pokopiesz w nim to powinieneś znaleźć odpowiedzi
24 lutego 2020Iskolaska pisze: Siemka, do produkcji fety wykorzystuje się związki różnych metali jak rtęć, cynk, lit, aluminium itd ciekawi mnie jaki ma to wpływ na zdrowie I czy droga podania ma wpływ na ilość metali które zostają w organizmie.
Dodatkowo czy można ja jakość oczyścić czy tylko destylacja wchodzi w grę
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.