Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
@Viber78 pamiętam te paczuszki 0.2 , to była moja pierwsza amfa brana iv, fakt 50mg starczało na całą noc zabawy, oczywiście jak się brało okazjonalnie.
Dobra amfetamina jest w Polsce, tyle że trzeba mieć w miarę dobre dojście i tyle, jak bierze się szmeges od Matiego z wieżowca to może być kiepskiej jakości
29 stycznia 2020junkiexl pisze: Jak mieszkałem w Norwegii, to przyjechał do mnie ziomek w odwiedziny z Polski, zaprawiony z białkiem od wielu lat, poczęstowałem go spidem które latało na ulicy, od pierwszego lepszego dilca nie murzyna, myślę czystość około 50 % ,po setce nie spał około 30 godzin i mówił że taki towar jak dwadzieścia lat temu w Polsce. Z kolei jak ja go odwiedziłem w naszym kraju to kupił gram amfy i mnie poczęstował , puknąłem 100, coś tam poczułem, mega słabo, rozpuściłem grama w wodzie, przefiltrowałem i strzeliłem to dopiero coś poczułem ale i tak licho, myślę że w tym spidzie było 5% amfy nie więcej .
@Viber78 pamiętam te paczuszki 0.2 , to była moja pierwsza amfa brana iv, fakt 50mg starczało na całą noc zabawy, oczywiście jak się brało okazjonalnie.
Dobra amfetamina jest w Polsce, tyle że trzeba mieć w miarę dobre dojście i tyle, jak bierze się szmeges od Matiego z wieżowca to może być kiepskiej jakości
29 stycznia 2020domino_jachas pisze: to ze jak niewiesz jak w polsce to sie niewypowiadaj, popularnosc jest duzo wieksza, raczej nienadazaja z produkcja i rynek dilera a nie klienta sie zrobil ... stad te belty
29 stycznia 2020polilolli pisze: Z innej beczki - od około roku nigdzie nie widziałam innej fety niż w postaci zawilgoconych lepiących się bryłek, które rozsmarowuję na lustrze żeby wyschło i zeskrobuję kartą. I w jakiej postaci jest u was? Bo wcześniej dostawałam w suchym prochu to mniej jebało, szybciej się wchłaniało i w ogóle jakoś mocniej dłużej działało
Znajomy trafił do szpitala, zrobili mu badania krwi i oprócz amfetaminy wyszło kilka innych substancji ale lekarze nie byli w stanie powiedzieć co to jest. Więc chuj wie ile tej fety w fecie jest.
Następnym dwóm znajomym zawinęli temat, poleciał do laba i wyszło w jednym sorcie chyba 5% a drugi coś ponad 20% fety, jakoś tak, nie pamiętam dokładnie.
Ja osobiście to pierdole już walenie tej pseudofety. Za granicą miałem kolegę, który gotował mete i takiego co działał z fetą to miałem materiał prosto z gara jak akurat działali, czasami to sam musiałem to sobie wyskrobać i suszyć no i kurwa to to był materiał, że ja pierdole, kosmos.
Kolega jak wrócił z urlopu z centralnej Polski to mówił mi, że jego kolega przyniósł rzekomo najlepszy temat jaki tam u nich latał i jaki miał dostępny - a koleżka nie z pierwszej łapanki, nie ogarniał tego od Seby z wieżowca. W każdym razie mówił, że najchujowsza feta jaką ja mu wysypałem była lepsza od rzekomo kota, którego walił w PL.
Ja nie wiem kurwa, już mnie to wkurwia wszystko, tych co znam i miałem zajebiste dojścia to już nie latają bo albo siedzą albo wyjechali. Żebym walił zajebisty temat tutaj w Polsce to chyba bym musiał sam sobie go kurwa wyprodukować ewentualnie gdzieś z DM ogarnąć no nawet mi szkoda pieniędzy i nerwów żeby walić takie ścierwo.
Kuurwa, kto to widział żeby sztukę przez noc wpierdolić, to jest kurwa dramat. I nie to, że tolerke mam wyjebaną bo miałem rok przerwy a teraz ostatnio to raz na weekend sobie próbowałem co to tu mają różnych sortów i jak pisałem, wszystko wieksza lub mniejsza chujnia ale cały czas CHUJNIA.
Dodano akapity dla lepszej czytelności 20.11.2022 | 909
W Łodzi fuka jest ale kurwa 1g w 6h na dwóch? Kiedyś to kończyliśmy imprezę jeszcze mając z 0.3 w tycie, 2004-2006.
31 stycznia 2020ROAT pisze: Kuurwa, kto to widział żeby sztukę przez noc wpierdolić, to jest kurwa dramat. I nie to, że tolerke mam wyjebaną bo miałem rok przerwy a teraz ostatnio to raz na weekend sobie próbowałem co to tu mają różnych sortów i jak pisałem, wszystko wieksza lub mniejsza chujnia ale cały czas CHUJNIA.
Tolerka nie bo nie waliłem 6 lat, feta była git na połówki się brało za 15 ziko. Skusiłem się po latach i kurwa, tzooooo to jest.
29 stycznia 2020kamil97 pisze: Ogolnie waliłem fetę z 5 razy i zwykle miksując z MDMA, ale raz pamietam ze po paru piwkach i paru gibonach przyjebalem z 200 mg i wyjebalo mnie kompletnie w kosmos, potem idąc ulica miałem wrażenie jakbym unosił się lekko nad chodnikiem. Tak zadziałało bo mocny temat czy przez palenie wczesniej?
Swego czasu idąc na imprezę miałem 5 piguł, 0,5 fuki, sztuke palenia i o 6 rano jak wszyscy odpadali to włączałem walkmana i tańczyłem se w kuchni.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.