Ostatnio miałem około 1g fety starej sprzed kilku miesięcy leżeć gdzieś w szafie i brać mówię nie biorę bo i tak pewnie już straciło na jakości i sobie z ciekawości wrzuciłem go do ciepłej wody i zostawiłem do odparowanie na grzejniku przez 2 dni. Dzisiaj patrzę, ładnie woda wyparowala, troszku ubyło ale coś tam zostało. I tak sobie zeskrobuje, przyglądam się temu co zostało i takie jakby kawałki szkła się zrobiły... Pod lampką widać jak sie światło odbija... Próbuję to rozrobic ale to co się tak świeci, twarde lekko ale da się pokruszyć... Pytanie czy ktoś coś wie co to?? Wcześniej tych kryształków nie było

Jaki problem masz z pastą? Rozciagasz kartą ją i po pary minutach jest prawie sucha i naperdalasz

Niestety ( dla Ciebie :D ) nie jestem dziewczyną, tańczyć też bym z Tobą nie tańczył, ackzolwiek ja tak ciągle robię :D posiedzieć, pogadać najwyżej w coś pograć i po odczuciu końca energii kolejnego walnąć. :P Najbardziej uwielbiam w nocy spokój, cisza, nic nie trzeba załatwiać. Można normalnie przemyśleć, pomarzyć o życiu aktualnym i przyszłym. :D Ktoś jest z LUB? Najlepiej dziewczyna jakaś ale i ziomkami nie pogardzę haha :D

@TMq popros znajomego feciarza zeby ci ogarnal z normalngo zrodla ... takie kupowanie to strata kasy ...
@xqzw feta nietraci mocy

domino,jak się nie znasz to nie wypowiadaj sie.
Ziomeczku feta wietrzeje i wtedy traci na mocy.

Kurwa macie racje w pizdu lepiej nie brać tego świństwa zbyt długo. Dwa zęby jeden u dołu po lewej stronie przekręca się mi do wewnątrz, i z prawej strony też u dołu do wewnątrz w stronę języka. Teraz ogólnie chujowo się czuję i wziałem sobie polopiryne, to nagle coś zaczeło strzelac jak te cukierki pastylki co pod wpływem wody ( mokrego języka ) i zaczeło mi coś strzelać nagle w buzi. biorę już z 2-3 tygodnie ale nie, że non stop co godzine, rzadziej zazwyczaj w nocy.

To zacząłem właśnie z 5 dni temu źle sie czuć, lekkie zawroty głowy co jakiś czas, bóle głowy z tyłu w obrębie potylicy, tutaj co ciekawe, po lewej stronie zaraz pod uchem jakaś gula mi się zrobiła, nie zaawsze jest zazwyczaj gdy biorę i na następny dzień. Z drugiej strony tego nie mam, i również zaraz nad uchem również gule mam dość twardą tylko o wiele mniejszą. Ta peirwsza to jakby byla gdzieś wielkości piłki do golfa (?) Ale tak teraz wydaje mi sie, że może po prostu to ciśnienie zwiększa się tam i dlatego. Ale obie gule podczas dotykania bolą, nie jakoś strasznie mocno, ale jednak. Ale już ch*j teraz zacząłem sie martwić o zęby cholera bo to w przeciągu ok 2-3 dni tak się to zaczeło odczuwać. i zauważać. Oraz momentami czuję jakąś substancje w tych miejscach, obstawiam, że to jest krew, a raczej jestem tego pewny wymieszaną z amfą.

Z jednej strony widać już kontury zęba od strony warg. Na razie postaram się zastopować dawkowanie dalsze, bo to kiepsko może być... Nagle wszystkie zęby mi wypadną... Kurwa jakoś kryształy (meta) lepsza była... Co ciekawe, ostatnio nawet po dość dużych ścieżkach i nie miałem braku apetytu czy braku senności, faktycznie siedzę do tej 3-4 rano ale to dlatego, że nocny marek ze mnie, siedziałem nawet przed tym. :P To samo mam po energetykach siedze bo spac mi sie nie chce, ale o brak bezsenności mam na myśli to, że kładę się i zaraz zasypiam.

No wczoraj, to znaczy już dzisiaj, zaaplikowałem dość dużo proporcję fetki, z nadzieją, że podniesie mi ciśnienie tudzież chociaż euforię. Myliłem sie, przez chwilę poczułem się zadowolony, ale po zapaleniu papieroska poczułem, że chyba można już powoli zbierać się w kimono. No cóż, powtarzam, człowiek głupi, ale bardziej zapamieta sytuacje z własnego przeżycia niżeli jakby ktoś mu mówił. Ktoś ma równiez takie stany ostatnio? Wiem, ze to wszystko każdy ma tylko nie zawsze w tej samej kolejności, no ale ciekaw jestem czy ktos tak samo się wkurwił jak i również zaniepokoił jak ja. :)

Dodano akapity dla lepszej czytelności 20.11.2022 | 909

Z feta mam bardzo niewiele wspólnego, ale jeżeli robisz sniff "dość dużej porcji" a po szlugu zapalonym po chwili chce Ci się iść spać to... Nie wiem co wciągasz, ile za to płacisz, ale lepiej zainwestuj ten hajs w coś innego. Stary, to co bierzesz z amfetamina nie ma nic wspólnego. Idź do lekarza zanim nie jest za późno. I nie bierz tego gówna - taka porada.

Niee, nie o to mi chodzi, mam na myśli ogólnie, że zapaliłem, tak napisałem ale ciągle na dobranoc palę sobie. :)

Zgadzam się z wyżej wymienionymi. Po czymś, co ma w sobie choćby śladowe ilości fety, nie ma mowy o spaniu. Jeśli bierze Cię spanie, to to nie była feta

Mam pytanie. Wie ktoś, jak w miarę szybko uporać się z wazokonstrykcją? U mnie przy permanentnym braniu fety pojawia się problem sinych kolan, moje nogi wyglądają po prostu brzydko. W zimie zazwyczaj mi to nie przeszkadza, ale jutro idę na imprezkę i chciałabym założyć sukienkę :< a do bordowo-sinych kolan tak średnio na jeża to wygląda jutro będę brać bardzo małą ilość fety, w sobotę i niedzielę albo wcale albo również śladowe ilości. Jest jakiś sposób na doprowadzenie moich nóg do normalnego stanu? Mam czas do jutra, do godziny 18/19