Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3289 • Strona 32 z 329
  • 46 / 3 / 0
Moja znajoma waliła ogromne ilości fety na ssri i to akurat dobrego sortu feta. I co? Nic. Byłam w szoku, bo jak byłam (krótko) na ssri i wzięłam koks, to od razu zaczęły się mdłości, ból głowy, trzęsłam się jak pojebana i nie wiedziałam co się dzieje. To było dość dawno, wszystkich symptomów nie pamiętam, ale no wiadomo nie polecam. Każdy reaguje inaczej, a akurat w tym wypadku ryzykować nie polecam.

Ostatnio dostaliśmy taki towar (od kolegi z klatki ;) za 40, że przetrzepał nas wszystkich równo. Skończyło się na noszeniu krzesła na głowie przez miasto i siedzenia na nim w nocnym autobusie. Wszyscy z grupy tak darli ryja, że musiałam ich uspokajać (nieważne czym się naćpam, jak jestem w miejscu publicznym to umiem się ogarnąć, no ale po twarzy i tak widać)
No i ten towar, polska feta, kurna nie ma porównania do tego gówna, co sprzedają w Niemczech. Zawsze mówią, że zajebiście mocny sort (i dla moich niemieckich znajomych rzeczywiście mocny, dwie kreski a oni porobieni), ja biorę cały gram i tylko delikatnie smyra..
  • 4633 / 766 / 0
Po koksie dostalas takich objawow Bo dziala tez na serotonine w wiekszym stopniu biz feta ktora praktycznie w ogole nie rusza tego przekaznika.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 107 / 22 / 0
Cholera, może nie mam wielkiego doświadczenia z tą substancją, ale nafuraliśmy się parę lat temu z ziomkiem przed maturą pisemną z polskiego.
Wykręciłem 85% z podstawy, na koniec roku miałem z polskiego '3' xD
Niesamowite było to jak szybko mogłem czytać te teksty, od razu zaznaczać odpowiedzi.
I też ta wena podczas pisania rozprawki, do głowy wchodziły słowa jakich bym pewnie na co dzień nie użył.
Ktoś też tak miał że władek poszerzył jego kreatywność w pisaniu?
  • 199 / 33 / 0
@up jak się wali raz na jakiś czas to podwyższa kreatywność we wszystkim, ale jak się już swoje wyfutrowalo to oglupia i otepia, szczególnie jak wchodzi już tzw zmęczenie materiału %-D choć sporo też zależy od włada, oraz tego z czym jest przeczesany. Jak np jakiś biznesmen najebie do stówy wiadro kofeiny bezwodnej to ja np nie dość że mam mega nie ogar, to jeszcze jestem roztrzesiony i boję się ludzi i rozmów z nimi:p
  • 434 / 107 / 0
09 lipca 2019barste pisze:
Ktoś też tak miał że władek poszerzył jego kreatywność w pisaniu?
Całe mnóstwo pisarzy i poetów tzw. Beat Generation pisało po amfetaminie powieści i inne gatunki literackie. Brali fetę w postaci benzedryny, m.in. Jack Kerouac jest z tego znany.

Co do moich osobistych doświadczeń, to tak jak napisał przedmówca, zależy od stażu. Na początek jest petarda, ale jak się dłużej poćpa, to z czasem jest już coraz gorzej (a potem na trzeźwo po jakimkolwiek ciągu w ogóle ciężko).
  • 106 / 12 / 2
Zawsze początki są piękne, dla mnie feta była to "miłość od pierwszego wejrzenia" Aktualnie leci mi 4 rok ćpania (w tym odwyki i td) przejadłem tego od groma za wszystko co miałem bo to było tak piekne..
Aktualnie po ostatnim odwyku nabrałem pewnej "kontroli"
feta tak jak alkohol czy każda inna substancja ma swoje plusy i minusy, wszystko dla ludzi jak to mówią tylko trzeba liczyć sie z tym że mając porównanie między rzeczywistością a tym jak przez chwilę ona może być piękna kurewsko trudno będzie nie cpać


I innym torem spotkałem sie dziś z pastą i dawno nie spotkałem się z takim gównem.. Na pierwszy rzut oka wszystko pięknie ale nie wiedziałem że tak można zjebać synteze portfel śmierdzi mi nadal rozpuszczalnikem a działanie po 20 m to ciśnienie na kolejna dawkę. Ach te czasy
Pamiętajcie drogie dzieci ze tym wyższy lot tym gorszy upadek :-D
  • 199 / 33 / 0
@WiedzaRadosna Lekko offtopujac. Akurat podawanie Keruaca jako przykład jest jak dla mnie źle trafiony. A przynajmniej jako kogoś komu to wyszło na dobre. Wg mojej opinii miał tak irytujący i beznadziejny warsztat że to jego sztandarowe dzieło ('w drodze" czy jak to tam się ono nazywało) czytałem w wielkim bólu. Ale pasowałoby tu akurat wyobrażenie że Jack się nacpal, siadal do maszyny i pisał co mu ślina na palce przyniosła, bez większego ładu i sensu. Jest jednak uważany za najwybitniejszego pisarza generacji bitnikow, więc to może ja się nie znam, ale dałem tej książce - 2/10
  • 434 / 107 / 0
@The_Most_Bak Ciężko byłoby znaleźć kogoś, komu feta wyszła koniec końców na dobre. Pomijając kwestię stylistyki twórczości Kerouaca, to zarobił on swoimi powieściami na tyle duże pieniądze, że choćby w tym względzie można mu zazdrościć i upatrywać wpływu amfetaminy. Gusta gustami, ale sam także muszę przyznać, że nie przepadam ani za On the Road, ani za inną literaturą w tym stylu.
  • 4 / / 0
wybaczcie że nie przeczytałem całego tematu, ale mam pewne pytanie
dość sporo eksperymentowałem ze stimamiz głównie kryształ, a właściwie to peak 3mmc kiedy był legalny w pl
później jeszcze kilka przygód z wannabe jak 4cmc i tym podobne
3ka to najlepsze co kiedykolwiek jadłem i personalnie nie ma nic lepszego niż to (dla mnie nawet 90% koko - próbowałem dwa razy na Cyprze nie zrobiło takiego wrażenia)
i tu moj pytanie
ostatnio miałem spotkanie z "podobnież dobrym czymś", moich dwóch kumpli porobiło, jeden z nich wali f od wielu lat i chwalił, a drugi też był poroniony
ja natomiast oprócz fizycznych objawow, tj. szybsze bicie serca i brak znużenia nie poczułem nic
ostatni kryształ brałem circa rok temu, także tolerka zerowa
moja myśl - feta na mnie nie działa?
druga mysl- jestem tak przyzwyczajony do mega wjazdu kryształu że feta nie robi na mnie wrażenia?

dziękuję za poważne odpowiedzi
  • 72 / 9 / 0
@zempolina opcja nr2.



Nie wiem w sumie jaki wjazd mają 3cmc, itp. w porównaniu do 4mmc.

Jednak jak było mi dane kilka razy posmakować 4'ki to odlot w chuj.
Przy speedzie nie ma takiego nagłego "jebnięcia" i fali szczęścia jak po mefie, pobudzenie też nie jest takie silne. Dlatego jak jesteś przyzwyczajony do kryształów to na pewno z początku feta wyda Ci się mega słabą używką. Działa zdecydowanie mniej intensywnie, ale za to zdecydowanie dłużej.
ODPOWIEDZ
Posty: 3289 • Strona 32 z 329
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.