Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3322 • Strona 218 z 333
  • 268 / 36 / 0
@WujekMorda to jest stary dziad... %-D
pizga fete i tak dobrze czuje sie po niej ze udaje 30 latka w sieci!!! %-D
Uwaga! Użytkownik nawachajka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2259 / 586 / 0
Bo mimo 31 lat nie mam za nic kondycji. Przez ostatnie 9 lat - 7dem prowadziłem firmę - gdzie miałem biuro i mieszkanie 2 piątra wyżej - kupe kasy i wolnego czasu. Wiec siedzenie na dupie i opiaty a potem kolejne 2 lata na rencie gdzie robiłem to samo. Ostatnia praca fizyczna z jaką miałem do czynienia miała miejsce 2012 roku w tesco. Ja mam serio kondycję 50 latka. mam nadzieję że jak popracuję to to się zmieni...

Noooo nawachajka mnie rozpracował .....
  • 81 / 5 / 0
po rozpuszczeniu 300mg fety w 5ml zimnej wody. zostało po mieszaniu 40mg przezroczystycz igiełek i białych grudek trudnych do rozbicia. Macie jakieś podejrzenia jakie dopełniacze to mogą być
Uwaga! Użytkownik Astraldusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Siemanko.
Mam pytanie lepiej trzymać w zamrażarce czy jednak w normalnej temp w suchym ciemnym miejscu? Bo dostałem różne info jak utrzymać moc ale nie jestem pewny co lepsze.
Dzięki :)
  • 1817 / 105 / 0
Tak mi się przypomniało o amfetaminie po wczorajszym dniu że postanowiłem zajrzeć co w trawie... pffu, w wątku piszczy. Branie amfetaminy raz w tygodniu to za dużo. Nikt nie wciąga jednej kreseczki w piątek czy w sobotę na dyskotece bo tak to nie działa. Każdy sobie załatwia te 2-3 gramy a to już jest kreskowanie całą niedzielę i w poniedziałek zwała a zasnąć to pójdzie chyba dopiero we wtorek. Tak się nie da żyć. Mnie też najbardziej z wszystkiego uzależniła feta, głównie dlatego że ja naprawdę kocham i potrafię tańczyć a po amfie mam na to siłę i świetnie czuję rytm.

Co do ćpania fety w robocie to zgadzam się z kolegami wyżej. fety się nie da brać cały czas bo feta tyra organizm i psychikę, człowiek nie może się wyspać a to prosta droga to problemów psychicznych i to po stosunkowo krótkim czasie brania. I tak jak koledzy wyżej pisali wpada się w nałóg raz dwa nie zdając sobie z tego sprawy bo cały czas ćpać nie pójdzie a bez fety będziesz jak wrak... wolny psychicznie i fizycznie, nieatrakcyjny, niewygadany... a to tylko normalność.

feta się nie nadaje absolutnie do pracy i się o tym przekonacie wszyscy tak myślący bardzo szybko i boleśnie. Smutne jest to że ja to wiem a wy nikogo nie słuchacie i nie umiecie się uczyć na błędach innych. Ja was mam gdzieś wszystkich którzy ćpacie, źle to brzmi ale dla mnie nie istniejecie mam w dupie wasze żywoty czy i w ogóle będziecie żyli. Ja to pisze ku przestrodze innych, może ktoś w końcu zacznie się uczyć na czyiś błędach bo to dużo mniej boli niż nauka na własnych. Moim zdaniem jak już ktoś musi brać a chce żyć w miarę długo i jako tako "normalnie" to feta raz na 3 tygodnie nie częściej. Kupić sobie te 2-3 gramy jak już się chce, im mniej tym lepiej no ale wiadomo, chwycić za oś w piątek czy tam sobotę, polecieć, poszaleć, wybawić się, wyćpać wszystko zapić czy leki nasenne wziąć, odespać i wrócić do normalności i do następnego razu nic. Jedynie tak się da brać fetę długookresowo ale to trzeba mieć silną głowę a nikt na początku "kariery" tego nie wie, nie rozumie i tak nie kalkuluje.

amfetamina to bardzo twardy, trudny do kontrolowania, szybko uzależniający i wyniszczający narkotyk. Kontrolować go będzie może umiało 1% ludzi, może 2, reszta prędzej czy później popłynie i cofnie się w życiu do miejsca w którym na pewno nie myśleli że się znajdą ani nie chcieli się znaleźć. Ja i moim koledzy, stare ćpuny, część całkiem trzeźwa, serio cześć pod ziemią, a cześć biorąca od czasu do czasu bo nie umie, mimo chęci, tego całkiem rzucić (to o mnie ; )), amfetaminę stanowczo do pracy odradzamy.

Dodano akapity -- 909
  • 347 / 73 / 0
Już nie przesadzajmy, po fecie jest na tyle dobrze, że można normalnie funkcjonować, uczestniczyć w życiu publicznym i jak się nie jest całkowicie wystrzelonym to ktoś nie siedzący w temacie nie rozpozna ze ktoś jest naćpany. Wogole naćpany to dla mnie za duże słowo określając osobę będącą pod wpływem fetki.

Ja trzymam się sztywno swojego postanowienia, że w to co jestem wjebany dotychczas mi wystarczy. Parę razy próbowałem mefedronu, piguł. Wiadomo po mefedronie jest zajebiscie i euforia jest duża, stan błogi dlatego paru koleżków wjebało się w mefedron, może to trochę hipokrytyczne ale to są właśnie dla mnie cpuni. Łeb zajebany mefiksem i tylko stękają do siebie jak to im nie jest dobrze, utraciłem z nimi kontakt bo nie dawałem rady z nimi siedzieć. Tymczasem ja wale fetke czasami raz na tydzień, czasami 2 razy a nieraz jak za bardzo mnie poniesie robie tygodniowe ciągi

Dodano akapity -- 909
  • 177 / 6 / 0
^

Mogłem codziennie w normalnych dawkach żeby dać sb kopa w dupe, lepsza wydajność i normalnie pracujesz, funkcjonujesz, ogarniasz sprawy prywatne/firmowe tez się da ale nie przesadzać….. czasami klona niestety się walnęło do tego to przegada się typa z US face to face… hehe, no ale mimo to….

Nie polecam

Raz na jakis czas zeby się konkretnie nacpac z kumplami to Ok :rzyg: :zombie:
  • 190 / 33 / 0
Małe dawki pregabaliny typu 150mg godzine przed fukaniem sprawiają że te efekty typu nakurwianie szczęką są zminimalizowane
  • 39 / 5 / 0
amfetamina w małych dawkach doustnie zwieksza u mnie zdolności umyslowe, w dużych i donosowo tez zwieksza ale tylko na chwilę, potem pamięć ryje jak benzo albo I mocniej i otepia. Nie wiem czy każdy tak ma, ale jeśli chcecie się uczyć tylko mikrodawkownie I doustnie+suplementy czy jakaś dobra dieta bogata w tryptofan, zielona herbate itd
  • 38 / 3 / 0
No i ja popłynęłam po blisko dwu miesięcznej przerwie od razu jak zaczęłam nową pracę to od razu zaczęłam brać.
No i tak już leci czwarty tydzień, mi się towar praktycznie skończył i skąd nie ma brać, a do głowy najgłupsze pomysły przychodzą żeby to dostać.
I jak ja się jutro pokaże w pracy, bo pewnie będę zasypiać na stojąco? I człowiek niby już wiedział wcześniej, że dzień w dzień walić to najgorsze wyjście a i tak to zaczął robić i jest teraz w dupie i możecie się ze mnie co najwyżej pośmiać albo cieszyć żeście sami się tak nie wpierdzielili w to jak ja teraz :)
ODPOWIEDZ
Posty: 3322 • Strona 218 z 333
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.