Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2041 • Strona 4 z 205
  • 13 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: domelka »
Co do mnie...
No może to mało kogo interesuje, ale forum od tego jest więc napisze, sorry za bezpośredność...
Wąchałam rok, tak jak pisałam w innych postach. Skończyło sie na tym, że pewnego dnia stanełam przed lustrem jak gdyby nigdy nic... Ale okazało sie, że zobaczyłam co innego. Jakoś w zasięgu wzroku była moja fota z ramce sprzed roku, zobaczyłam tam siebie i zobaczyłam też siebie w lustrze.
BEZ PORÓWNANIA!!!
Przede wszystkim to jak wyglądałam mnie przeraziło...
Nie tak, żebym niewiadomo jak zwracała uwage na swój wygląd, ze jestem jakaś tam panienką co widzi tylko to co na zewnątrz...
POatrząc na siebie w lustro przeraziło mnie przede wszystkim to, jak wyniszczyłam sama siebie, a to, że tak wyglądałam było tego efektem, bałam sie, że feta stanie sie nieodłącznym elementem mojego całego zycia. Zaczełam sie tym zadręczać... Patrząc na siebie w tym pierdolonym lustrze miałam torbe (1g) w ręku, szlag mnie trafiał bo wiedziałam co z nią zrobie... Byałam na to gówno nie wiem jak ale po tym roku uodporniona. Najpierw walnełam 0.5g, pół godziny potem potem reszte... I na tym koniec. Nigdy już więcej tego nie tknełam.
Dużo dało mni tez poznanie pewnego człwieka.
Wyjaśnie...
U nas jest z niewiadomych przyczyn jakiś podział...
Ci co ćpają, jarają żyją i obracają sie w własnym towarzystwie, natomias ci co tylko jaraja i to żadko, a od czasu do czasu coś wypiją, wogóle nie chcą znać tych co ćpają, ja poznałam taka osóbke, która była w tej jakby drugiej ekipie.
I to mnie uratowało chyba.
Polubiłam ich więc żeby nie stracic ich zaufania i przyjaźni nie wąchałam, nawet chwili sie nie wachałam, poprostu przestałam i już. Zaczełam z nimi jarać, ale raz na pare tygodni tylko... Teraz to narazie wogóle ze względu na testy w miejscu, gdzie sie ucze (nie ważne!).
Co jeszcze?
I szła dalej w świat...
I szła.
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
najpierw dtx teraz indywidualna terapia-spotkania z psychologiem raz wtyg. niestety to za malo juz czuje ze ledwo daje rade.mozkliwe ze z kolezanka wyjade w styczniu do osrodka do grzmiacej-(ona napewno jedzie-chociaz niecpa rok)..razem bedzie razniej ...ale to wszystko to tylko gdybanie narazie
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mamBzika »
niucham już o kurwa 10 lat i nie wiem jak z tym skończyć , mam taki bałagan na strychu że w głowie sie niemieści , ale próbuje cały czas (od wczoraj na trzeźwo po dwutygodniowym cugu) ale lipa jakoś wrrrrr
Uwaga! Użytkownik mamBzika nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / / 0
Nieprzeczytany post autor: zany21 »
Ja od wakacji postanowilem ze nie kupie zadnego dragu!
no i kur... tak sie zk£ada ze dil sam mi dal amfe+2 pixy bo mu pomoglem zalatwic sprawy, nastepnie brat mi zaoferowal 2.5 pixy, kumpel mi dal troche haszyku .
zostala mi pixa, dzis jade do kumpla i mu ja dam a on mi da troche fetki ( bo mu cos tam z kompem porobie ) .
Jak zapodaje to raczej zeby troche pocwiczyc na strychu bo silke sobie tam zrobilem, albo czasami cos mnie tak wkurwi i po prostu sobie zapodam zeby o tym nie myslec.
Tez chce sobie przerwe robic, staram sie nie utrzymywac kontaktu z kumplami z ktorymi cos zapodawalem!
Jak dzwonia po prostu nie odbieram hehe.
  • 61 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: BRAUM »
Ja pierwszy raz biale jadlem/odkurzalem w Polsce, bylem tam na zime 2004. podobalo mi sie bo musialem daleko ze wsi chodzic do miasta do kolegow, a przedtem z iglami nie mialem stycznosci to bralem to jka mi powiedzieli zjesc albo do nosa. teraZ tutaj gdzie mieszkam co gotuja takie zolte albo kamyki METH , to walilem igla chyba z 15 razy, tylko raz jak pol grama na raz tutejszego bialego (zoltego) wziolem to mi sie polska przypomniala.

tak z porownianiem to biale co jadlem w zime 2004 w Polsce po 30zl za grama 15 za polowke , to pamietam bylo czyste biale jak proszek do prania i nie smierdzialo.... i bylem wyjebany po tym. szkoda ze wtedy zamiast 2 setki odkurzac to nie umialem igla sie poslugiwac..... wteyd bym imial jazde.


ale naprawde takie co to tylko dobre jak sie zlom zbiera, albo chodzic przez las 15 kilotmetrow do nastepnego miasteczka. nAjlepiej nie samemu.

bo samemu na tym gownie to naprawde mozg moze odpasc.
Uwaga! Użytkownik BRAUM nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / / 0
po pierwsze:jak wpieprzasz proch przez dwa latka ,to najjjjlepsze dopiero się zacznie
po drugie:dwudniowy , trzydniowy korek to nie korek , raczej wstęp do niego
tertio; zrobcie tak. poznajcie miłego dealera.
Najlepiej niech zostanie waszym kumplem (ziomalemmm).a wtedy.....
po pierwsze:macie szansę spróbować fety a nie podfety
po drugie: macie szansę wjebać się w ową bajkę
po trzecie i najważniejsze kochane dzieciaki ; wiecie jaka jest różnica pomiędzy uzależnieniem a wkręcaniem sobie "jak ja jestem wjebany"?
__--+=Ale takiego człowieka (jeżeli jest on dobrym sprzedawcą) ciężko jest znaleźć a i on nie chętne podejmie współprace=+--__
Różnica jest taka ....
jak walisz , i generalnie coś ci to daje to jeszcze masz szansę .jeszcze nie jesteś cyborgiem , i przy odrobinie szczęścia możesz stać się jeszcze , porządnym obywatelem RP.
JAK NIE POTRAFISZ SIę JUż W NIC WBIć ,
a po każdej ilości nawet fenomenalnego ścierwa idziesz spać.
Jak tuż przed zajebaniem nie chcesz tego ( wiedząc że i tak to zrobisz ) a przed snem walisz co nieco ,
ot tak na lepszy sen....
Jak tak masz to gratulacje. witamy w gronie zaawansowanym. tu nie ma miejsca na narzekania , każdy jest wpierdolony od 5,6,7 lat wjebany. każdy orze jak może , czasem czyjąś rzepkę skrobie. Albo jak ja i on teraz ma grrrrrrrubo.
__+=dobra bobra a teraz dla wytrwałych czytaczy sposób na darmowe ćpanie>>czytajcie uważnie bo nie będę drugi raz pisał<<
...składniki
Jeden dorodny chłoptaś (najlepiej z dobrej bogatej rodziny) !!i koniecznie młody!!
Jedno dobre osiedle mogą być dwa (dobre znaczy ,że rynek jest chłonny a klienci mało upierdliwi)
dobre znajomości tematyczne (mogą być w osiedlach celowych lub przy ekspansji rynku okolicznych)
":!!ważne musisz być pewny tego co robisz!!:"
...sposób przygotowania
Mając pewne lub niepewne (zależy jak i gdzie) doświadczenie narkopsychotyczne zapoznajemy sie z w\w celem(musi być on naprawde dobrze wyselekcjonowany) wciągamy go w "delikatną grę wstępną" czyli częstujemy
degustujemy i zachwycamy się wrażeniami omamiając przy tym zmysły auto obrony
Gdy koleżka jest już dobrze wkręcony proponujemy mu dobry, ba wyborny, interes aby przyjemnie upływające dni na ćpanku nie zakończyły się i żeby były one gratisowe....
...cdn (jeśli ktośjest naprawde zainteresowany tematem)
--//||a to jeszcze naprawde nie koniec i z końcowym efektem niewiele ma wspólnego||\\--

no no .... on to zrobił tak : mając lat prawie naście w nałogu , poznał młodego początkującego dzieciaka. pokazał mu co to znaczy ćpać dużo i co ważniejsze dobrze (w sensie -obficie , że ja jebe) . po kilku latach zabawy nasz dzieciak stał się dealerem , by zarobić na ćpanie dla siebie. Od tamtej pory przynosi mu ćpanie kiedy i w sumie gdzie trzeba , a on nawet z nim o tym nie rozmawia a tym bardziej nie prosi się nie kreskuje , nawet czasem sam do nas dzwoni że ma coś dobrego i zaprasza. tak więc zapytajcie samych siebie czy już potrzebujecie babki zawsze ? czy macie tak że jak coś to macie ją nawet bez kaski....jak nie to nie ćpajcie....
będzie więcej dla nas.......
chodzi mi o to że , naprawdę potrzeba czasu aby się w to ścierwo wjebać i naprawdę po 2,3 latach można z tego wyjść prawie cało.chodzi mi o to , by pokazać że uzależnionym się jest wtedy jak się nie chce tego a się to robi. chodzi mi o to że to gówno rujnuje całe życie doszczętnie i ryje głowę jak nic innego .wpierdoliłam chyba każdy drug , lek czy roślinę dostępną u nas a tylko z tym mam potężny problem od 6 lat. nawet grzanie rzuciłam (3 lata temu).....chodzi mi o to że jak czytam opowieści pełne fascynacji, wrażeń o tym kto , gdzie i ile jakiej fuki przywalił to dziwię się że jeszcze komuś się chce o tym pisać,to wk$urwia mnie jak potem ktoś marudzi że ma z tym problem, bo jego problemem jest to że ćpa i nawet nie wie dlaczego, bo właśnie się uzależnia.
powaga piszę z łodzi, i są u nas osiedla gdzie w każdej klatce w bloku są przynajmniej 4 osoby walące w tym na pewno jedna wjebana....dlatego choć właśnie mamy kolejny (tym razem półroczny) korek, kiedy to dzień zaczynamy od półki a kończymy sztuką najgorętszego gówna w mieście---- to odradzam i nie polecam. niestety myślę że będzie tu coraz więcej wpisów pełnych ekscytacji tym gównem.

uwaga!!!
fuka najpierw bardzo dużo daje by po czasie zabrać o wiele więcej
i więcej
i więcej
i więcej niż byś chciał oddać
Uwaga! Użytkownik innocenta nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 884 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: Night Garden »
innocenta pisze:
chodzi mi o to że , naprawdę potrzeba czasu aby się w to ścierwo wjebać i naprawdę po 2,3 latach można z tego wyjść prawie cało.
Hahaha. Kozaczenie swoim uzależnieniem, no tego jeszcze nie było. Naprawdę feta ci zryła beret.
Jakoś dzięki tym twoim słowom nikt nie wyszedł nagle z uzależnienia. A tymbardziej 'cało'.
Są tu ludzie, którzy i po roku ćpania fety odczuwają skutki do dziś, mimo, że już dawno ją rzucili.
Uwaga! Użytkownik Night Garden nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / / 0
a myśleliście kiedyś ćpaki kochane aby się zjednoczyć i coś zrobić. zrobić a nie pierdolić o tym co się zrobi????
a myślałeś jeden z drugim że nic nie robisz , a ile moglibyśmy zrobić jakbyśmy połowę naszych starań i zabiegów przeznaczyli na coś? tak tak proponuję mały zamęt ,akcję .... bo my przecież nic nie robimy nic nic nic tylko chodzimy motamy ćpamy i pieprzymy głupoty,
kto co i jak było może w takim razie konkurs?
na największego ćpaka , z podziałem na kategorie(dowolne)
to żałosne wakeeeee up.
zróbmy coś.
??...,,';A ja to nie wiem co tu z wami robie<czytam jakieś bzdury i pisze swoje słodkie tajemnice>>wy wszyscy jesteście pojebani,pojebani,pojebani i to zdrowo..... . .... ... ... ...JAK JA.... .. .... . ...ha Ha HAHA;',,...??
%$..dla nieśmiałych podaje nieśmiało

uwaga

.

.

nieustraszony1982@interia.pl

.

.

jedna prośba jak masz problem to nie do mnie, jak masz coś ekstra to zapraszam

.

.

głąbom mówię stanowcze NIE i Wypierdalaj

.

.

co??..$%


ty koleś chyba zdenerwowało cię to że nazwałam rzeczy po imieniu.... co nie lubimy słowa UZALEżNIENIE? Można w jeden rok nadrobić tak że ja jebe ale stary mnie wkurwia jak ktoś najpierw się tym jara a następnie prosi o pomoc...I NAJWAżNIEJSZE ja nie chcę nikomu pomóc bo w tej bajce tylko ty możesz siebie zabić lub się uratować. i nie pisz mi tu że kozacze bo pomyślę że nie rozumiesz czytanego tekstu kozakuuuu



*&&<wszystko zależy od twojego umysłu ........... . . ... . . ... ...chyba że go już nie masz>&&*



A z tymi ludzmi co po roku odczuwają skutki to powiem szczerze, że to jakieś chucherka być musiały a co gorsza lapy bo narzekają od roku na swoje zdrowie....

nawiązanie-"dzięki moim słowom"-a co już każdy się o tym dowiedział na całym świecie o jaaaa nie dość że mam dzisiaj dobrze to jeszcze stałem się w pizdę popularny!!!



HURAAA!!!!!!!!!!

[Posty scalono w jeden - Kurwik]
Ostatnio zmieniony 29 października 2006 przez Kurwik, łącznie zmieniany 3 razy.
Uwaga! Użytkownik innocenta nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 463 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: supravires »
mam kumpla ktory wali albo walił [ale raczej nie rzucil tego, nie wiem, bo mieszka tera we wloszech i b. rzadko gadamy] scierwo nalogowo juz ponad 10 lat... i dopoki taki jeden koles mi tego nie powiedzial, w ogole bym nie ogarnal... ale teraz jak se go przypomne troszke jak byl w wakacje... to wyglada na 25 lat [a ma koło trzydziechy] :O
no ale jak sie z nim gada tor zeczywiscie troszke inaczej niz z normalnym ludziem..;) ale ogolnie jest (byl?) moim zajebistym przyjacielem, pozdro dla niego
fizyka narkotyki i muzyka
wujek supra
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
no tak ale jak sie to swinstwo zostawia to potem zaczyna zdrowie dawac sygnaly ze sie zylo ,,nie tak,, jak trza czyli cpajac.
mi odzywa sie coraz czesciej watroba, stawy i zryta bania.i to mocno zaczyna doskwierac <_< :-/ :-(
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
ODPOWIEDZ
Posty: 2041 • Strona 4 z 205
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.