Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1393 • Strona 137 z 140
  • 31 / 1 / 0
Po raz kolejny napisze. Jak jestescie podatni na takie kazdy to dzwoncie do poradni zdrowia psychicznego. Umawiacie wizyte przez telefon. Na wizycie przyznajecie sie psychiatrze do ćpania. Naturalnie dostaniecie skierowanie na odwyk i przepisze wam jakies leki przeciwpsychotyczne/neuroleptyki. Odradzam rispolept. Polecam Solian.

Różnica przed i po jest kolosalna. Zastanawiam sie tylko jak w perspektywie dluzszego czasu dziala to ja nasza glowe w polaczeniu ze spidem.
  • 3500 / 535 / 1630
O czym dokładnie mówisz, podkreślając "naszą głowę w połączeniu ze spidem" masz na myśli, jak działają neuroleptyki oraz przeciwpsychotyczne leki wraz z braniem? Dobrze rozumiem?
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 31 / 1 / 0
Tak, bo neuroleptyki chamują dopamine, a spid zwieksza produkcje dopaminy. To jak plus i minus troche
  • 2 / 1 / 0
Ostatnio przydarzyła mi się taka sytuacja.
Wyszedłem ze znajomymi na browara i w trakcie rozmowy wyszło ze tydzień temu dzwoniłem do jednego z nich o godzinie trzeciej w nocy spanikowany.
Wyszło na to że
Miałem flashbacka z przypału.
Moi znajomi dobrze znają tę historie, i powiedzieli mi ze przeżywałem ten moment jeszcze raz. rozmowa została przez nich nagrana
Ale za chu*a nie mogę sobie tego telefonu przypomnieć.
Dopiero teraz przytoczyli kilka moich odklejek z przeszłości których tez nie zarejestrowałem.
(Wszystko w trakcie ciągu który trwał pare miesięcy)

Czy ktoś przeżył podobną sytuacje?
  • 3500 / 535 / 1630
W sensie, nie miałeś pojęcia o tej sytuacji, że tak robiłeś? Bo brzmi to po prostu jak odcięcie (w sytuacji jakiegoś przedawkowania) i robienie rzeczy, o których po prostu się nie pamięta.

Coś jak po alko melanżu (prosty przykład). Wypijesz, coś tam robisz, bawisz się, a nawet o tym dnia późniejszego nie pamiętasz.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 26 / 5 / 0
08 września 2021blueberry pisze:
Psychozy amfetaminowe (po prawdziwej amfetaminie przynajmniej) biorą się o dziwo stąd, że jej poziom w mózgu zostaje zbyt szybko zwiększony. Innymi słowy sposobem aby nie dostać takiej psychozy - jest przyjmowanie jej tylko i wyłącznie doustnie a precyzyjniej - dożołądkowo. Tylko wtedy organizm będzie ją w stanie w prawidłowy sposób dostarczyć do mózgu. Przyjmując ją donosowo a nawet pod język czy wcierając w dziąsła - omijamy normalne szlaki metaboliczne i dostarczamy ją niejako bezpośrednio do mózgu. Nasz procesor nie jest w stanie tak szybko się dostosować do zmian i stąd psychozy. Naturalnie każdy ma własne predyspozycje a dodatkowo różnie obciążony mózg, dlatego psychozy występują w różnych momentach. Tak czy siak - koniec końców, na pewnym etapie ciągu jakieś wystąpią u każdego. Ja mam bardzo mocny mózg a jednak i tak mi się to zdarzało. U mnie były to głównie uporczywe negatywne, bombardujące myśli. Psychoza wystąpi tym pewniej im mniej amfetaminy będziemy mieć w mózgu a więcej dobierzemy.
Wybacz, ale większych bzdur w tym temacie jeszcze nie czytałem. Ja dorobiłem się psychozy właśnie wtedy, gdy stopniowo małymi dawkami, zacząłem brać spida przez żołądek. Ale to nie była żadna kofeinowa berbelucha, tylko najczystsza pasta jaką kiedykolwiek widziałem. I jak ty to mówisz dobierałem sobie tylko po skromne 0.2 co jakiś czas aż zrobiła się szósta noc bez spania. Nie waliłem nic przez nos, nie mówiąc nawet o iv bo jeszcze wtedy nie pukałem. Po dwóch tygodniach ciągu spierdalałem ulicami dużego zachodnioeuropejskiego miasta, czytając dookoła "tajne" wskazówki, jak ukryć się przed własnym cieniem.

Takiej psychozy jak wtedy nie miałem nawet dwa lata później, gdy ostro pukałem polskie ścierwo po instalacji. Tak więc twierdzę, że droga przyjmowania nie ma większego wpływu na przebieg psychozy. Zgodzę się tylko, że zależy to w dużej mierze od osobistych predyspozycji.

Kto powiedział: "nie ilość, a jakość trucizny ma znaczenie" (cyt. niedokładny) - Arystoteles?
Anyways - that is the point.

Pozdrawiam
  • 4 / / 0
Witam chciałbym opisać mój problem aby pomogła mi Pani rozwiać wszelkie moje wątpliwości. Mam 22 lata amfetaminę brałem 3 lata od ponad roku jestem czysty ale objawy odstawienie mam do tej pory i stąd mam zasadnicze pytanie czy na stałe uszkodziłem sobie mózg czy te urojenia mi kiedyś przejdą. Ostatni ciąg amfetaminowy trwał 3 miesiące prawie dzień w dzień ,często mieszane z marihuana i alkoholem. Po odstawieniu przez pierwsze dwa tygodnie (uzależnienie) miałem silna psychozę , w drodze do pracy czułem że jestem obserwowany przez innych a w pracy każda czynność sprawiała mi trudność bo cały czas wmawiałem sobie że ludzie o mnie źle myślą. Żadnych omamów wzrokowych , halucynacji , myśli samobójczych nigdy nie miałem oprócz tego uczucia obserwowanym . Po czasie wszystkie dolegliwości mi się wyciszyły tylko o połowę a minęło już rok i miesiąc , dalej sobie wmawiam pierdoły gdzie zdrowy człowiek by to olewał nie czuje się sobą :( . Żadnej próby leczenia farmakologicznej nie podejmowałem , była tylko rozmowa z psychiatra który krótko powiedział że jestem osobą uzależniona od amfetaminy a psychoza amfetaminowy to normalne i że sama przejdzie , tylko czas że trwa to już rok mnie niepokoi . Będę wdzięczny jeżeli ktoś mi powie czy na stałe uszkodziłem sobie mózg lub jaki rodzaj psychozy to jest, z góry dziękuję
  • 155 / 44 / 0
@JASTRZABjazdunia
Psychoza raczej to już nie jest, raczej nasilone paranoje lub nerwica. Jesteś po prostu porysowany, a najważniejsze, czego potrzebujesz to farmakoterapia. Zrobiłeś sobie kuku chemią, w górę, to teraz czas pójść jakiś czas w dół i zacząć faszerować się neuroleptykami, żeby jakoś się w miarę naprawić. Mózgu neurologicznie raczej zepsutego nie masz, ale psychikę. Spokojnie, da rady sie to odwrócić. Idź do innego psychiatry i zasugeruj neuroleptyki, poradę masz nawet wyżej tutaj. Solian może być twoim wybawicielem. Powodzenia.
Nie ma, że za mocno.
  • 575 / 176 / 0
@JASTRZABjazdunia @lesdoxem
No neuroleptyki to nie jest koniecznie najlepszy pomysł jak nie ma urojeń czy halucynacji. Tylko niepotrzebne ryzyko poważnych efektów ubocznych od mieszania w dopaminie. Lepiej po prostu coś na lęki typu ssri czy pregabalina.
____________________________________________________________________________________________________________________Ḑ̵̢̨̨̧̧̡̛̛̯̤̪̫̣̺̘̲̤̺͇͖͉̪̟̻̥̗͕̯̗͇̞͙̭͈̺̯̺̝͓͚͎̻̦̭̮͎͚̪̺̟͖̼̙̥̤̳͙͖̥̱͙̲̹̘͍̺͎̜̜͈̥̩͕̺̬̺͍̲̥̙̱͇͇̱̦̤̠̼̰͋̽̈̇̈̓̒̂̑̍͋̓̐̿͂̑͆̆̀̽̀̓̔̉̇̈̉̎̃̄̍̒͋̽̄̆̿̒̑͛̈́͆̎̃̾̒͋̅̄̍͑̀̑̔́̏̓̏̔̏̊́̐̂̏͆́͒̌̌̏̊̎͑̈́̋̕͘̚̕̕̕̕͘̕͘̚͜͠ͅͅX̷̡̧̨̧̡̨̧̨̨̡͚̝̘̺͔͔̙̭̰̺̥͖͎̘̣͍̼̖͚̖̱̲̱͕̤̤̱̘̻͚̩̞̳͓͎͙͉̪̻̱̜͕͚̪̱̭͙̤̪̝͈̪̳͈̙͇͍̙̠͈̣̥͙̬̝͖̺͚̙͎̤̟͉̯̮̻͚͈̫̮͕̤̲̪̖͖̹̓̀̏̾͗̈́̇̓̐̔̃̇͒͊͌̀͐̾͆̏̀͜͜͝͝͝͠͝ͅͅͅM̷̧̛͍͍̘̠͕̯̫̮͕̩̦̳̦͚̺̘̤̟̗͇͓͇͙̞̖̰̹̪̠͐̉̆̽͛̊̔̄̿͆̃̈́͆̓̍̇͜͜͝͝
  • 4 / / 0
No już żadnego uczucia obserwowania nie mam ,może czasami jak coś źle w pracy zrobię to potem myślę cały dzień co ta osoba która to widziała myśli o mnie. Albo pornole jak chcę zwalić konia to tylko pod kategorie kiedy robiłem to na amfetaminie jakieś 1,5roku temu.
ODPOWIEDZ
Posty: 1393 • Strona 137 z 140
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.