Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1392 • Strona 2 z 140
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
jacoos pisze:
Po przeczytaniu całego topicu i Waszych opowieści cieszę się, że mi się zdarza maksymalnie raz na kilka miesięcy cosik wciągnać...:D I to nawet nie wciągnąć bo nie lubie tego "smaku"...
to ciesz sie poki mozesz...bo po kolejnym razie mozesz wpasc..i brac wiecej i czesciej-zreszta w wiekszosci przypadkow z biala dama tak jest.
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 577 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: cpunex »
Mam to samo te psychozy po fecie juz teraz nie fece tylko wale alprazolam i inne leki na uspokojenie Feta to najgorsze gowno jakie kiedykolwiek ktos wyprodukowal !!! Mam teraz niedosyc ze psychozy to depresje i inne gowna !! nara
  • 84 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fazobaniel »
Mi wład otworzył oczy na świat... po prostu zaczełem patrzeć na wszystko w koło całkiem inaczej, to jest nie do opisania. Wielka psychoza. Wszyscy normalni ludzie to program, system-praca, dom, rodzina itd. krótko mówiąc "patrzenie oczami swojej matki" a my, ludzie co ćpają to ludzie próbujący się uwolnic z monnotomi, z tzw. matrixa... Wszystko wokuł nas jest sterowane przez "program", ludzie to takie kukiełki którymi sterują stareotypy... Tylko nieliczni to zauważyli i nie poddają sie powszechnemu "programowi" tylko uciekają, tacy jak my, narkomanii... dążymy do tego po co wogule żyjemy, ja chce wiedzieć przy śmierci po co tu byłem. Bo większość ludzi rodzi sie tylko po to by umrzeć.
Pewnie większość powie że jestem świrem ale trudno, napisałem to co mam w głowie, każdy takie coś ma tylko trzeba to uwolnić...
Mam nadzieje że ktoś zrozumi moje wypociny.


Pomyśl 2 razy zanim coś pomyślisz...
  • 34 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Tomal »
Fazobaniel pisze:
Mi wład otworzył oczy na świat... po prostu zaczełem patrzeć na wszystko w koło całkiem inaczej, to jest nie do opisania. Wielka psychoza. Wszyscy normalni ludzie to program, system-praca, dom, rodzina itd. krótko mówiąc "patrzenie oczami swojej matki" a my, ludzie co ćpają to ludzie próbujący się uwolnic z monnotomi, z tzw. matrixa... Wszystko wokuł nas jest sterowane przez "program", ludzie to takie kukiełki którymi sterują stareotypy... Tylko nieliczni to zauważyli i nie poddają sie powszechnemu "programowi" tylko uciekają, tacy jak my, narkomanii... dążymy do tego po co wogule żyjemy, ja chce wiedzieć przy śmierci po co tu byłem. Bo większość ludzi rodzi sie tylko po to by umrzeć.
Pewnie większość powie że jestem świrem ale trudno, napisałem to co mam w głowie, każdy takie coś ma tylko trzeba to uwolnić...
Mam nadzieje że ktoś zrozumi moje wypociny.


Pomyśl 2 razy zanim coś pomyślisz...
Nie da się ukryć, że większość ludzi powie, że jesteś świrem i niestety będę mieć całkowitą rację.
Prawie każdy pacjenet w psychiatryku twierdzi, że odkrył prawdę-jest to już niestety objaw choroby psychicznej.

Amfetamina powoduje takie psychozy, że rzadko kto sam z tego jest w stanie wyjść.
Większośc amfetaministów prędzej czy później ląduje w świrowniach i dość ciężko im te przybytki opuśćić.
Uwaga! Użytkownik Tomal nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 84 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fazobaniel »
Jak pisałem spodziewałem sie takiej odpowiedzi... Ale szczerze mówiąc kłade na to ;] bo nie tylko ty uznajesz mnie za "innego" ale ja to interpretuje na swój sposób tzn. "wy jesteście inni ja jestem normalny" heh...
Jest to temat o psychozie amfetaminowej to napisałem swoją psychoze, może ktoś ją zrozumi... wierze że taka osoba sie znajdzie, przecież niemoge być jedynym świrem na forum o dragach. :]

Scalono | 909

Ehh, powiedzenie to wymyśliłem z kumplem na poryciu iluś tam dniowym... Mieliśmy razem już tak popierdolone myśli że doszliśmy do wniosku że przed myśleniem trzeba pomyśleć heh, sensu w tym jest mało ale można go znaleźć :D

A co do h0ba to spoko, niemam tego za złe. Większość tak reaguje na te nasze pojebane stwierdzenia.

Czym by był świat bez dragów? Żylibyśmy dalej w jebanym matrixie...
  • 155 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Szacun »
Fazobaniel pisze:
Mi wład otworzył oczy na świat... po prostu zaczełem patrzeć na wszystko w koło całkiem inaczej, to jest nie do opisania. Wielka psychoza. Wszyscy normalni ludzie to program, system-praca, dom, rodzina itd. krótko mówiąc "patrzenie oczami swojej matki" a my, ludzie co ćpają to ludzie próbujący się uwolnic z monnotomi, z tzw. matrixa... Wszystko wokuł nas jest sterowane przez "program", ludzie to takie kukiełki którymi sterują stareotypy... Tylko nieliczni to zauważyli i nie poddają sie powszechnemu "programowi" tylko uciekają, tacy jak my, narkomanii... dążymy do tego po co wogule żyjemy, ja chce wiedzieć przy śmierci po co tu byłem. Bo większość ludzi rodzi sie tylko po to by umrzeć.
Pewnie większość powie że jestem świrem ale trudno, napisałem to co mam w głowie, każdy takie coś ma tylko trzeba to uwolnić...
Mam nadzieje że ktoś zrozumi moje wypociny.


Pomyśl 2 razy zanim coś pomyślisz...
Ja pierdolę, to wszystko w sumie jakiś poglad na świat, bez amfy też byś do tego doszedł, może tylko później.. Tymczasem czeka cię jescze wiele, kurewsko wiele odkryć na temat życia w świecie..
Na zdrowie!!

Życie jest bytem ku śmierci, chuj na to poradzisz.
Od "INNYCH"(niedługo zaczną cię przerażać "ONI" różnisz się tym,że programujesz się sam w nałóg, ot co, kogo to obchodzi, pewnie twoich starych, choć może i to nie..
Uwaga! Użytkownik Szacun nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 34 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Tomal »
supravires pisze:

nie no fajnie ze ty je wymysliles
ty tomal czego sie czepiasz znakow ortograficznych? ta chyba najbardziej absurdalna rzecz o ktora mozna sie przyjebac, wydaje mi sie ze na codzien jestes zakompleksiony a w necie zgrywasz madrale
To nie są żadne znaki ortograficzne, tylko błędy ortograficzne i zawsze się czepiałem, czepiam i będę czepiać gdy ktoś nie respektuje zasad plskiej ortografii. Z czego to wynika , to już inna kwestia-czy z upośledzenia(dysortografii) czy z dezynwoltury , czy ze zwykłego lenistwa.
W każdym razie mam już dośc takich dzieci neostrady, bo już przez nichc sam zaczynam wątpić w swoją ortografię, a nigdgdy nie miałem z nią jakichkolwiek problemów-dopiero gdy rozpoczęła sie moja przygoda z internetem, czyli medium, w kórym każdym dysortografik czy inny dysmózgowiec, może publikować sowje aortograficzne wypociny, zostałem odarty z wielkiego daaru, jakim była niczym niezachwiana pewnośc co do ortografii.

Jak ktoś nie umie pływać, to nie pcha się na basen-bo i sam się utopi i dla innym stanowi zagrożenie-jak ktoś nie umie posługiwać się językiem polskim, pisze ,,rzaden", czy ,,pszeciesz" , to nie powinien pchac się na forum internetowe, bo krzywdzi w ten sposób innych.
Nie interesują mnie zaświadczenia o dysortografii, czy innym dysmózgowiu-bo to jedna wielke ściema.
Ja jestem kleptomanem i jakoś zawsze potrafię się powstrzymać w sklepie RTv i nie wynoszę telewizorów, chociaż pewnie bym mógł-mam w końcu na to papier(to taka analogia, bo nie jestem żadnym kleptomanem).

Rozumiem, że jak ktoś naprawdę ma kłopoty z ortografią-wtedy przed opublikowaniem postu, sprawdza w słowniku to co spłodził-przez szacunek dla innych-a jeżeli to olewa, to ja też taką osobę olewam, bo krzywdzi innych i ma innych tam gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę.

Wracająć do amfetaminy-tak każde długotrwałe intoksykowanie się benzedryną, prowadzi do psychozy. Nie jest to moje zdanie-ale zdanie badaczy, naukowców, którzy wiele lat temu zgłębili ten problem i nic się tu nie zmieniło.
Każdy użytkownik amfetaminy, o ile nie zerwie z nałogiem, kończy swoją przygodę z białym proszkiem w psychiatryku.
Z faktami się nie dyskutuje.
Pewnie niektórym się to nie podoba-ale takie są fakty. Zresztą sam wolałbym, żeby amfetamina nie miła takich skutków ubocznych i przygoda z nią nie kończyła się w pidżamie w Tworkach( bo ponoć stan po amfetaminie jest bardzo przyjemny)ale jest jak jest i kończy się to tak, jak się kończy.

Natomiast co do tego, że wytykam komuś chorobę psychiczną, czy kogoś krytukuję-wolę po prostu powiedzieć prawdę, niż udawać , niż kłamać, by być cool ziomkiem.
Gdy komuś ptak nasra na głowę i tem ktoś chodzi sobie nieświadomy tego po ulicach z osraną głową, to 99% tego społeczeństwa nie zwróci mu uwagi, bo będzie miało ubaw, polewkę, bo to fajnie się pośmiać.
Ja natomiast podchodzę wtedy do takiego człowieka i mu mówię,,Ptak nasrał Ci na głowę. Masz tu chusteczkę i się wytrzyj ".
Tak samo , gdy widzę z czyichś postów, że osoba która je pisze ma jakieś zaburzenia psychiczne, to mówię, że widzę , że nie jesteś normalny i czas na leczenie, choć pewnie fajniej i bardziej ziomalsko byłoby nie zwracać na to uwagi, bo byłaby polewka, bo byłoby cool.

Amfetamina to jeden z najbardziej niebezpiecznych narkotyków, to niepodważalny fakt.
Ostatnio zmieniony 15 sierpnia 2006 przez Tomal, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Tomal nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 849 / 40 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
Cytaty z Tomala:
Po drugie-od Monaru to się odstosunkuj..bo Monar i Kotański, zrobili dla bliźnich tyle, że milion ludzi i wszystkie rządy wszystkich państw świata nie zrobili...

plskiej

nichc

sowje

daaru

est

byłyhc

propganda
Nie chciało mi się więcej wyszukiwać.
Każdy użytkownik amfetaminy, o ile nie zerwie z nałogiem, kończy swoją przygodę z białym proszkiem w psychiatryku.
Nie każdy użytkownik amfetaminy bierze codziennie. Większość przestaje nadużywać zanim się doprowadzi do takiego stanu. Gdyby każdy, kto kilka razy wziął proszek lądował w szpitalu psychiatrycznym to już dawno zabrakłoby w nich miejsc. Poza tym u osób, które nie mają skłonności do schizofrenii (1 - 2% ludzi ma) psychoza amfetaminowa trwa kilka dni, góra tygodni i przechodzi. Trzeba pamiętać, że zazwyczaj psychoza amfetaminowa rozwija się stopniowo. Najpierw pojawiają się lęki społeczne, poczucie bycia obserwowanym itp. Wtedy należy odstawić proch i wielu użytkownikom się to udaje, gdyż w przeciwieństwie do schizofrenika człowiek, u którego rozwija się psychoza amfetaminowa zazwyczaj zdaje sobie sprawę, że zaczyna wariować.
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1392 • Strona 2 z 140
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.