ten temat jest śmieszny :-D co was to kurwa obchodzi kto bierze ? wypierdalajcie z własnymi myślami, sam mam znajome co biorą, bądz brały i to ich życie, chuj wam do tego, żałośni z was ludzie jeśli macie innych pouczać a sami bierzecie :-D żeby nie było sam od czasu do czasu biore, w tym roku z 3 razy

temat i owszem jest śmieszny ale sądząc po twoim słownictwie kochasiu to ładnie się poddenerwowałeś :-)
no i barrrrrrrdzo dobrze hehe :-)
(i tak dla formalności... huj tu kogo obchodzi ilu w tym roku brałeś do buzi ,
mamie sie idz pochwal... ;-) )

ojej...oum... Łajt;)) posty ostatnie Twoje hehehe bardzo ten...hmm...;D taa... to może dla odmiany teraz tak ktoś coś na temat:)) a więc, ja pozwolę sobie napisać tak, że kobieta+feta = przyznam kombinacja dość ryzykowna, podobnież jak i kobieta+4kółka = nie zawsze acz często to ch...wa formułka :-p ... żarty żartami, to nie moja opinia, tak tam powiadają, że mniej w nas ogarnięcia i nie to żebym zaraz na "swój naród" psioczyła no ale przecież skądś tam się te opinie biorą, a czy to pomówienia czy nie to już nie zgłębiałam (nie mniej jak jadę samochodem za kobietą to w +/- 95% przypadków jasny mnie ten tam.. strzela i nieraz wqrwiona syczę "rybkę se przyklej na zderzak...":PP) hehehe, całusy dla wszystkich niedzielnych kierowców w tym miejscu. Niewiele znam lasek które lubią sobie polatać, może dlatego że mnie tam nieśpieszno do takich przyjaźni, a może dlatego że ten temat nadal wionie konserwatywnym peerelem. Każdy sobie pomaga jak może, takie czasy;) Z własnego doświadczenia wiem, że dziewczynom jest trudniej z wielu względów, np. z takich że niektórym facetom właśnie wydaje się że skoro taka lata to znaczy że latawica, czy sobie na to zasłużyła ta piękna płeć?? No cóż, trochę tak, załatwianie spraw "na sexi-blondynkę" to chyba najefektowniejsza i najczęściej używana przez kobiety strategia, przy czym bardzo skuteczna;) nie dziwota że ktoś-tam na myśl o "nafukanej lasce" ślini się i pędzi fantazję jak bimber; dalej w kwestii podejścia facetów - reprezentatywne jest też grono tych co po prostu nie lubią przypałowych sytuacji (bo kto lubi?) więc wolą omijać szerokim łukiem temat udzielania koleżankom "pomocy" bo różnie się to kończy - dlaczego? ano dlatego, że naszą wadą jest to że dużo z dziewczyn ma poważny problem z ogarnięciem się w temacie "umiaru"... ale jako że kij ma 2 końce taka z waszej strony (szanowni panowie) akcja = reakcja, często dziewczyny to chyba przechodzą kombinacje alpejskie żeby "zasięgnąć tematu" to może i część z nich potem w euforii raczy się nim zbyt łapczywie, taka miniemancypacja niektórym nie wychodzi na dobre ale może ja tam się nie znam... pomijam sukinsynów którzy w towarzystwie koleżanek "usypują" sobie ścieżkę do łóżka celowo, a potem się o tym gada, to takie hmmm... honorowe inaczej.

A to wszystko to i tak tylko trybiki w machinie ogólnej prawdy związanej z ćpaniem. @Rokko - coollllll(...) to jest mieć minimum po jednym profilu na fejsie majspejsie naszeklasie bądź innym tam **ejsie/**asie i po melonpićset znajomych na sztuce, a walenie dragów przez smarkate dupy jest po prostu smutne. Szacuneczek dla kolegów (@WhiteMan46 @Sobolthc i kto tam jeszcze) którzy nie chcą udzielać i patrzeć jak ładna dziewczyna niszczy sobie zdrowie, genetlmanów akurat mamy deficyt, więc takie podejście wcale mnie tam szczególnie nie gniewa, wręcz przeciwnie... i szacuneczek dla tych co im nie przeszkadza i bez specjalnie zaślinionych zapędów nie mają nic przeciwko a nawet i very very;) tu zgodzę się z @burek123 - każdy może się qr....ć bez względu na płeć i to czy się nawciągał czy nie, jeśli sami/same nie będziemy się szanować nikt nas nie poszanuje. Ukłony dla ogarniętych kobiet, które sięgają po swoje ( @iseeyou i ja również znam choć może ledwie garstkę dziewczyn, o których wiem że są w temacie ale podobnież, te też się nie szmacą za korzyści ). Laski wciągają i to nie tajemnica, jednym to pasuje innym nie. Może to niekobiece ale może po prostu życiowe. Można o tym pogadać, chociaż trochę jałowe to gadanie bo nic i tak się nie zmieni na lepsze przynajmniej w najbliższym czasie. Kto chce ćpać będzie ćpał obojętnie co tu nie napiszemy. Jak ktoś kiedyś mi powiedział;) jak się chce to i spod ziemi się wydrapie... i cóż. Komu to wyjdzie na dobre? A nikomu. No alllee... to przecież każdy jest kowalem swojego losu, zresztą jak już ktoś zauważył parę postów wcześniej a ponadto wszystko jest dla ludzi, ponoć, tak plota niesie.. tak po wsi gadają, choć może to tylko takie tam, pomówienia ^_^

Nom, no i tyle co chciałam w temacie; a w ogóle to dawno mnie tu nie było, no hejka hejka wszystkim;) pozdrawiam, ja tam ząbki mam jeszcze wszystkie a Wy?

Jak na mój gust bycie niszczonym przez cokolwiek, czy feta czy coś innego (wiadomo, wszystko szkodzi w nadmiarze) jest smutne niezależnie od płci. Dziwny trend się utrzymuje od dawien dawna - dzielenie ludzi pod względem płci. Pułap 'żałosności' jest niezależny od tego, czy dana osoba to on czy ona, na mój gust. Racja, kobiety i mężczyźni w jakiś tam sposób trochę się różnią, też psychicznie, ale bez przesady, tak naprawdę każdy jest indywidualną jednostką. Niedługo zaczniecie oceniać ludzi pod względem koloru oczu. Facet tak samo może się skurwić, i jest to równie smutne.

Szpary po krechach dobrze się pierdolą, ostro fhuy

Są ostre przy samym przytulaniu ;p

a raczej intrygują x10!

no.. :-) ...także tego..pewnie masz rację, chociaż nasze podejście do tego wygląda nieco inaczej.. chyba.
a faceci "po krechach" też są na pewno lepsi w tej kwestii .-kobietki na pewno chętniejsze do niektórych wyczynów a co do zdania które tutaj dosyć często pada jak widzę tj-każdy się może skurwić..pewnie racja, pewnie to zależy co kto ma na myśli mówiąc "skurwienie się" a co do tematu to amfa dla kobiet to nie chce nic o tym wiedzieć. Nitotka(pozdrawiam i gratuluję kompletu uzębienia :-) też się przymierzam do kupna całego kompletu..) - ładnie napisała o tym samo ogarnięciu się Dam..
-nie to żebym powątpiewał we właśnie umiejętność ale ...ale jest jak jest i ja nie znam dziewczyny która by posiadała taką umiejętność (co nie znaczy że takich nie a gdzieś tam w świecie , są na pewno...) ..a niestety wiele fajnych dziewczyn Było.. a teraz się "ogarniają" :rolleyes: ogarniają albo i nie, no a szkoda.

a jak co to nie martwcie się ,zawsze znajdą się koledzy którzy posypią, chociażby po to by sprawdzić w praktyce jak to z tym powiedzeniem kolegi norda/ew takich którzy nie mają odwagi się do was na trzeźwo zabrać.
aha- przepraszam jak kogo uraziły moje posty w tym dziale(chodzi o Panie).Miłego wieczoru ,dobranoc.

ogolnie powiem Wam, ze jesli traktuje kobiete jak ziomeczka z ekipy to nie mam zadnych oporów, zeby z nia przyjebac. Ale jesli w gre wchodzi dziewczyna do ktorej zywie jakies uczucia glebsze niz kolezenstwo to za nic na swiecie nie pozwolilbym jej na to. Chociaz przyznaje, wielokrotnie mialem mysli aby poczestowac swoja ukochana dobrym wladem ( sex u know.. ) ale zawsze rozsadek bral gore.
takze kolezanki owszem, kobiety nigdy

zaczyna mnie irytowac wsrod walacych facetow jedna rzecz... czesto chca sypac wlasnie tylko po to zeby pozniej skonczyc w lozku.
Damn! dlaczego wiekszosc z nich nie potrafi dostrzec faktu, iz NIE KAZDA kobieta ktora lubi cos przyjebac w nosek, sie kurwi!
nie raz ktos dostal ode mnie za to po mordzie.
najmadrzejszym rozwiazaniem jest po prostu nie korzystanie z takich zaproszen.
wole sobie sama cos ogarnac i wiedzie co jest czym, niz walic w ciemno prad lub nie prad ktory ktos posypie, a pozniej stresowac sie i bronic bo ten ktos chce, zeby sie odwdzieczyc.
jebac takie akcje.

jak walic z kims to tylko ze swoimi.
najmilsze wtedy jest to, ze chlopaki ustawiaja sie z toba na melanz nie dlatego, ze chca cie wyruchac, tylko dlatego, ze lubia twoje towarzystwo i no kurwa... po prostu lubia z toba cpac.
nie zapierdalam sie w sobie jak inne panny ktore przemykaly sie jak cienie w naszym towarzystwie. nie napierdalam jak radio non stop.
cpanie nie polega na bezsensownym wpierdalaniu sie w cokolwiek.
trzeba nauczyc sie korzystac z mozliwosci, jakie stwarza nam stan nieco inny niz ten zwyczajny.

i chocbym nie wiem jak miala porysowana glowe, bede pamietac, ze ogarniecie na fazie to podstawa:)