Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 85 • Strona 3 z 9
  • 1 / 1 / 0
Ja wpierdalam kinder bueno:P I co dziwne tylko na wygarze mi smakuje...
Uwaga! Użytkownik furownik77 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 705 / 16 / 0
Ludzie jak coś jeść na petardzie, to najlepiej zacząć od węglowodanów (ciasto, ciastka, nawet piwo), później podwójną porcję ziemniaków z sosem, 2 karczki duszone z dwiema cebulami, ćwikła+oliwki+papryka+ogórki+wszystko kurwa! do tego zapić pól litrową maślanką i butelką wina zaraz po, zjeśc garść rutinoscorbinu i wszystkich innych możliwych suplementów diety, a jak petarda zejdzie to przykurwić kolejną kreskę i uzupełnić niedobory witamin i składników odżywczych tak jak podałem wyżej.
Tak naprawdę to przy ćpaniu nie ma się co martwić o to czy bania zejdzie czy nie zejdzie po jedzeniu, tylko trzeba myśleć o tym żeby sobie krzywdy nie zrobić, żeby nie schuść, itd itd.
Dziś na przykład po wstaniu rano zjadłem śniadanie, wypiłem kawę i przyjebałem kreskę. Mimo że bylem naszurany zjadłem obiadek + deser (chociaż jak nie biorę to bardzo ograniczam jedzenie, zwłaszcza węglowodany) po czym chciałem przyjebać drugą kreskę... od 5 godzin się zastanawiam nad tą drugą kreską, w międzyczasie zjadłem drugi obiad, pół blachy ciasta, wypiłem prawie pół litra wódki, ciąglę łoję browar, ale w końcu nie wezmę tej fety znowu dziś, bo wiem że nie ma kurwa sensu.
Po co się naćpywać i siedzieć naćpanym , jeśli życie w trzeźwości, mimo że tak nudne, jest tak piękne?! :old:


+ sobie przypomniałem... od prawie 2 tygodni nie palę fajek, nie zamierzam kurwa zajarać, zrobiłem sobie testa, nie jarałem po wódce, piwaćh, amfie i meth i dziś też nie zajaram...
za to zajaram ziółka, własnego dobrego, z własnej hodowli :-D peace and love
Ostatnio zmieniony 16 września 2012 przez Bakoosiowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryyyyyyyba!
  • 2 / / 0
Jak najlepiej "rozruszać" żołądek? Trzeci dzień już chyba nie mogę nic przełknąć, dwa kęsy i czuję się już pełny chociaż brzuch wklęsły się robi :D Zawsze ten problem mam, a że teraz maratonik to muszę jakiś sposób znaleźć. Co sprawi żeby żołądek zaczął pracować? No wiem, pewnie dojście do siebie, ale coś poza tym?
  • 1 / / 0
Że tak się czepne :P Mleko nie jest wysokobiałkowym płynem... Wystarczy spojrzeć na etykiete, więcej w nim węglowodanów niż białka, średnio na porcję czyli szklaneczkę 3g białka i 12 węgli. Skoro już piszecie wysokobiałkowe to rybki, kurczaczki i inne mięska oraz ser twardy. Logicznie myśląc poprzez fetkę w mózu wydzielana jest w znacznie zwiększonej ilości dopamina oraz serotonina. Kiedy nadchodzi okres zjazdu obniża się poziom tych neuroprzekaźników. Poczytałbym na Waszym miejscu jakie pokarmy czy witaminy, sole mineralne są potrzebne organizmowi do ich wytworzenia. Nie zaszkodzi również uzupełnić płynów i wyżej wymienionych substancji i pierwiastków. Przede wszystkim sen i odpoczynek. Zdrówka ;)
  • 3 / / 0
hej, wiecie może jak to jest z tabletkami typu 'plusz'? słyszałam, że to dość zabójczy miks. ?? :nuts:
  • 21 / 3 / 0
nie wyobrażam sobie nie wypić izotonika na zjeździe, ba staram sie go pić już podczas "zawabwy" i moj organizm zawsze na drugi dzień lepiej pracuje + jedyne co potrafie jeść to vifony i piwo, pozdro
Uwaga! Użytkownik ddami10 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 27 / 2 / 0
Po ciężkiej nocy na amf polecam zjeść jajecznice lekko scieta do tego jakieś owoce witaminy i jogurcik :heart:
  • 30 / 2 / 0
Hej, nie mam za bardzo doświadczenia w temacie, ale czasem w pracy zdarza mi się wziąć trochę fety - kilka razy dziennie po 0,1/0,2 g (na oko - zawijam w bletki i w pracy połykam taki zawijas co 3/4 godziny). Zauważyłam, że wcale nie jest tak, że kompletnie nie mam apetytu. Podjadam mniej niż kiedy nie wezmę, ale wciaż zdarza mi się skubnąć troche tu trochę tam (pracuje w dużej kawiarni i jedzenie jest na każdym kroku). Czasem nawet czuję głód, co wydaje mi sie dziwne. Czy coś jest nie tak z towarem czy moze za mała dawka, żebym nie czuła głodu? A moze sama tak nauczyłam mój organizm żeby mimo braku ochoty coś tam jednak zjesc (nawet kiedy nie mam ochoty to na przerwie wypijam prawie litrowe smoothie z owoców bo wydaje mi sie rozsądne naładować się troche witaminami).
  • 5 / / 0
Oooo jaki ciekawy wątek... ;)
No więc najpierw do Pani u góry. Wydaje mi się, że równie dobrze mogłabyś wypić mocną kawę, Nie znam się na dawkowaniu używek, natomiast wiem że w organiźmie wzrasta tolerancja, a zarzucając taki ładunek jedynie nasuwa mi się pytanie, czujesz w ogóle jak wchodzi? :P Spróbuj(JEŚLI CHCESZ OCZYWIŚCIE) potroić jednorazową dawkę, ja mam tak, że 'maluszek' akurat pobudza apetyt. A Twoje 'mniej jedzenia'', może być kwestią wkręcenia sobie na banie, przekonania, jak w hipnozie wmawianie sobie w podświadomość.

amfetamina i jedzenie? no ja wychodzę z założenia żeby jeść jak najwięcej i na co się ma ochotę, nie patrząc czy to zbija fazę, chcesz to kontruj, a nie wymyślaj dietę, żeby nie zbijać XD. Oczywiście jak wspomniałem jeść jeść jeść ale ja to i tak chudnę. Czasami czułem głód, ale nie mogłem nic przełknąć. Niektórzy moi znajomi jedzą dużo, niektórzy wyglądają jak zombie po krótkim locie i wcześniejszy wniosek, chyba najbardziej zależne co się ma na bani
  • 65 / 2 / 0
ja zawsze robie shake z białkiem WPC oraz carbo lub miele owocki do tego i jakos daje rade
ODPOWIEDZ
Posty: 85 • Strona 3 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.