Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Osobiście miałam najmocniejsza feta jaką miałam okazję przypudrować nos, miała gorzki, bardzo spływ, nie mówiąć o zcharatanym i piekącym gardle po 2 dniach fukania. A zapach białeczka - oh, czysta chemija, uwielbiam ^^
Raz dostałam mało klepiące ścierwo, ewidentny fake, moze 5% fety, miało o ile w ogóle, i z tego co pamiętam to spływ był ledwo ledwo gorzki, nieprzyjemny ale nieporównywalny do poprzedniego.
Opierdol swojego dila, i powiedz żeby Cie w chuja nie robił, bo z kobietami trzeba uczciwie :D
Kejbi pisze: NajwyższyCzasNaRejestracje a spływ miałaś bardzo gorzki?
Kejbi pisze: Raz dostałam mało klepiące ścierwo, ewidentny fake, moze 5% fety, miało o ile w ogóle, i z tego co pamiętam to spływ był ledwo ledwo gorzki, nieprzyjemny ale nieporównywalny do poprzedniego.
Kejbi pisze: Opierdol swojego dila, i powiedz żeby Cie w chuja nie robił, bo z kobietami trzeba uczciwie ]
własnie taki mam plan :finger: w gardlo mi wcisne te "migdaly" a jak sie nie będzie potrafił zachować to :motz:
Pzdr Dla Wszystkich forumowiczów ;)
Peace :
Po jednym sciechu prawie 3 dni i noce chodzilam do tylu. W pewnym momencie wrecz bylam pewna, ze zmienie swiat. Wierzylam, ze jestem w stanie pozamiatac pustynie. Wszystkie pustynie.
Ktos mi powie co to bylo? Nie byla to meta, tego jestem pewna, bo zjazd byl mniejszy niz po zwyklym prochu i ogólnie mniej banie rylo niz mozna sie spodziewac po mecie, ale pauer i schizy wieksze i przede wszystkim duzo dluzej trwajace niz po fecie.
Rebusa kurwa mam. :#:
A tak poza tym, to ktos tu wczesniej gdzies tam pisal o rózy. Ja róze bardzo lubie. Nie bede sie wymadrzac, bo nie wiem, ale jesli powodem rózowego prochu jest barwnik to ten barwnik to zajebista rzecz jest. Wchodzi jak woda, nie boli, wypierdala w kosmos, a zjazd tak nie beczy. I tak polubilam róz.... ^^
1. Metodą chemicznego badania- nie mam pojęcia dokładnie jak taki proces wygląda, ale idę o zakład, że metoda ta pozwala nie tylko ocenić jakość A samej w sobie, ale i dodatkowo dostarcza wiedzy o dodatkach.
Jak łatwo się domyśleć- o ile nie ma się przy sobie przenośnego zestawu małego chemika- raczej trudno wykorzystać ten sposób przy ulicznych transakcjach... A i nawet posiadanie zestawu nie gwarantuje powodzenia operacji... ;-)
2. Sprawdzić empirycznie i organoleptycznie zarazem. Jak będzie chujowa- to nie kupować więcej.
To klient wyznacza ramy jakości towaru za, który płaci.
blueberry pisze:Gram fety = 30zl max, w hurcie to pewnie 15-20zl
Pomysl ile kosztuje mef, raczej sie to nie kalkuluje
ja wciągałam w tą środę pierwszy raz(ok.17)-jedną kreskę.
Towar był biały, grudkowaty, jak się go wciągnęło to piekło w nosie, że masakra(jakby żyletą cięło), przy "charkaniu"(czyli chrząkaniu w celu oczyszczenia nosa przez gardło ;-) ) czułam w gardle bardzo gorzki posmak.
Na początku nie działo się nic, totalne zero jakiejkolwiek reakcji. Później poczułam szum w uszach(taki jak np.przy zjeździe kolejką górską z Gubałówki) i poczułam że ciśnienie leci mi w dół. Poszłam, zmierzyłam, mialam 78/50.
wystraszyłam się trochę, poszłam do łazienki i spojrzałam w lustro, byłam blado-szara i miałam fioletowe usta i w dodatku miałam wysuszone podniebienie i język... pracowały mi tylko dolne ślinianki i nie były w stanie ich nawilżyć.
Postanowiłam się położyć, nie przeciążać organizmu, włączyłam muzykę i trochę odleciałam myślami ale takie stanu zdarzają mi się często"na trzeźwo".
Za jakieś pół godziny dostałam ciarek na całym ciele i taki.. przyjemny ból w dołku nad karkiem. Wstałam i siedziałam przy kompie. Ciary mi biegały po całym ciele. W pewnym momencie zaczęły swój koncert koniki polne.... Gdy przestawały to dzwoniło mi strasznie w uszach.
nagle poczułam że muszę koniecznie coś zrobić... (w następnym akapicie będzie pierdolenie)
wymyśliłam sobie cos takiego: w wordzie wypisałam sobie wszystkie czasy w jęzku angielskim i wymyśliłam coś w rodzaju wzorów (coś w stylu wzorów ogólnych na np. kwasy) na budowę zdań w j.angielskim!(co najlepsze, działają)
Około 3 w nocy poczułam, jebie ode mnie jak sam skurwysyn, że muszę się wykąpać, więc zrobiłam to, siedziałam w wannie dłuuuuuuuuuuuuuuugo i zamulałam.
Około 6 położyłam się na łóżku i usłyszałam jak serce mi napiertala, jednak w końcu usnęłam i przespałam 1,5 godziny.
Będąc na mieście wydawało mi się, że czas szybko leci. "hmmm pewnie jest 15"-jeb, 12:29. Zdziwiło mnie to trochę i wróciłam do domu.
w czwartek(czyli właściwie już wczoraj) ten sam towar, ta sama dawka. I znów powtórka, oprócz tego niskiego ciśnienia i parcia na zrobienie czegoś zajebistego, natomiast mam rozkminy "filozoficzne" i udzielałam porad psychologicznych koleżance przez gg :rolleyes:
Nie jestem w stanie nic zjeść, od środy od 12 zjadłam dwie śliwki.
jak zaczynałam pisać posta było mi zimno, teraz jest mi gorąco i mam lodowate dłonie oraz boli mnie brzuch(pewnie z głodu.. chociaż bolą bardziej jelita...)ahhh no i ciary sie wzmocnily jak sobie zapaliłam(ogólnie to o tym zapomniałam... że palę nałogowo fajki :huh: )
Pytanie: Czy tak powinno być? Czy może towar był chujowy?
P.S. mam nadzieję, że post jest w miarę czytelny... i że będzie się Wam chciało przeczytać i odpowiedzieć :-D
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.