Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 83 • Strona 5 z 9
  • 61 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: BRAUM »
ja to biale tylko okazyjnie bralem. teraz tylko bralem bo przestalem z heroina na jaki czas i nie mialem skretow a kolega co mu odpierdala kupowal biale , setke jebnol a pozniej stwierdzal jebie to dawal mi reszte a biegl po hel. LOL

tak ze 3-4 razy bylo niezle , ale ostatnie dwa razy, zwlaszcza nastepny dzien jak kurwa wziolem 5 klonow i nadal sie nie uspokoilem dopiero hel mnie zniosl na 'dol' ... qrwa jak mozna na tym jechac bez spowalniaczy ????


na dodatek ten towar czasem jest bialy czasem jest zolty, czasem smierdzi jak domestos..... to naprawde jest kurwa gowno.



Takze moja opinia: lepiej chyba jak ludzie laduja na ulcy albo sie kurwia za brauna niz jak stac ich na to zeby im zeby powypadaly , i wyladowali w szpitalu psychiatrycznym naprawde.... i nie mowe tego bo 'widzialem, slyszalem' ... tylko z tego jak bralem to i to i porownuje jakie jest dzialanie....................


Ale itak klne na opiaty, mak to jest diabel.... chcialbym zeby nie istnial.
Uwaga! Użytkownik BRAUM nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 177 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: clomipramine »
[quote="Der neue Rauschstoffbenutzer"]
Wisior ja po spidzie miałem już tak. Nie ma w tym grama przesady......

https]
Sprawcą całego zamieszania jest PMA (tak, tak para-metoksyamfetamina) - jeden z metabolitów amfetaminy. Ilość wytworzonego w wątrobie PMA jest wprost proporcjonalna do ilości zażytego narkotyku. I tu pewne zastrzeżenie: zaobserwowałem, że amfetamina amfetaminie nie równa. Jest to pewnie związane z procentową zawartością izomerów w gotowym produkcie. Generalnie amfetaminy dzielą się na:
-euforyzujące, łagodne, bez przymusu czynnościowego, zejście łągodne, brak psychoz lub lekkie
-nieeuforyzujące, ciężkie, trzeba coś robić bo można pierdolca dostać, zejście takie że sie pożygać można, hardkorowe psychozy(głosy, cienie, zwidy, konspiracja przeciw tobie <_< )
U mnie jest w ten sposób, że jak się trafi pierwszy gatunek, to jest zajebiście, euforia, nawet lekki nod (siedze se i nic mi się k***a nie chce), lekko zaznaczony zjazd psychiczny.
Jak się trafi drugi, to mam ochotę wyjebać worek(białka) do śmieci. Zero eufori, organizm przytruty, cały czas coś miele w rękach, albo zaczynam się drapać (tego k****a tak nienawidze, ale jest silniejsze ode mnie 8-( :scared: ), jebane przesłyszenia, pierdolone cienie, harakterystycznie falujące kanty na ścianach, cały następny dzień nie wychodze prawie z domu, bo wyglądam jak bym z tydzień pod rząd palił meth http://www.youtube.com/watch?v=02ngAsHRg4A Dopiero po 3 dniach wracam do poprzedniego stanu. No totalna syfioza.

Ciekawi mnie jeszcze jedno: dlaczego PMA, jako psychodelik wywołuje tylko stany depresyjne, psychopatyczne, urojeniowe a nie może wywałać np. euforii, dobrego samopoczucia, itp. I ciekawe jest, że wszyscy, którzy doświadczyli psychozy poamfetaminowej opisują właściwie tylko jedno zjawisko: "konspiracja przeciw mnie" - podglądają, podsłuchują, obgadują, smieją się, nienawidzą, gardzą, itp. Ciekawe, czy podanie czystego PMA też wywołało by taki stan, czy to synergiczne działanie PMA, amph. i jej innych metabolitów.
  • 849 / 40 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
Ciekawe, czy podanie czystego PMA też wywołało by taki stan, czy to synergiczne działanie PMA, amph. i jej innych metabolitów.
Ta druga opcja. Nie pamiętam w tej chwili dokładnie, ale poza PMA w trakcie metabolizmu amfetaminy powstaje też jakaś halucynogenna pochodna oktopaminy. Poza tym swoje znaczenie mają działanie samej amfy, częściowa blokada MAO, zwłaszcza przy dłuższym używaniu, wycieńczenie organizmu itp.
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 155 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Szacun »
Temat jak z cytatu Bukowskiego:
"Polityka to wybór pomiędzy zjedzenim ciepłego a zimnego gówna"...
Uwaga! Użytkownik Szacun nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 177 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: clomipramine »
[quote="Szacun"]
Temat jak z cytatu Bukowskiego]
No tylko, że tam masz pewność, że czy ciepłe, czy zimne - ale na pewno gówno. Tutaj możesz dostać nawet coś gorszego.
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Bonnie »
mam bardzo podobnie do ciebie Wisior. zbyt wiele lat na białym, aż nie dobrze się robi na samą myśl. odtrąca mnie smak i zapach. powinno wiec być dobrze, ale po co jeśli może zacząć kręcić coś innego. I czy jest sens porównywania helu i amfy?To i to niszczy, zabiera wszystko. Najgorsze,że pozera w tobie wszystko a jednocześnie nie pozwala o sobie zapomnieć.Tak bardzio nienawidzę, tak bardzo kocham..
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
dokladnie to jak toksyczna milosc-,,kochasz ale nienawidzisz,,
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 2 / / 0
Nieprzeczytany post autor: kometa »
ja mam parę pytań a propos dożylnego podawania hery...ale to może tak na maila:) czy ktoś mógłby mi pomóc? ;> mój mail: kometadread@wp.pl pozdrawiam serdecznie
Uwaga! Użytkownik kometa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 475 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fiesta »
roznica miedzy amfa a heroina, to jak niebo i pieklo... Amfa to smierc, przy amfie w mozgu rodzi sie blyskawiczna psychoza, to galopujaca mania przesladowcza, to smiertelny strach i mysli samobojcze, dodatkowo amfa oprocz tego strasznego piekla, to powoduje jeszcze blyskawiczne wyniszczenie calego organizmu, ale to jest drugorzedna dolegliwosc. Heroina tych wszystkich negatywnych rzeczy NIE POWODUJE, natomiast przy heroinie straszny jest sam nalog, czyli przymus brania i cierpienia abstynencyjne. Jeszcze ..
Uwaga! Użytkownik Fiesta jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 475 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fiesta »
ale najstraszniejsze przy heroinie jest nie sama heroina, tylko histeryczny patologiczny stosunek do heroinistow naszej cywilizacji. Nagle heroinista znajduje sie bez swojej winy na marginesie spoleczenstwa, jest wyjety z poza prawa, nagle traci swobody i prawa obywatelskie! Tak jest z wielu powodow, np na strachu przed heroina, na klamliwych stereotypach kapital zbijaja politycy, dziennikarze, media, policja, sady, terapeuci, szycholodzy, organizacje w rodzaju monar, oraz przemysl filmowy.
Uwaga! Użytkownik Fiesta jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 83 • Strona 5 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.