Wątki traktujące o muchomorze czerwonym (Amanita muscaria).
ODPOWIEDZ
Posty: 3672 • Strona 102 z 368
  • 62 / 2 / 0
Tylko głupiec się nie boi. I ten sam głupiec potem pisze, że "nie poleca". Nastawiam się w tym roku na bardzo daleki trip, więc biorę pod uwagę i bad tripa.
Jeśli uznajesz temat za chujowy to wywal- nie wbiję Ci haja w plecy
  • 2129 / 29 / 0
Zgadza się, więc albo czujesz się gotowy na trip albo nie i daj sobie spokój. Poczytaj trip raporty, przewertuj wątek ogólny i odpowiedz sobie sam na pytanie czy tego chcesz. Masz już jakieś doświadczenia z psychodelikami ?

Nie jestem już modem więc nie mogę go wywalić. Może ktoś to podepnie pod ogólny ?

Zrobione - p.Ł.K.
  • 1387 / 2 / 0
Nie pomogłeś. I w ogóle bez sensu żeś napisał bo nijak ma to się do pytania.

Receptory? Wg wiki agonista receptora GABBA-A. Kwas ibotenowy jest metabolizowany w wątrobie do muscymolu. Czyli jak wątroba dostaje coś co już ma na tyle małą toksyczność, że nie potrzebna jest dalsza obróbka to tego nie robi :)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 116 / / 0
tak ja podepnę za chwilę tylko muszę się podrapać po dupie najpierw.

Jak będziesz chciał zajadać amanitę i będziesz się obawiał bad tripa to go będziesz miał raczej. Jak "oddasz się" grzybom, zaufasz im i będziesz wiedział, że są stworzone dla ciebie to nie powinieneś mieć złej podróży. Nie można tego stwierdzić czy będziesz miał bad tripa czy nie, bo to wszystko zależy od ciebie. A bad tripy są po muchomorach jak to w psychodelikach. Rozkmiń to.. Weź na logikę, proste :finger:
  • 1387 / 2 / 0
Moim zdaniem przez to, że muchomorowi daleko do typowego kolorowego psychodelika ciężko będzie załapać powszechnie rozumianego bad tripa. Ale to tylko moje spekulacje, jeszcze nie miałem przyjemności z Amanitą.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 352 / 4 / 0
k0smo pisze:
koniu19 - możesz zdradzić w jakim województwie mieszkasz? - szukam po lasach, deszczu spadło sporo ostatnio, i ani jednego grzyba nie widziałem normalnego, tym bardziej muchomora :-( :-/
Bo zle szukasz. Amanitki o tej porze nie rosną wszedzie. Radze zaopatrzyc sie w cierpliwość, bo sezon na kapeluty czerwone dopiero sie zaczął.
w lubelskim grzyba duzo kazdej maści, czekamy na łysice niecierpliwie :cheesy: Juz niebawem :gun:
  • 4024 / 371 / 951
mozgotronWyjadacz pisze:
Jak będziesz chciał zajadać amanitę i będziesz się obawiał bad tripa to go będziesz miał raczej. Jak "oddasz się" grzybom, zaufasz im i będziesz wiedział, że są stworzone dla ciebie to nie powinieneś mieć złej podróży.
Moim zdaniem, w wypadku amanity to nie ma znaczenia. To, co może się po muchomorze zdarzyć, mógłbym opisać raczej nie jako bad ale pain tripa - totalny, rozdzierający, rozszarpujący ból zrywanej powłoki rzeczywistości i zmiatanego umysłu, niekończąca się, osadzona poza czasem pętla udręki. Żadne życzliwe nastawianie się ani pozytywne myślenie nie pomoże, kiedy nie ma nic poza napierdalającym na wszystkich kanałach wysokoenergetycznym szumem.

Ale spokojnie, to nie bad trip - to tylko taki etap. Ogólnie był to mój trip życia. I śmierci. Nał plis indżoj diz madżikal mołments!
  • 1558 / 18 / 0
w jakich warunkach i trawach rośnie toto ? mokro u nas jak ch.. dla tego pójde zerknąć :D
  • 4024 / 371 / 951
Koło brzózek często gęsto, obficie na glebach raczej piaskatych.
  • 145 / / 0
jeszcze teraz za wcześnie, też się nie spotkałem ale za miesiąc powinny być dobre okazy:}
ODPOWIEDZ
Posty: 3672 • Strona 102 z 368
Newsy
[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.