Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 963 z 1131
  • 2575 / 321 / 0
12 maja 2021Brutalny pisze:
w sumie jezeli chodzi o alpre i ktoś chce ją odstawić , to od której pory najlepiej zacząć? załózmy ze ktoś bral alpre o nieregularnych porach ale codziennie i chce odstawić to o której porze powinien wziąć alpre w zmniejszonej dawce zeby było najbardziej git , bo obecnie nie biore caly dzien tylko wieczór troche na sen i jakos to idzie ale moze jest ktos mądrzejszy odemnie
Brutalny ja też brałem alpre tylko na noc doraźnie by jakoś zasnąć bralem 1mg .. ale był gorszy okres ze bralem w ciagu dnia też 1mg ale wtedy miałem w huj doła itp i musiałem brać by wyciszyć emocje i tak dalej .. jak sie uspokoiły sprawy bralem już tylko na noc ( bez zadnego ucinania dawki w dzien np po 0,5mg ) a teraz to już nie biorę alpry na noc w sensie noc w noc tylko czasami raz w tygodniu max 2x i jest ok bez problemu .. jeśli o alpre chodzi bynajmniej ja tak mam to kwestia tego że chcę odstawić itp ..powodzenia
  • 1661 / 281 / 0
Obecnie alprę zażywam jedynie do połączania z buhem, nie częściej niż 2 x w tygodniu. Jak sobie przypalę, częściej nie mogę bo mi się obecnie powoli wenla rozkręca. Dodam przy okazji, że odnośnie alkoholu spożywam w ilościach identycznych ale zazwyczaj jakieś słabsze piwko i max jedno, poniżej 5%. Raz się zdarzyło, że wypiłem mocniejsze piwo to poczułem spadek działania wenli. No a jeśli mix alpra + buh jest na podkładce z pregabaliny, to czuję się jeszcze przyjemniej, np. takie 300mg pregi 2-3 h przed. Ogólnie nie polecam z grubsza można się uzależnić w końcu od 3 substancji, w przypadku nadużywania. A trzeba silnej woli, żeby się za bardzo nie przyzwyczajać.
  • 1935 / 488 / 0
12 maja 2021zolpi pisze:
To znaczy, że coś ślinicie się do siebie :korposzczur: Może to reakcja na blokowiska666, a on tak reaguje na Ciebie :korposzczur:
Ja się do koleżanki sliniłem oficjalnie, nie ma co ukrywać. :korposzczur:
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 743 / 39 / 0
Śpieszmy się kochać alpre tak szybko schodzi.
  • 1661 / 281 / 0
Mi schodzi ostatnio średnio 30mg/mies, w mojej ocenie za dużo, ale nie planuję odstawiać. Dawki max na raz jakie biorę, to 2 mg, które właśnie rozpuszczają mi się pod językiem. Na to kawka :mniam:
  • 335 / 51 / 0
@IamYourFather Nie chce być złym prorokiem ale z doświadczenia wiem że dzisiaj jest to 1 mg dziennie w skali miesiąca a w przyszłym lub następnym miesiącu będzie to 2 mg dobowo. Jeśli się wtedy nie zatrzymasz, dawki pójdą wyraźnie szybko do góry mniej więcej na 4-6 mg dziennie i w czarnym scenariuszu można dobić do 8 - 10 mg dobowo i kolejnym krokiem jest już tylko detoks i wycie do księżyca że życie bez alprazolamu boli. I wtedy zazwyczaj przychodzi ta przykra egzystencjalna refleksja, w jakim gównie i zakłamaniu żyło się przez ostatnie miesiące /lata tracąc naprawdę pokaźne sumy pieniądzy na kombinowanych receptach lub załatwianiu specyfiku w inny sposób. Ból istnienia zawsze powraca jak bumerang. Jedni tylko odsuwają ten moment w czasie a inni wolą się z tym szybciej zmierzyć i coś z tym sensownego zrobić...
  • 45 / 4 / 0
@Piolun

Słowo w słowo miałem identycznie jak piszesz ale z alkoholem. Smutne czasy. 7 razy w psychiatryku (6 w pl 1 w de). A najgorsze że jak już idziesz prosić o pomoc to traktują Cie jak ścierwo do mycia podłóg. Bycie w pasach bez leków bo procenty we krwi to najgorsze co w życiu przeżyłem. Od benzo nie jestem uzależniony ale napisze różnice jaka widzę między alko a benzo. Z alko nie umiem wyhamować i zawsze robię gruby przypał. Po 1 dawce benzo nie dorzucam nic, i nie robię przypału wręcz przeciwnie - jestem do rany przyłóż. Ale zdaje sobie z tego sprawę że jak już się człowiek uzależni od beno to lipa, od alko detox 10dni a od tego podobno dużo więcej. Puki co biorę benzo ok 3 lata tylko doraźnie i jest ok, najdłużej 3-4 dni jednym ciągiem i już mi się lampka zapalała ze przeginam.

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 386 / 67 / 0
Pobudka 7 00. Sniadanko 2mg alpry i dzien dobry 16 00
:tabletki:
  • 4594 / 719 / 0
Dostałem 1 mg doraźnie na sen.
Wrzuciłem wczoraj 1 mg na noc.
Spało się dobrze a rano jak się przebudzilem to dosypialem i że 3 razy miałem realne świadome sny w których czulem sie zrelaksowany.
Jakieś panny sobie wyobrażalem, robiły mi lody ekipy xd
Latalem jak superman.
Nie umiem wchodzić w LD świadomie i na ile to był przypadek a na ile sprawka alpry? Łyknalem o 21 a te any od 6 do 7 były więc już raczej nie działało.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 325 / 38 / 0
Ja wpadłam w jakieś błędne koło. Zjadam jakieś 5mg na dobę (nawet nie liczę, może 6?). Od rana bupropion plus pregaba plus 1 mg alpry i mam w sobie życie i energię, co jest tak nowym dla mnie uczuciem. Ogolnie pozytywnie. Przychodzi popołudnie, wpadam w dolinę, wszystkie plany idą się jebac, bo mi się nie chce, bo bez sensu, tyle rzeczy moglabym zrobić, nauczyć się, rano czuję taki entuzjazm, że po pracy zrobię to, to, czy tamto. A po pracy wracam do domu i pustka w glowie. Czy to możliwe, ze dorzucana w ciągu dnia alpra jebie mi nastrój i wpędza w poczucie pustki? Nie mogę się doszukać żadnej innej przyczyny... A wrzucam z nadzieją, że tym razem uratuję resztę dnia, zapijam kawą i... Nic. Rozumiem, że tolerka i że mogę nie odczuwać działania, ale czy to możliwe, ze alpra mnie dołuje?
Discard that delusion. Forget it. Go to Wonderland.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 963 z 1131
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.