Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 228 • Strona 20 z 23
  • 283 / 87 / 3
@spiderek
To było około 270 mg/dzień. Mam w proszku i tak mi się podzieliło do kapsułek. W każdej było ok. 135 mg. Chciałem 150 i brać 2 w ciągu dnia. Ale wyszło troszkę mniej.
  • 1180 / 399 / 0
@Satelitarny - jasne, rozumiem, nie brałeś dużych dawek, pozdro
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1180 / 399 / 0
dzisiaj 12-sty dzień bez %%(prochów żadnych nie biorę), jutro idę na terapię pierwszy raz(dobrowolnie), nie czekam do nowego roku-jak jest wolny termin...święta i sylwester bez alko - mam nadzieję, że to będzie dobry prognostyk na nowy rok, by żyć w trzeźwości, o "przerwie regeneracyjnej" już nawet nie myślę...
w tym miejscu jeszcze muszę podziękować wyjątkowej userce @Ankaaa , Aniu dziękuję za wsparcie i dziękuję, że jesteś :psycho:
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1545 / 1580 / 0
@spiderek nie ma za co dziekowac :patrzy:
poza tym ja bede Ciebie pilnowac czy chodzisz na ta terapie %-D
ale zeby nie bylo OT, wszyscy powinnismy sie w tym watku wspierac, po to wlasnie powstal ten nasz maly watek ;)
kiedys ktos mi udzielil wsparcia- dzis ja robie to samo!
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1512 / 183 / 0
ja powoli dochodze do wniosku ze bez wsparcia , terapi , zmiany otoczenia , poznania dziewczyny , znalezieniu mocnej pasji itd itd to nie ma szans przestać pić, to ciężka choroba najgorzej jak kształtowana jest od nastolatnich lat , jak ktos to przeczyta w wieku 15-20 to radze przestać pić jak najszybciej
  • 53 / 5 / 0
@Brutalny To smutne, co piszesz, ale trzymam kciuki, by Ci się udało. Jesteś młody i jeszcze wiele przed Tobą. Obyś w tym wytrwał.
  • 1180 / 399 / 0
@Brutalny - do dobrych wniosków doszedłeś- tutaj nawet jest potrzeba zmiany nawyków, odcięcia się od kumpli do piwa, sport, i to o czym mówisz..., jakaś pasja/zainteresowania - to też bardzo ważna kwestia,

@Ankaaa Aneczko gdyby nie Twoja piękna, opiekuńcza i troskliwa dłoń to pewnie bym był nadal na dnie kieliszka, tyle razy mi mówiłaś o terapii...w końcu Twoje słowa do mnie dotarły, jestem osobą uzależnioną, uznaje swoją bezsilność wobec alkoholu, nie interesuje mnie już "przerwa regeneracyjna" - powalczę o swoją trzeźwość...Aniulko to, że będziesz mnie pilnować czy chodzę na terapię - to bardzo duże wsparcie z Twojej strony i dodatkowa motywacja :ojeju: %-D :patrzy:
jeszcze raz dziękuję, że jesteś :ojeju: :psycho:

to prawda Aniu - gdy wspominałaś mi o założeniu tego wątku - pamiętam jak mówiłaś, że ma on służyć pomocą nam wszystkim, którzy zmagają się z problemem - nadużywania alkoholu :uwaga:

ten wątek powstał z inicjatywy wyjątkowej userki na tym forum - @Ankaaa Aneczce :ojeju: , dziękuję w imieniu swoim i wszystkich osób, które tu piszą/zaglądają :psycho:
Ostatnio zmieniony 14 grudnia 2020 przez spiderek, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1512 / 183 / 0
takie wnioski mam od jakiegoś czasu , lecz jest jedno ALE , potrafie rano wstać , motywacja jak nigdy , nie pije :) .. w dniu pomagam wszystkim, nawet zrobie sobie trening siłowy , ugotuje coś , no zyje jak normalny czlowiek potem przychodzi szarość i ciemność wieczora/nocy. Chodzę po pokoju starając się uspokoić myśli i odetchnąć niestety codziennie ubieram skoki kurtke czapke i wychodze do najblizszego/najdalszego sklepu zalezy od mojego nastroju i pije alkohol .. więc w moim przypadku boję się ze nie dam rady bez pomocy tego opanować , tu chodzi nawet o pokój który mi sie kojarzy z nocnymi libacjami , przedpokój , droga do sklepu wszystko ma w pewnym sensie wpływ na wspomnienia , naprawde jeszcze raz sie powtórze , alkoholizm jest bardzo ciężką chorobą, co ja bede wspominał za 10 lat? jak chodziłem z butelkami z ciemne uliczki pić piwa/setki , upijając sie w pokoju itd itd .. to straszne ale prawdziwe, fajnie bylo jak sie miało 15-20 lat kto wyhamował ten ma szczęście kto nie to pisze tu :korposzczur:
  • 1180 / 399 / 0
ja miałem troszkę podobnie...jeszcze w ub.roku mi ciężko było sobie wyobrazić siebie nie pijącego dłużej, niż jeden miesiąc...
sama myśl, żeby zostać abstynentem(nie pijącym alkoholikiem) mnie przerażała...
nawet ciężko mi było przyznać samemu przed sobą, że jednak mam problem z alkoholem...
wiem, że np. nie mogę trzymać w domu alkoholu, nawet kieliszków się pozbyłem...

i wiem, że jeszcze długa, kręta i wyboista droga przede mną...by móc o sobie powiedzieć, że jestem osobą nie pijącą. Co ciekawe - zawsze chciałem być abstynentem...
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1512 / 183 / 0
na mnie widok alkoholu jakos nie robi wrazenia , NUDA i zapełnianie jej od 10 ! ( prawie ) lat alkoholem daje się we znaki , zostałem alkoholikiem juz w gimnazjum, chce z tym skończyć ale konczy sie to siedzeniem w pokoju i ulewaniem sie piwskami .. ale wierze w to , ze kiedys uda mi sie zmienic swoje zycie , komu zycze kazdemu, każdy zasługuje na szczęście a nie wieczną suchość w ustach co ranek kurwa, z życia zrobiłem grunt z puszek od piwa
ODPOWIEDZ
Posty: 228 • Strona 20 z 23
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.