Na razie jak dla mnie wystarczyłoby przy alfie napisać, że zjazd przeokrutny, psychozy, tak na wszelki wypadek, jakby ktoś się sugerował tym tematem przy wyborze substancji.

Co do alfy to bym wyszczególnił efekty które często spotyka się w opisach podzielił na długość i czy było to pierwszy raz wtedy dochodzi do ponownych doładowań zazwyczaj kończy się podobnie psychozami schizami.Najczęściej spotykaną przyczyną jest kilku dniowe odwodnienie którego nie zauważamy a żeby poczuć się lepiej dokłada się. Albo powstrzymało po sięgnięcie kolejnej ponad programowej porcji. Może to by kogoś nowego uchroniło od ciągłego dokładania. Ciąg krótkie epizody np 7 dni ciągłego stosowania napisać kilka tych najważniejszych efektów. Ja bym chętnie pokazał wyniszczenie :D. Następnym ciągiem zrobię fotę i po. Żeby ludzie się przerazili to może ich odtrąci. Bo jak napiszę to nie uwierzą :D a lekarz jak zbada to też nie uwierzy żarty żartami. Te konkretne cechy wyniszczenia np w okresie 7 dni czy więcej i w przybliiżonych dawkach chociaż to nie możliwę żeby podać konkretną liczbę chyba że ktoś chce się poświecić w imię nauki i wytrzeźwieć i wejść w ciąg w o pewnej dawce i wtedy wyciągnąć dane

@up
napisz więcej o tym swoim wyniszczeniu bom ciekaw.

Na bazie własnego doświadczenia i zastosowania tylko metody sniff. W okresie 8 dni stosowania nieregularnych dawek często przekraczając dopuszczalne.Dopuściłem się odwodnienia i nie zastosowania jakich kolwiek środków bezp Będąc w mocno w fazie alfa i przekraczając granice często tracąc świadomość nie jesteśmy w stanie określić naszej kondycji fizycznej (psychika inny dział powinni stworzyć) co tam u nas w środku.Dlatego stwierdzenie spodziewaj się nie spodziewanego jest tutaj na miejscu. Dodam tylko że czytając będąc pierwszy raz w fazie alfa wchodzisz i nagle czytasz historie ludzi gdzie w większości przypadków to gimbaza dopkach ludzie nieświadomi ryzyka poczęstowani przypadkiem lub narkomanii pamiętajmy że to choroba w budowie bardzo podobna do depresji nie oszukujmy że wiele osób chorych kusi przejście z jednego ciągu w drugi innej substancji dla nich te opisy ryzyka są wręcz zachęcaję.Dochodzi do zatrucia konsekwencji szpital psychozy choroba psychiczna podobne jaki jest to świat jest zły i nie dobry i po tym doświadczeniu echo po osobniku żadnych sensownych danych i przechodząc przez te wszystkie stany sam naprawdę wkręciłem się ostro w doła ło co ja narobiełm itd samo wertowanie tego w fazie alfa robi ci jeszcze większe gówno z mózgu nawet jeśli miałeś wcześniej doświadczenia tego typu.Większość opisów że to gówno to na pewno jest jedyne poprawne stwierdzenie które można dołączyć jdo opisu.Użalanie się nad sobą jak wylądowali w psychiatryku i koniec żadnej sensownej wypowiedzi ,są nie liczne które naprawdę opisują rzetelnie stan którym się znajdujesz to są ludzie doświadczeni z pełnym zapleczem albo Ci nad ludzie Extra Liga ja nie jestem w stanie tego pojąć w fazie alfa co dopiero na trzeźwo chyba nie będę nie mam zamiaru posuwać się dalej.Nie jestem w stanie przefiltrować danych i podać suche fakty wiemy że to jest nie możliwe nawet na alfie ten temat to za dużo Dlatego własnym przykładzie skupię na efektach fizycznych.( Dla psychiki powinni odrębny dział stworzyć lub na chwile obecną nie jestem w stanie tego określić)

*Psychika płata figle światło nie raz dłuugo po może ci pokazać halucynację w ciemności głosy czy coś za dnia czego nie widzisz. Sen często nieregularny budzisz się ciągle miotasz na łóżku jakbyś miał atak aż się uspokajasz przesypiasz trochę i znowu , pewne kwestie mogą się same nie uregulować będzie potrzebna pomoc lekarza psychiatry dlatego tak ważne jest aby siebie zadbać i z rozwagą dobierać dawek otoczenia i czas tryb nocny bardzo mi teraz odpowiada ciężko się przestawić w realnym świecie symfonię dnia gra depresja i nerwica w stanie alfa są to mi obce odczucia tutaj mogę się skupić nad czymś wyższym a przyziemnie sprawy niech zostaną przyziemne są kwestie których nie uda Ci się zmienić
*Wątroba po kilku pierwszych dniach mocno dostaje po dupie szczególnie jak nie dbasz o siebie bo zapomniałeś lub ci tak wygodnie i odwodniłeś gdzie może dojść zapalenia opon mózgowych kolor skóry zmienia zapada się każde kolejny rana,odcisk najdrobniejesz sprawy olane przez ciebie może zakonczyć się infekcją prlamy na skórze czoło szyja syf z organizmu gdzie tarci tego Pumexem na bańce jak Trainspoting może się skończyć katastrofalnie. w przypadku odwodnienia dochodzi do psychoz i tak ciężkich stanów że tracisz świadomość nie zwracasz na to uwagi i walisz dalej z nadzieją że ci się poprawić nie jesteś w stanie realnie oenić sytuacji co może doprowadzić do śmierci.
*Układ kostny ( czuje po sobię zmęcznie własnym cięzarem nie wiem jak gęstość kości w takiim szybklm utracie wagii.)
*Układ trawienny ( makabra tam musi po zjedzeniu pełnego tłustego obiadu to normalnie odchorowujesz to bo nie może tego spokojnie przetworzyć. W fazie alfa możesz jeść i trzeba ale nie odczuwasz że cię boli nie wiesz na ile nadużyłeś danego organu w moim przypadku pochłaniałem mega ilości jedzenia na trzeźwo potrafię to jesz nie z przyjemność tylko wiesz że musisz go zależy od każego indiwidualnie. Metabolizm jest tak przyspieszony że jeszcze nie poczujesz a już poszło.Czasem jak dłuuugo nie jesz to odbija Ci się tą chemią Jak udało mi się postawić alfa STOLCA po 5 dniach to była taka męka że rodziłem go normalnie z 20 minut tańcząc nad sraczem żeby ze mnie wyszedł organizmu przemęczony. Dupa to mnie szczypała kolejne 34 godziny a smród samego klocka to czysta chemia z alfy aż szczypie w oczy i nawett po spuszczeniu go w łazienceczuć mocną woń chemii. Schudniesz dieta cud na pewno no ale odbywa się to kosztem tego co w środku czasem miałem wrażenie że żołądek z rozpaczy zaczął sam siebie po kawałeczku tam spuszczać w dół bo nie miał już co.
* Tik na tle nerwowym wykręca cię palce dolna szczęka przeskakuje to już dawnn mam im bardziej starasz się to kontrolować głowa zapierdziela we wszystkie strony.Tobie się wydaje że jest wszystko spoko naprawdę każdy widzi ten oko pz
*Krwionośny naczynia zapadają widać już po skórz
*Stopy puchną ,sinieją nie czujesz tego. Często jak łazisz w alfa to robisz takie ilości km na nogach że jesteś w stanie tego określić
*W przypadku sniffa od razu zapalenie górnych dróg oddechowych.A jak ktoś trafi na nie czysty to już tragedia bo się na to nie patrzy albo się nie zna bo jest łakomy to wessa wszystko i potem masz nos do leczenia miesiąc będzie jak nowy. Trzeba kupić hurtowo krople xylometazolin producent powinien dopisać notkę że testowane w warunkach extremalnych. Jak sobie olejecie sprawyzetka wam wszystko nawet pokruszony tynk ze ścian.
*Ból głowy jak i podniesione ciśnienie :nolove: różnie ci może ci towarzyszyć ( Co może oznaczać dla osoby
*Uzębienie standardowo szczękościsk i inne dolegoliwości któe dentysta oceni
*Biochemia mózgu ( Nie jestem w stanie na ten moment tego określić robiąc specjalistyczne badania
*Skóra z małego palca do połowy zeszła widzę że paznokieć czeska kredka miał odcisk który powstał czytał to fox bucie. Buty posiadają szarawą nalot chemicznej budowy za każdym razem jak je umyje wraca coś nowego. Spalić w piecu kupić no 2 pary na następny raz a tak serio pewnie zobaczymy.
Jadąc długo nie dostrzegamy szczególnie że alfa potęguje nasze postrzeganie rzeczywistości w kzywym zwierciadle. Sam się nadziałem na własnej głupocie i braku jakiegoś przygotwania nie raz na ostrej piździe na mózgu wypisywałem takie bzdury że koniec ale nie mam zamiaru uskarżaćć się jaki to świat zły i nie dobry bo ja się restartowałem sam tego chciałem ale takie kwestie można dostrzec później i ciężko się pozbierać i szukać winnych posprzątania po sobie gówna dookoła.
*Widać że bardzo organizm traci w krótkim tempę na takim meetingu sam wygląd jest dość bitny zapadnięte policzki szazyzna skóry ue , murarrz , nie zapdnie dla tych którzy cię znają n, masz 8 dniowym czasem na potęgę więc jeśli nie ważysz ponad 100g i nie miałeś wcześniej doświadczenia z tego typu środkami to n mamy odwagi a jeśli masz ochotę ( a mam ) to zapraszamy :D pełna kultura

Myślę że to nie wszystkie dolegliwości i straty na dzień dzisiejszy.Jest po wałku ale organizm mocno zatruty , odpracować dolegliwości SSRI. nie wiem nawet czy dobrze napisałem. A do tego potęguje Cię depresja i przypomnisz sobie coś narobił tak że chęć wpierdzielenia całego wagonu alfy o dla ciebie nic.Ale to zależy od każdego z nas bynajmniej jak tam i mówię za siebie.

Chce iść i robić badania dla siebie i w pokazać konsekwncje nie wiem w jakim czasie iść od jutra kiedy czy za miesiąc tak żebym .Teraz organizm jest zatruty i psychika siadła.Ogarniam życie ciężkoooo jest jak patrzysz za okno i zwis to czasem przejdzie żeby pokazać jak mocno wyeksplatowany jest organizm Tzn jak się nie boje że mi coś wykryją bo jestem pewien że znajdą że w takim stanie to mnie nawet mogą zatrzymać na obserwację lepiej mnie mogą poskadać Sam jestem serio ciekaw by móc mniej więcej przybliżyć co dzieje się w takim czasie i przybliżonym dawkach i działaniu. Wiadomo że podanie konkretnych danych z mojego to igła w stogu siana i tą miarę nie można brać wszystkich Bo jak się okazuje są też jeszcze Nekromanci, Wampiry, I niewidzialni zawodnicy alfy którzy dawno sami nie są w stanie określić swojego położenia mając już w sobie inne patche które podtrzymujące prace mózgu tak by działać ponad to co wykracza nasz umysł podziwiam naprawdę. dawek ilości etc są na innym poziomie postrzegania. Po pewnym czasie sniff nie działa i nie ma naprawdę jak tego tam wpychać to czyste marnotractwo paliwa utrata nerwów na szukanie w fazie alfy głodu dajcie spokój szkoda gadać tu już ludzie idą na żywioł vapo a potem iv nie dziwie się naprawdę że ktoś wchodził w to bojąc się igieł i obrzydzało go jak ktoś to z butli podgrzewa po chwili i to dla niego nie jest problem, nie czujesz rozsądku granic jak schodzisz chcesz więcej i więcej na potęgę albo przechodzą z nałogu na nałóg to teraz żeby siebie ogarnąć to przechodzimy OPIATY. Ja tego nie rozumiem albo mam tak zryty beret ale sniff do momentu gdzie w moim nosie jest jaskinia kryształów solnych to już czas dać sobie spokój.Rozumiem desperację ludzi uzależnionych i nie jeden w tym momencie czytając pęka ze śmiechu ale jak nie masz zamiaru się tym nacierać wkładać to sobie we wszystkie możliwe otwory i stosować. Czasem z zatok coś się odkleja i będzie długo z resztkami mózgu krwią , kurzem, ropą , szlamem spłynie sobie petardka to nos się oddytyka a tu nagle jeb w czaszkę bańka sam nie wiem czym jeszcze chce i o co chodzi... Sorry za składnie ale to pokazuje jakie są efekty. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jakie straty są u zawodników pierwszej ligi stosowanuia którzy vapo i iv wręcz udoskonalają. Ale są to ludzie doświadczeni z zapleczem nie mówię opisywaniu traumy heleny którzy łapią się za to i jak dziurawią się na potęgę to niej jest żądne odniesienie. Wydaje mi tylko mogę tak sądzić że w miare ogarnięty heleniarz zobaczy co to robi to nawet mimo chęci która będzie x100 jak to zobaczy to jak przyjmie to nie wiem x1000000 to jest jakaś skala :D. Ja tak mam do tego że jak nos juuuuuuuuuuuuuuuuż czerwony jak kartofel nacieranie i wcieranie tego w różne części ciała nic nie daje a nie próbowałeś jeszcze innych metod to myślę że nie warto. Kolejne dawki muszą większe tolerancja organizmu wzrasta a jak widać prawdziwą moc osiąga się po vapo a jeszcze lepiej iv z opisów wynika.Więc chyba słaby ze mnie ćpun albo nie wiem co piszę. Ja wiedziałem że targam się na swoje życie nie raz to robiłem nie raz to zrobię lubię sponiewierać zachowanie masochisty już wczęsnuiej stwierdzona nerwica jak i uzależnienie od alco i narco. Dłuższy czas abstynencji. Co ciekawe będąc w fazie alfa nie odczuwałem żadnej ochoty na inne jako osoba uzaleznio subst alco czy mj którą nie dawała mi spokoju tak strasznie. Sama myśl o możliwości dorzucenia sobie alfa stwierdziła fakt że żadne połączenie mj i Wody i innych znanych Ci słodyczy nie da lepszego efektu a może popsuć i tyle.

Jednym słowem jedna wielka nie wiadoma i czy gra warta świeczki ale przyjdą następni może na milion wjebanych jakiś się nie wjebie albo będzie walczył.Jebie ale z drugiej strony chciałbym coś bliźniemu zostawić nawet kupę gówna.Nadziej matką głupich ale schodzi z pola bitwy ostatni jak ostatni strzał.

Pozdrawiam Policję. Wiem że to czytacie O_o Zdziwona FOOKA

Przepraszam za niedociągnięci błędy sylisstyczne brak ciągłości czy co sobie chcecie ale wiesz piszę to i edytuję po 10 razy bo nie wiem czy rano będę żył :D co mi się przypomni piszę. Lecę nie mma sioły odezwe sie poozniej

to moze ja tak w duzym skrocie o swojej przygodzie z Apvp w ogole z rc
pierwsze zamowienie klasyka ethkat (wtedy juz robilem sobie i.v z akataru przerobionego) strzelilem grama w ~3h jakos specjalnie wrazenia nie zrobił (krotko po wyjsciu z zk koncówka sierpnia ubieglego roku)
trafilem na zle towarzystwo (falszywe lepsze okreslenie) nie pamietam dokladnie kiedy wpadla mi w rece pierwsza alfa ale wiem ze bylo to 5g (wrzesień ktory.s dzien) czytalem o tym podjarany zrobilem zarówke wiadomo wzialem bucha szalenstwo kilka dni lecialem telepalo zasugerowano klonozepam "pomoze" i tak sobie jaralem /strzealem jadlem klony chodzilem do lekarzy po klony/rolki "znajomy" robil to samo w miedzy czasie poznalem metadon ktory przedstawono mi jako niegrozny syrop traktowalem to w stylu Acodinu (%-D dopiero jak lekki skręt przyszedl..)
tak mijaly dni miesiace w miedzy czasie pojawila sie lekka paranoja (teraz mowie lekka)
satnie z nozem przy wizjerze odciecie sobie prawie dloni nozem rany cięte brzucha ktore wykonalem sobie sam z blizej mi nieznanych powodow
samo-napędzajaca sie machina trawala kilka wypadow na SOR w tym 2 razy zagrozenie zycia z powodu zaburzen pracy serca raz cos ala zawal zdrętwaila mi lewa strona ciala lekarz wezwal od razu karetke renimacyjną w izibie przyjec jechalem na sygnale...
nic mnie to nie nauczylo wypuscili mnie ze szpitala tzn na wlasne zadanie wyszedlem zaraz do apty po sprzęt do i.v i mimo lekkiego strachu lecialem dalej zwiekszalem ilosc klonozepamu ktory przyjmuje by "przycmić" negatywne fizyczne efekty alfy
rozpadlo mi ise zycie związek zdrowie wszystko ja dalej walilem alfę wszystkich podejzewalem o wszystko
majac w garsci z 10 torebek z rckami bedac w "gosciach" przy sobie trzymale mtylko worek z alfą reszta rzucona na stol birzeca co chceca tylko nie Ap
walilem pozniej juz wszystko (czas od sylwestra do konca lutego tego roku) co dalo sie grzać nawet klonozepam z masą tabletkową
nawet stan bliski smierci okaleczenie wlasnego ciala spadek wagi o niemal polowe nie nauczylo mnie nic
dopiero ostatni stan ktory opisywalem dal mi do "myslenia" jak kiedys naturalnym bylo cpanie tego gowna to w tamtym momencie naturalne to odrzucilem owszem mialem stany "glodowe" sny o alfie mam do dzis ale od 25 nie tknąlem tego
ba nawet zamowilem alfe niedawno lęcz paczke cofnieto i uznalem to za jakis znak ze moze sprobowac inaczej nie wiem czy sie zlamie do czasu delegalizacji ale nie chcę wiem ze obojetnie ile alfy bym nie mial nigdy nie jest dość potrafilem TYDZIEN PALIĆ jak w transie bez kontaku z rzeczywistosicą bez jedzenia bez niczego tylko palilem i tracilem swiadomosc /przytomnosc <-- nazwalbym to snem jak zamykalem oczy spadalem w dol po chwili ocknalem sie zdezorientowany i ofc naturalny odruch nabicie zarówki..
jest mi smutno i jednoczesnie tęskno za tymi dniami czas pokaże cobedzie dalej
aktualnie odstawiam benzodiazepiny i raz tylko zlamalem abstynecje( wg mnie 4substancje szlly ale nie alfa)
i to mi dalo znac ze stracilem kontrole nad stymulantami wszystkimi poza kofeiną
od razu w glowie szpryca / waporyzacja co by to nie bylo nawet glupi etylofenidat nie mogę juz..

pzdr

Nie wiem u kogo Kolek sie zaoptrywal swojego czasu w kota ale to byl jedyny keton po ktorym nie mialem dziwnych stanow lekowych..Czulem sie naprawde dobrze,troche jak po euforycznym sorcie fety.Lepszy byl niz 3mmc

Tego kota od Kolka trzeba bylo duzo zjesc zeby ten stan euforyczny byl.

od dawna nie jestem w temacie, jest teraz jakis legalny dobry empatogen wsrod ketonow?

nie ma
poszukaj przy apb lub apdb

Najciekawszy podobny do klasycznej 3??? mało speed'ował, i bez psychoz na zjeździe. Żeby pałka stała na sex'y :D swojego czasu 3momc bardzo przypadła mi do gustu