Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
16 marca 2018ADFA pisze: Jak z rozpuszczalnością tej substancji? W czym rozpuścić? I ile czekać na całkowite rozpuszczenie?
Pamiętaj o przechowywaniu go w chłodnym miejscu bez dostępu do światła, użycie wody wodociągowej albo mineralnej może się skończyć szybką degradacją LSD i jego pochodnych
18 września 2016eliot pisze: ja dałem rade z 5 (2,5 i po 3 godz znowu 2,5) rewelacja. Po tym nie może być za mocno, ton nie dyso że wpadniesz w k-hole i nie działa na sigmę na której można naopierdalać. To jest kolorowa bajka, tak że spokojnie bierz calaka bo Ci nic nie ma prawa być.
Najgłupsza rada na temat psychodelików jaką tutaj na forum przeczytałem :d a śledzę te forum od 12 lat :D
To nie jest prawda co pisze Eliott :D Każdy młody użytkownik psychodelików powinien zapamiętać, że psychodeliki to nie jest zabawka, która gwarantuję "kolorową bajkę" jak piszę Eliott ;p
Każdy człowiek indywidualnie reaguje na psychodeliki ! jeden zje 5 i nic mu nie będzie, drugi zje 0,5 i trafi do psychiatryka !
Nie zapominajmy, że jak ktoś jest wrażliwy, albo ma ukryte predyspozycje do chorób psychicznych, może się to skończyć tragicznie.
Nie dawno pojawił, się temat że dziewczyna oszalała po jednym kartonie.
Kto wie, czy przygotowując się do tripa nie przeczytała Twojego posta,".. że to :kolorowa bajka, że można śmiało jeść jednego ... ja zjadłem 5 i mi nic nie było .. "
Więc jeszcze raz dobra rada ! na pierwsze razy zaczynajcie od małych dawek :) za dwa tygodnie jak tolerancja się odbuduję można powiększyć dawkę ! :)
Zapamiętajcie raz na zawsze, psychodeliki to nie zabawki a narzędzia dla mądrych ludzi, każdy reaguje inaczej, jeden człowiek po 125 ug będzie miał najpiękniejszy trip w życiu, drugi po 45 ug może się nieźle zdziwić !
Rozsądek, rozwaga i zaczynajmy testy od małych dawek na prawdę.
Kwas bierzemy tylko przy idealnym nastawieniu psychicznym, należy mieć pozałatwiane sprawy, oraz poukładaną psychikę.
Nie bierzemy, gdy mamy depresję, zły humor, lub dla zabawy gdy się nudzimy lub chcemy poprawić sobie humor ! to może się źle skończyć.
Bierzemy gdy mamy dobry humor, nasze życie jest ułożone, mamy dobre nastawienie i jesteśmy dobrze przygotowani. Dobrze mieć opiekuna, który będzie nas pilnował w razie problemów.
Warto też mieć "koło ratunkowe" pod ręką jakieś benzo gdzie w razie złej podróży uspokoi nas.
AMEN !
Ogólnie popieram to co piszesz, ale jedna rzecz nie pasuje.
Mówisz, że ktoś zje 0,5 kartonu, albo laska zjadła 1 i zwariuje.
Skoro tak, to nawet zaczynając nisko, może się to skończyć tragicznie. A jeśli zacznie się nisko a potem podwyższać dawki, to za którymś tam razem też może komuś coś odwalić.
Także ryzyko zawsze jest, można je tylko obniżyć, np. nie biorąc 300ug na 1 raz, albo tripując w złym s&s
[mention]DeepSpace[/mention], nie cytuj posta poprzedzającego Twój /black goku
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.