Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 341 • Strona 29 z 35
  • 12 / / 0
Wczoraj zakonczylem testowanie ADR, i dzisiaj juz moglem przekonac sie o jego efektach ! :)
To co widzialem tej nocy bylo niesamowite..Zapamietalem niby ,,tylko'' 5 snow, ale za to jakich...... :)
Wszystkie sny ktore widzialem dzisiejszej nocy mialy fabule, scenariusz od A do Z, wszystko bylo polaczone logicznie w calosc...co wiecej..
po przebudzeniu i zapisaniu wszystkich snow mialem wrazenie ze wszystkie te sny , to tak na prawde jeden sen, z ktorego pamietam rozne sceny(ktore odebralem jako 5 roznych snow) .Wszystkie sny dzisiejszej nocy mialy miejsce w moim ukochanym miescie.
Wszystkie byly strasznie realistyczne......ucieczka przed policja, spotkanie po latach z kolezanka, picie wodki z ziomkiem ktorego tez nie widzialem w chuj czasu, bylem tez naocznym swiadkiem slubu faceta(hetero)ktory wzial slub z pedalem dla hajsu :D hahahah
Temu wszystkiemu towarzyszyly ogromne emocje..kazdy drobiazg przezywalem jak dziecko...zajebiste przezycie.
A to dopiero pierwsza noc.:] ...
Uwaga! Użytkownik ArmiaKrajowa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 36 / / 0
Opisuj,opisuj,chętnie poczytam i pozytywnie się nakręcę. Własnie przyszła mi paczka z ADR i paroma innymi rzeczami. Poczekam na odpowiednią okazję i znowu spróbuję coś wyśnić:)
“(...) everything is upside down. Doctors destroy health, lawyers destroy justice, psychiatrists destroy minds, scientists destroy truth, major media destroys information, religions destroy spirituality and governments destroy freedom.”
― Michael Ellner
  • 30 / / 0
Jestem po czterech dniach testowania ADR.

Przez pierwsze trzy brałem ok. 400-450 mg. Pierwszej nocy były jako-takie efekty (nieco bardziej kolorowe, wyraźne sny), natomiast przez dwie kolejne prawie snów nie miałem. Jest to o tyle dziwne, że bez wspomagaczy niemal zawsze mam sny (często świadome) i je później pamiętam.
Wczoraj postanowiłem coś dorzucić i tak rano wziąłem 25 mg baclofenu, dwa razy piłem herbatkę z Gotu Kola i po wypiciu ADR (tym razem ~350 mg) jeszcze połknąłem ~5mg melatoniny. Sny były nieco lepsze, ale wciąż bez szału i wydaje mi się, że ADR nie miał z nimi nic wspólnego.
Mam jeszcze Ilexa, chociaż chyba przedwczoraj go piłem no i w niczym nie pomógł.

Planuję teraz brać właśnie takie mniejsze dawki, koło 300mg i mam nadzieję że coś się polepszy, bo póki co szału nie ma.

Co do sposobu picia to wsypywałem proszek do słoika z wodą, ubiłem do piany, wyjadałem ją łyżką, potem znowu ubijałem i tak w kółko. Gdy już zostawało mało wody, to całość mieszałem i wypijałem z osadem. Chyba to dobrze robiłem :scared:
  • 459 / 2 / 0
I masz odpowiedź - Ilex ci "zabił" sny.
kofeina w każdej formie powoduje niezapamiętywanie snów!

Radzę testować najlepiej bez ŻADNYCH wspomagaczy, a dopiero potem "dorzucać" ;-)
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12 / / 0
Przez ostatnie dni, od momentu zarzyca ADR mialem mase bardzo kolorowych i realistycznych snow.Podczas niektorych potrafilem wejsc w sen, ale tylko na chwile,pozniej tracilem nad tym kontrole.
Podsumowujac - ADR dziala jak najbardziej, wszystko jest zalezne od dawki i sposobu spozycia.
Nie raz zapamietywalem tylko male fragmenty, nie raz zapamietywalem cale sny w duzych ilosciach.
Ogolnie rzecz biorac wrzesien - jak na razie - byl najbardziej obfitym miesiacem w sny, odkad zaczalem prowadzic dziennik snow(czyli od roku).Na pewno duze znaczenie mial ADR, za pare tygodni zjem kilka g jednorazowo, zobaczymy co z tego wyniknie.
Podczas zazywania ADR polecam kazdemu stosowac metode 4+1 ktora zajebiscie pomaga.

Mam jedno pytanko - co SPRAWDZONEGO polecacie na zapamietywanie snow ? Chodzi mi o jakies naturalne roslinki ktore dzialaja na pewno.
Ogolnie nie mam wiekszych problemow z zapamietywaniem snow, ale chcialbym je zapamietywac jeszcze dokladniej.Zwlaszcza dlatego ze od dluzszego czasu mam rozne hmm mistyczne sny, ktore chcialbym zapamietac bardziej szczegolowo i porozkminiac je sobie po przebudzeniu.
Uwaga! Użytkownik ArmiaKrajowa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 459 / 2 / 0
Co by nie robić off-topu w ADR polecam ogarnąć ten temat (trochę przymulający):
http://talk.hyperreal.info/oneironauta-t40100.html
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 30 / / 0
Żułem po 0.6-0.8g dziennie przez 3-4 dni pod rząd. Zapamiętywałem więcej snów, były one bardziej dziwne. Niestety nie wywołało żadnych świadomych snów, ani nie sprawiło by były bardziej intensywne. Pewnie za krótko brałem.

PS nie polecam metody żucia. Korzeń jest bardzo niesmaczny.
  • 279 / 2 / 0
Po pierwsze faktycznie krótko, a po drugie, liczysz, że to samo przyjdzie? Bez ćwiczeń odpowienich to sam korzeń nic Ci nie da, więc do roboty!
  • 32 / / 0
Oj tam oj tam! Działanie korzenia chyba od "ludzia" zależy. Jeden "ludź" musi się przygotować, potrenować, kilka dni łykać żeby doświadczyć coś więcej niż barwniejsze sny, inny "ludź", np. ja, poczuje potęgę ADR już po pierwszym kontakcie. Oczywiście wcześniej poczytałem, o co w tej całej zabawie biega, ale żadnych szczególnych przygotowań nie czyniłem. Starty korzeń (taki dostałem) wrzuciłem do kubka (ok 0,6-0,8g), zalałem odrobiną herbaty, zakręciłem kubkiem i wypiłem. Siła i kolorystyka snów była niesamowita tej nocy. Szoku (pozytywnego) doznałem w chwili, gdy zorientowałem się ,że śnię i jak łatwo jest mi przejąć kontrolę nad wydarzeniami rozgrywającymi się w nim. :-D Obecnie preferują żucie korzenia niezależnie od tego, w jakiej formie go zakupię. Trochę popiecze w ustach ale nie ma tragedii. Tylko raz dostałem w gratisie coś, co przypominało w wyglądzie i smaku patyczki, które samemu można pod byle drzewem nazbierać. Działało jak te przypadkowo znalezione patyczki czyli nie działało ;-) Kolorowość oraz zwiększoną ilość snów osiągam również po 5htp, natomiast bardzo rzadko jestem w stanie je kontrolować. Połączenie 5htp z ADR również nic nie daje.
Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą.
  • 30 / / 0
Obczaiłem, że najlepiej na mnie działają pojedyncze, a większe dawki (~1g) standardowo ubite na pianę.
Jeśli ktoś normalnie nie zauważa efektów, to polecam spróbować.
Swoją drogą od kilku dni biorę noopept, który sam w sobie bardzo ubogaca sny. Ciekawe, czy zadziała synergicznie z ADR.
ODPOWIEDZ
Posty: 341 • Strona 29 z 35
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.