Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 377 • Strona 33 z 38
  • 915 / 231 / 0
Przypomniałem sobie ,może komuś się przyda że do odparowania końcówki ( chodzi o ten moment kiedy na łyżce zostaje naprawdę mało ) używałem suszarki do włosów ,ładnie wydmuchuje bezet i aceton i nie ma możliwości przypalenia towaru.
  • 431 / 31 / 0
No jeżeli chodzi o łaźnie wodną to temat odpuściłem. Wykonałem kilka prób i trudno dopilnować wszystkiego tak, żeby nawet najmniejsza ilość wody nie dostała się do środka.
W tym tygodniu spróbuję acetylacji po raz trzeci. W związku z czym sprawdziłem odporność polipropylenu z którego zrobione są strzykawki na odczynniki użyte reakcji i PP na wszystkie jest odporny, więc do rakcji nie dostaje się rozpuszczony plastik. Jako źródło zanieczyszczeń wykluczyłem aceton, bo zarówno z nim, jak i bez niego było to samo. Woda amoniakalna działa jak należy, aczkolwiek zanieczyszczeń nie mogę wykluczyć. Za to mogę zamienić ją na sodę. Teraz kwestia bezwodnika. Po wkropieniu do wody kropla deformuje się, ale opada na dno - taka metoda na sprawdzenie czy to na pewno bezwodnik zaproponował ktoś na forum. Przy czym nie gwarantuje ona, że bezet jest czysty. Jeżeli chodzi o wodę to używam świeżej wody destylowanej. To tyle jeżeli chodzi o możliwość zanieczyszczenia odczynników. Wątpię, żeby było z nimi coś nie tak, ale wolę to wykluczyć. Ktoś jeszcze wspominał, że można spieprzyć reakcję, gdy nasz cooker jest z nieodpowiedniego materiału. Moja chochla jest ze stali nierdzewnej, tak jak szczypce laboratoryjne itp., więc to nie to. Zastanawiam się czy nie ekstrahować morfiny z tabletek na zimno, aby jak najmniej wypełniaczy dostało się do r-r. Jednak zawsze robiłem na ciepło i jakoś nie mam przekonania do wydajności ekstrakcji bez podgrzewania. Pozostaje jeszcze kwestia grzania mieszaniny morfiny i bezetu. Odparowywanie zajmuje mi jakieś 30 do 40 minut. Nie wiem czy nie grzeję tego za słabo i temperatura jest za niska. Jest też opcja, że pod koniec, gdy już wszystkiego na łyżce jest niewiele grzeję zbyt mocno i tym sposobem psuję efekt końcowy.
Podsumowując to chyba zamienię wodę amoniakalną na sodę, chociaż woda amoniakalna jest dla mnie mega wygodna i jest mała szansa, żeby coś z nią było nie tak.
Przeprowadzę acetylację w nadmiarze bezwodnika, co wyeliminuje aceton, który może zawierać jakieś zanieczyszczenia, bądź niewielki procent H20.
Przy ekstrakcji morfiny nie będę całości podgrzewał, tylko zaleję tabletki ciepła/gorącą wodą.
Postaram się może przyśpieszyć odparowywanie bezetu w pierwszej fazie, a etap końcowy przeprowadzić wolniej. Chociaż tutaj mam wątpliwości, bo bezet też potrzebuje czasu na zacetylowanie majki. Może po prostu użyję np. dwu-, trzykrotnego nadmiaru, aby czas był odpowiednio długi, a temperatura nie za niska.
  • 9 / 3 / 0
Pytanie raczej do znawcow w temacie acetylacji. Chodzi mianowicie o roznice AcM powstalej z siarczanu a chlorowodorku morfiny. Co sadzicie nt. acetylowanej morfiny robionej z siarczanu a chlorowodorku? Jest roznica? Stary kompociarz- gosc pod 60tke, ponad 40 lat w temacie, ktory swego czasu puszczal temat na pol Wroclawia i naprawde robil jeden z najlepszych kompotow w kraju twierdzil, ze jak acetylowana majka to jedynie z chlorowodorku, siarczan to ostatecznosc. Niestety obecnie z tego co wiem wcale nie ma morfiny w postaci chlorowodorku, przynajmniej nie w obrocie aptecznym, wszystko co mamy w PL aptece to siarczan morfiny. Chyba, ze lek recepturowy mozna zrobic na chlorowodorku. Robil ktos acetylacje zarowno z siarczanu jak i chlorowodorku?
Malo ostatnio wypowiedzi osob, ktore acetyluja. Acetylujecie w ogole? Z jakim skutkiem?
Komus taka acetylowana w domowych warunkach majka wychodzi taka jak powinna byc, czyli 3-4 razy silniejsza od morfiny? No i jak z tym wjazdem? Ile ludzi tyle opinii, jedni mowia, ze wjazd jest, ale dziala inaczej niz brown, drudzy, ze nie czuja roznicy miedzy brownem a AcM- jest zarowno identyczny wjazd i dzialanie i nie czuja zadnej roznicy a jeszcze inni, ze nie ma wjazdu natomiast czuc po prostu od razu dzialanie. Rozmawialem z kilkoma osobami i ich opinie nt. AcM sa takie jak napisalem zdanie wczesniej. Widac co czlowiek to inne doznania.

A jak jest u was?

Jesli macie jakies konktetne pytania piszcie. Moge zadzwonic do kumpla i zapytac czy dobrze robicie peodukcje i gdzie ewentualnie popelniacie blad lub bledy. Mozecie napisac krok po kroku jak to robicie- lub dac kopiuj wklej, powiem mu krok po kroku co i jak i on ewentualnie poprawi. Mam nadzieje, ze jego pomoc wam sie przyda.
Aha, bardzo wazna sprawa, mianowicie kationit. Tlukl mi o tym kupe czasu, dlatego sobie o tym teraz przypomnialem. Z tego co mowi nie kazdy sie nadaje. Jesli chce ktos szczegolowych info nt. kationitu jaki powinien byc jak i innych info piszcie. Poki co piszcie na moj nick, czyli: Maykel885, dalej @hyperreal.info. Wkrotce, mam nadzieje, ze jeszcze dzis odzyskam swoje stare konto, mianowicie: Maykel85 i bede juz mogl z niego normalnie pisac "peemki".
  • 1182 / 123 / 0
@Maykel885, leczenie nie wypaliło? Nie robiłem z chlorowodorku, ale nie powinno być żadnej różnicy, bo niby skąd? Alkalizujesz, wytrąca się wolna zasada morfiny i tyle.
Wjazdu to to nie ma, jak np. majka. Porównałbym to do pierwszych razów z oxy.
Jeżeli możesz zapytać, o cokolwiek, to zapytaj, proszę, o temperaturę acetylacji. Jak to zrobić, nie dysponując termometrem, by temperaturę utrzymać na odpowiednio wysokim poziomie, ale też by nie przypalić?
Bardziej chodzi o zaspokojenie mojej ciekawości, gdyż acetylować nie planuję.
  • 9 / 3 / 0
@mniemanolog, skontaktuje sie z nim, ale to juz po swietach.

Napisales, ze osobiscie nie robiles z chlorowodorku, ale nie powinno byc roznicy, natomiast uzytownik @radekpies napisal:
zacetylowanie siarcanu jest fizycznie niemozliwe, glupot ci ktos naopowiadal

Jesli chodzi o mnie i moje leczenie to pozwole sobie zacytowac to co napisalem na stronie 620 w watku "heroina- watek ogolny".
Co do mnie- w polowie wrzesnia trafilem na detoks do suchego jaru (strasznie chujowy detoks jesli chodzi o odstawianie benzodiazepin, dlatego napisalem go z malej litery; z opio odtruli mnie spoko, mimo ze bralem ogromne dawki opio, mianowicie 2-3 razy dziennie (najczesciej 3 :) po 2 tabsy MST 200mg i 4 tabsy OxyContinu 80mg. Walilem z pompek 20tek- zawsze z takich wale, gdyz mam dosc grube rece i dlonie i mniejsze pompki slabo mieszcza mi sie w dloni. Pompki 10tki to ostatecznosc. Jednak zeby miec pewnosc, ze calosc substancji czynnej z 2 tabsow MST 200 i 4 tabsow OxyContinu 80 rozpuscily mi sie calkowicie musialem dawac 10-12ml wody. Kilkanascie dni przed planowanym terminem detoksu zmniejszylem dawke o ponad polowe. Znaczy z 3 strzalow zszedlem na 2 a dawke zmniejszylem o polowe- czyli 1 tabs MST i 2 tabsy Oxy. Ostatnie 5 czy 6 dni przed pojsciem na detoks bralem doustnie Xancodal (oksykodon) 60mg 3 razy dziennie po rozgryzione 3 tabletki, czyli lacznie 540mg oksykodonu dziennie. I Powiem szczerze, ze slabo niwelowalo mi to skreta.

Na detoksie spedzilem miesiac. Jesli chodzi o odtruwanie od benzodiazepin to totalna porazka. Nie bede nic pisal na ten temat, bo nie chce sie denerwowac. Jedyne co napisze to to, ze ustawili mnie poczatkowo na dawce 10mg klonazepamu dziennie. Zeby bylo jeszcze smieszniej (nie mnie :( ) dopiero po 2 tygodniach- kiedy zeszli mi calkowicie z bunondolu zmniejszyli mi dawke klonazepamu do 8mg. Tak, ze mialem 2 tygodnie na zejscie do zera z 8mg klonazepamu. Po poltorarocznym kvrwa ciagu...
Od razu po detoksie pojechalem do Torunia na laczenie dlugoterminowe gdzie mnie nie przyjeli. Powod? Cisnienie i puls wyjebane w kosmos przez "najlepszy detoks w Polsce". Po dwoch tygodniach w domu dostalem sie do innego osrodka, w ktorym wytrzymalem miesiac. Powchodzilem w uklady i nie dalo sie juz tego odkrecic. Dzien po moim wyjezdzie z tego co sie dowiedzialem kilka osob rowniez wyjechalo.
  • 1182 / 123 / 0
@Maykel885 , chodzi o to, że z żadnej soli nic nie wskórasz, czy to chlorowodorek, czy siarczan. Musisz zalkalizować, by wytrąciła się wolna zasada morfiny (pH=9). Możesz użyć do tego celu wody amoniakalnej albo specjalnie przygotowanej sodki, tak jest najprościej. @radekpies ma rację, a ja użyłem skrótu myślowego. Zawsze musisz wytrącić wolną zasadę morfiny, bo w przeciwnym wypadku proces acetylacji nie zajdzie.
Być może wyższość chlorowodorku nad siarczanem, to lepsza rozpuszczalność w wodzie. Dodatkowych zalet nie dostrzegam.
  • 9 / 3 / 0
Czyli na chlopski rozum mozna zaceytlowac majke do AcM zarowno z chlorowodorku jak i siarczanu morfiny? Pomijajac procesy, ktore wymieniles.
  • 1182 / 123 / 0
Można, ale zawsze kiedy mamy do czynienia z solami (chlorowodorkami, siarczanami), należy zalkalizować (podwyższyć pH do ~9, odwrotność zakwaszenia), by wytrącić wolną zasadę morfiny (czyli można by rzec, czystą morfinę, taką, która występuje w opium).
  • 915 / 231 / 0
W ten sam sposób wytrąca się majke i inne alkaloidy ,robiąc robotę z zupy czy PST ,bez używania kationitu. Dodając amoniak lub sodę podnosimy pH i wypada morfina w zasadowej formie, później jest ekstrahowana rozpuszczalnikiem i acetylowana.
Dodam jeszcze swoje pięć groszy na temat acetylacji ,jak robiłem z mst bez acetonu w nadmiarze bezwodnika to odnosiłem wrażenie że towar wychodzi słabszy i cały proces trwa dłużej .Natomiast gdy wysuszoną zasadę majki zalewałem acetonem czystym i odrobiną bztu ,np.max o.5 cm,i odparowywałem nad kuchenką elektryczną , samą koncówkę bardzo powoli wydmuchując opary ,towar wychodził dobry ale i tak bez zakwaszenia nie rozpuszczał się cały .Po dodaniu kwasku jak do brauna powstawał żółto-brązowy klarowny płyn ,który działał jak helenka.
  • 112 / 5 / 0
Muszę zamówić bezwodnik i sprawdzić co jest, że nie chce to wyjść tak jak powinno. Przeczytałem cały temat i w sumie tak długo jak @stary dziad stal na straży tak długo jakoś dużo się nie pierdzielilo :P
@radekpies chyba, ze doszedłeś już do tego co i jak?
ODPOWIEDZ
Posty: 377 • Strona 33 z 38
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.