Nie.

Bylica piołun to właśnie to, co można dostać w aptekach i sklepach zielarskich. Innych gatunków bylicy raczej nigdzie nie kupisz. Inną kwestią jest to, że w zależności od warunków kilmatycznych i glebowych zawartość tujonu w roślinach tego samego gatunku może się znacznie wahać.

Bylica pospolita również zawiera tujon a przy tym występuje powszechnie na nieużytkach.

Bardzo ciekawym źródłem tujonu może być wrotycz pospolity. Tę roślinę pewnie każdy z Was widział - bo występuje masowo i praktycznie wszędzie, poza tym zawiera więcej olejku eterycznego niż krajowy piołun: http://www.parazyt.gower.pl/tanacetum.html.

Tujon występuje też, jak sama nazwa wskazuje, w... żywotnikach zwanych pospolicie właśnie tujami.

Poza tym odradzam kupowania piołunu w sklepach internetowych i na aukcjach - to zwykły chwast i nie warto za niego przepłacać.

Nowa era Absyntu.


Po prawie 100 letniej przerwie Absynt powoli zaczyna odradzać się z popiołów.

I to właśnie za sprawą jeszcze wtedy Czechosłowacji 1989 roku po Aksamitnej Rewolucji i obaleniu komunizmu pan Radomil Hill odzyskał rodzinną małą destylarnię i zaczął w niej produkować Absinth Hill`s tak jak dawniej jego dziadek. Absynt w Czechach, Hiszpanii i W. Brytanii nie był nigdy zakazany. Hill`s Absinth szybko zdobył popularność w Wielkiej Brytanii jak i w Niemczech co prawda daleko mu do prawdziwego destylowanego Absyntu jaki był dostępny w XIX w ale swoje zrobił, obudził legendę z letargu.

21 czerwca 1998r za sprawą George Rowley`a zalegalizowano Absynt w Unii Europejskiej. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać bardziej lub mniej udane wersje tego alkoholu. W 2003 roku Polska przyjęła Unijne prawo i od tego momentu Absynt można legalnie produkować i sprzedawać w Polsce.

Rok 2004 to rok legalizacji Absyntu w Szwajcarii, tak naprawdę w Szwajcarii nigdy nie przestano go produkować w Val-de-Traveres każdy po cichu przez te wszystkie lata robił Absynt na własne potrzeby. Jeden z nielicznych krajów który ma ciągle zakaz sprzedaży, produkcji i importu Absyntu to USA i nie wygląda żeby szybko miało się to zmienić.

...ale chociaż Absynt jest legalny w Polsce to go nigdzie nie nie ma w sprzedaży !!!

Mi zostało jeszcze troche topów piołunu z ubiegłego roku - zaaplikowałem im suszę przed zbiorem i podniosłem temperature - efekt to gęsta - lepka żywica na kwiatach i wspaniały zapach . Dziś jadę na słowacje po spiryt i znowu zrobie sobie zieloną wróżkę :o)
PS : na allegro można kupić nasiona i krzewy piołunu .

ktoś kiedyś pytał o możliwość zakupu sadzonki piołunu na absynt.
http://aukcja.onet.pl/show_user_auction ... id=2274334 okazja jakich mało

znalazlem cos takiego

http://www.magicznyogrod.pl/esencjaabsyntu-p-76.html

warto to zakupic ? bedzie cos po tym, czy tylko mi spiryt na zielono zabarwi ?

http://www.magicznyogrod.pl/esencjaabsy ... views_id=1
Ktoś był zadowolony :-)
Ale powiem Ci, lath, że jeśli już coś takiego kupować to chyba lepiej to: http://www.magicznyogrod.pl/absyntextrastrong-p-72.html. Dużo taniej i znacznie więcej tujonu. Tylko trzeba destylować.

Na Allegro mozna tez kupić ekstrakt który po zmieszaniu z alkoholem daje Absynt. Podobno jest 2 razy mocniejszy od tych co w sklepie.

A jakby ten susz zeżreć, zapijając wodą czy sokiem?

Tujon rozpuszcza się tylko w alkoholu i eterze, więc nic z tego nie wyjdzie, obawiam sie.

W acetonie już nie? Szkoda. Ale to znaczy, że da się zrobić ekstrakcję eterem i otrzymać czysty tujon.