Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 57 • Strona 4 z 6
  • 1179 / 123 / 0
A propos bupry i kupy, miałem kiedyś pewną pouczającą przygodę, kiedy się buprą namiętnie raczyłem.
Otóż zachciało się kota. Kot - wiadomo - ma fajne wejście. W ciągu kilku godzin poszło kota ze trzech paczek acataru , co dla mnie, bez tolerancji, było dużą ilością - gdzieś tak co pół godziny szot z połowy paczki :gun:

Następnego dnia, albo jeszcze tego samego, przy siadaniu na twardym (nic nie bolało) uświadomiłem sobie, że mam raka (!!!) odbytu. Na szczęście po przespanej nocce, rak ustąpił.
Tak właśnie, okazało się, że zaczynałem wysrewać własne jelito... %-D
  • 1677 / 261 / 0
Temat jest obrzydliwy ale jeśli to prawda to typek miał coś spierdolonego w organizmie. Każdy z nas wie, że w ciągu na wszelakich opio da się spokojnie wypróżniać co 2 dni, najgorsza jest chyba bupra i metadon, na majce czy heroinie nie ma z tym żadnych problemów po jakimś czasie.

I nie pierdolcie, że loperamid jest taki zatykający, bo jest, ale tylko na 1 dzień.
Największy przegryw na forum
  • 397 / 32 / 7
Re: 9kg gówno
Nieprzeczytany post autor: kkrecha »
Nozer pisze:
Loperamid podbija dzialanie opio, w sumie to mozliwe. Kurde, to chyba jest rekord swiatowy jakis w ogole, nie?
Haha... można zawsze spróbować gościa wpisać, why not...

Thiz iz hooot shit !
Uwaga! Użytkownik kkrecha nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 627 / 58 / 0
Re: 9kg gówno
Nieprzeczytany post autor: vester »
sprawdzone_info pisze:
Temat jest obrzydliwy ale jeśli to prawda to typek miał coś spierdolonego w organizmie. Każdy z nas wie, że w ciągu na wszelakich opio da się spokojnie wypróżniać co 2 dni
pierdu pierdu kupa śmierdu ;-) faceci mają jakoś łatwiej z tego co zaobserwowałam, rzadko który ma problem z wypróżnianiem na opio, jesli już to max 3 dni. Kobiety już mniej ciekawie. Ja na przykład mogę pochwalić się umiejętnością trzymania w sobie tych wonności przez 3-4 tygodnie, aż dziwne, że żyję %-D a jestem w ciągu opio 19 rok... i dalej moje jelita nie mogą się przyzwyczaić. No i te laski, które znam, które biorą opio od x lat, też mają problemy tego typu.
sprawdzone_info pisze:
I nie pierdolcie, że loperamid jest taki zatykający, bo jest, ale tylko na 1 dzień.
noooooo niekoniecznie. znam osoby, które w ogóle nie ćpają niczego, a jak na biegunkę wezmą sobie loperamid 1 tabsę to zakleja im dupę na 2-3tygodnie.
A co Ciebie boli, narkomanie?
Stanie na klatce męczy jak samo branie.
Panie narkomanie, przestań brać, bo za karę,
stanie na klatce stanie się twoim koszmarem.
  • 2430 / 574 / 155
Akurat kamienie kałowe są naprawdę częste u opiatowców. @vester ma rację, loperamid potafi nieźle zatkać, stąd jego ogromna przydatność przy skręcie. Po 2-3 tabsach można przez parę godzin nie mieć sraki. Loperamid i jakiś lek przeciwwymiotny; jak już zadziałają to uzupełniać elektrolity koniecznie.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1507 / 217 / 0
No kurwa, nie opowiadajcie takich głupot. W ciągu na majce czy herze sra się raz na 4-5 dni, u mnie 7 to max. i wtedy czułam się... well, tak musi się chyba czuć ciężarna przy końcu ciąży. %-D

Apropos leków przeciwwymiotnych - miałam ze 2 miesiące temu misję, by kupić taki dla swojego lubego. Aptekara powiedziała mi, że takie coś nie istnieje tak naprawdę, że mają tylko jakieś suple z wyciągami z imbiru, ale znacznie lepiej będzie, gdy pójdę do najbliższego sklepu, kupię korzeń imbiru i zaparzę biedactwu "herbatkę" z tego (trochę pokrojonego imbiru zalanego wrzątkiem). Podziałało. Zastanawia mnie tylko czy faktycznie nie ma niczego stricte przeciwwymiotnego, czy chodziło tylko o te dostępne bez rp albo ona nie dysponowała wtedy czymś takim.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 49 / 17 / 0
13 sierpnia 2019Hexe pisze:

Apropos leków przeciwwymiotnych
kotku puszysty, najbardziej znany Dimenhydrinatum vel Aviomarin i tak naprawdę spora część neuroleptyków pierwszej generacji (głównie pochodne fenotiazyny) oraz leki przeciwhistaminowe pierwszej generacji co należy rozumieć tych najdawniej wynalezionych/ stosowanych.

A co do kupy, czemu duża część kobiet ma taki problem ze kupka dopiero po 4 , 5 dniu ? Albo latają prawie co chwile... hmmm coś w tym jest.

PS.
Za często/dużo ćpasz.
Napisz donos na tą aptekarkę, bo tępa rura
Z uwagi, że kobiety dość gwałtownie reagują na słowo "puszysty" wyjaśniam że chodzi o miły w dotyku. Jak każda kobieta.
Uwaga! Użytkownik WhitePearl nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2589 / 322 / 0
13 lipca 2016Nozer pisze:
Loperamid podbija dzialanie opio, w sumie to mozliwe. Kurde, to chyba jest rekord swiatowy jakis w ogole, nie?
Sory za odswiezenie ale loperamid podbija dzialanie opio ?
  • 2198 / 709 / 0
Nie bardzo. W USA ludzie żrą 30+mg (czytałem przypadki 100-200!) na zbicie skręta jak nie mają nic pod ręką bo tam w WalMarcie za 3$ kupią torbę 100 czy 200 takich 2mg tabsów. Ze względu na swoją specyfikę lopek może jedynie zapewnić fizyczne objawy zażywania opio (czyli głównie zatwardzenie bo działanie przeciwbólowe to co innego). Podobno w połączeniu z czymś tam (chinina może? nie pamiętam) może łatwiej przekraczać BBB ale poza dowodami anegdotycznymi nic naukowego o tym nie czytałem, pewnie mit albo placebo zdesperowanych ćpunexów. Nie polecam się w to bawić bo efekt będzie w najlepszym wypadku mierny a wysokie dawki lope są kardiotoksyczne, o mniejszych i większych problemów wynikających z jeszcze rzadszego wypróżniania się, zwłaszcza w ciągu, nie wspominając.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1507 / 217 / 0
13 sierpnia 2019WhitePearl pisze:
13 sierpnia 2019Hexe pisze:

Apropos leków przeciwwymiotnych
kotku puszysty, najbardziej znany Dimenhydrinatum vel Aviomarin i tak naprawdę spora część neuroleptyków pierwszej generacji (głównie pochodne fenotiazyny) oraz leki przeciwhistaminowe pierwszej generacji co należy rozumieć tych najdawniej wynalezionych/ stosowanych.
To ja wiem, pysiu, że Aviomariny niby przeciwwymiotne, ale nie dostałam wtedy porady zawierającej tę nazwę. Fakt, że chodziło o wymioty i ogólną niestrawność i brak apetytu (a raczej obawę przez zjedzeniem czegokolwiek, bo za chwilę było wyrzygiwane) związane z pierwszym okresem przyjmowania leków przeciwdepresyjnych i stabilizujących (ChAD), dokładniej 900 mg Depakiny (300 mg + 0 + 600 mg), escitalopram 10 mg i trazodon 150 mg, gdy występowały prawie wszystkie wymienione w ulotce objawy niepożądane, ale myślę, że skoro Aviomarin miałby szansę coś zdziałać i pozwolić mojemu lubemu nie męczyć się jeszcze 2 tygodnie, to kupiłabym tego wagon. Nie wiem czy lasia nie chciała szprycować go jeszcze dodatkowymi prochami, czy co nią kierowało, ale plakietkę z napisem "Magister farmacji" miała, a to, co mi doradziła to korzeń imbiru i stwierdzenie faktu, że tak naprawdę nie istnieje nic takiego dosłownie przeciwwymiotnego. Dobrze, że tak czy inaczej ten imbir pomógł.
13 sierpnia 2019WhitePearl pisze:
PS.
Za często/dużo ćpasz.
Napisz donos na tą aptekarkę, bo tępa rura
Z uwagi, że kobiety dość gwałtownie reagują na słowo "puszysty" wyjaśniam że chodzi o miły w dotyku. Jak każda kobieta.
Sorry, jestem pewnie zbyt często i zbyt dużą ilością naćpana, ale... co ma częstotliwość mojego ćpania do aptekary, która gadała głupoty?
Nie reaguję też gwałtownie na słowo "puszysty", domyśliłam się o co chodzi. :)
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
ODPOWIEDZ
Posty: 57 • Strona 4 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.