Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 89 • Strona 4 z 9
  • 532 / 28 / 0
Zanieczyszczenia ktore sa w clpvp napewno wplywają chujowo na jakosc substancji. Do vapo napewno bym wam odradzał co do czasteczek cl. Chcecie uzyskać efekt podobny do alfy? Zmiksujcie kilka pirolidynoketonów. MDPHP clpvp pv8 i efekt bedzie napewno zaskakujacy;)
rchiro the best
  • 120 / 1 / 0
słabe to do wapo i ten ochydny smak :)
  • 26 / / 1
Jeśli chodzi o 4cl pvp to powiem tak, jak dla mnie działa krótko, u mnie efekty (po ok 50 mg) utrzymują się przez mniej więcej 50, 60 min, po czym przychodzi zjazd, który dla mnie jest bardzo ciężki. Samopoczucie mam wtedy paskudne i mam ochotę wszystkich gnoić. Działanie samo w sobie jest fajne, speed i euforia, dla mnie najlepiej sobie z kimś pogadać. Mimo tego działania nie zamierzam tego kupić bo... za krótko i za duży spadek nastroju na zejściu.
"Wczoraj przysnił mi się Nepal, byłam razem z hipisami, uprawiałam wolną miłość, jadłam LSD garściami. Po dywanie dym się snuje, lubię bawić się włosami, gdzie jest kosz z narkotykami? gdzie jest kosz z narkotykami...?"
  • 12 / / 0
siemaneczko mam pytanie w czym najlepiej rozpuszcza sie 4cl-pvp wie ktos moze ? bo chcialbym zrobic maczane na tym gdyz slyszalem ze chwilowo to najlepszy zamiennik alfy naszej :) pozdrawiam
  • 585 / 49 / 0
Proponuje zacząć do wody, z tego co pamiętam nie miałem problemu żadnego żeby to rozpuścić, szczerze mówiąc jeszcze nie trafiłem na żaden związek z tej rodziny (poza marsjańskim MDPHP ale to raczej wynika z chujowości tego sortu)w postaci soli którego by się nie dało w wodzie rozpuścić, tylko nigdy nie wpadłem na pomysł użycia takiego roztworu do zrobienia maczanki, co ty zamierzasz to sprzedawać czy jak, bo nie do końca rozumiem celowości?

Nie wiem gdzie słyszałeś że to najlepszy zamiennik alfy, bo chyba nie z opinii w tym wątku. Dla kogoś może bez tolerancji to jeszcze jakoś działa, w moim przypadku to kolejna nie warta wspomnienia ledwo aktywna imitacja a-pvp. Życzę powodzenia z tą maczanką, dostarczy na pewno niesamowitych wrażeń smakowych i podejrzewam wątpliwych lub żadnych efektów, jako że wydajność spadnie jeszcze bardziej w przypadku zwykłego palenia i jest dla mnie całkowicie nie zrozumiałe co by miało na celu robienie z tego akurat maczanki do palenia, ze zwykłej alfy to ze względów czystej ekonomi i wydajności pozbawione jest sensu większego. A przy tej badziewnej substancji trąci wyrzucaniem kasy dla posmakowania palonego chloru.
Widzisz różnicę pomiędzy waporyzacją a dosłownym spalaniem czegoś?
  • 12 / / 0
właśnie że dopiero zaczynam z wapo, próbowałem kiedyś ale nie za bardzo mi to podchodziło.. a co do PVP to raczej chodzi mi na wlasny użytek zrobienia czegoś na pogląd słynnego talizmanu kierowcy :) :*)
Nie ma potrzeby cytowania postów nad swoimi./pletz

Fuzja - 909 / 30.03.2023
baltazargabka pisze:
Proponuje zacząć do wody, z tego co pamiętam nie miałem problemu żadnego żeby to rozpuścić, szczerze mówiąc jeszcze nie trafiłem na żaden związek z tej rodziny (poza marsjańskim MDPHP ale to raczej wynika z chujowości tego sortu)w postaci soli którego by się nie dało w wodzie rozpuścić, tylko nigdy nie wpadłem na pomysł użycia takiego roztworu do zrobienia maczanki, co ty zamierzasz to sprzedawać czy jak, bo nie do końca rozumiem celowości?

Nie wiem gdzie słyszałeś że to najlepszy zamiennik alfy, bo chyba nie z opinii w tym wątku. Dla kogoś może bez tolerancji to jeszcze jakoś działa, w moim przypadku to kolejna nie warta wspomnienia ledwo aktywna imitacja a-pvp. Życzę powodzenia z tą maczanką, dostarczy na pewno niesamowitych wrażeń smakowych i podejrzewam wątpliwych lub żadnych efektów, jako że wydajność spadnie jeszcze bardziej w przypadku zwykłego palenia i jest dla mnie całkowicie nie zrozumiałe co by miało na celu robienie z tego akurat maczanki do palenia, ze zwykłej alfy to ze względów czystej ekonomi i wydajności pozbawione jest sensu większego. A przy tej badziewnej substancji trąci wyrzucaniem kasy dla posmakowania palonego chloru.
Widzisz różnicę pomiędzy waporyzacją a dosłownym spalaniem czegoś?
A co do rozpuszczenia w wodzie to chyba uważam to za zły pomysł .. chyba ze faktycznie dobry to pomysł ale jak sądzisz podkład to pochłonie ? Bo kiedyś 5dbfpv rozpuszczalne we wodzie i lipa pokład mokry jak skur.... do dzisiaj by był. Źle coś zrobiłem ? :wall:
  • 483 / 67 / 0
Słabo/zbyt krótko suszyłeś.
Analogicznie do przykładu robienia maczanek na syntetycznych kanna, rozpuszczenie w wódce, generuje problem z długim schnięciem materiału.

Jednak w przypadku b-ketonów i innych, rozpuszczalnych w wodzie, dochodzi jeszcze jeden problem. Rozpuszczenie w wodzie, oprócz długiego schnięcia, może powodować powstawanie roztworu na-/przesyconego, tj. miejscowe krople wody z substancją, mogą zawierać zawiesinę, a nawet, w przeciągu paru dni, może dojść do krystalizacji składnika aktywnego. Jest to kłopotliwe – nierównomierna moc maczany, wygląd osadu.
Rozwiązanie: szybkie suszenie, mniejsze stężenie, lub lotniejszy rozpuszczalnik.
możecie mnie z(a)b(i)ć
Przez przypadki?
Szpondzicie?
Szpońcicie
Szpondździcie
Szpondzijcię
szeszele
Szpoń ć i dziel(l) :heart:
demiurgia
posuń się Iwan
J/O(n)?
MiCHoł
m.i.on
energia, praca, materia, czas
tylko dobre rzeczy, misia, Odyseuszu, o mi?
  • 65 / 4 / 0
To może aceton?
08 lutego 2006Camilleri pisze:
Narkomanem jest się przez całe życie, ale ciąg to tylko epizod.
  • 532 / 28 / 0
Testował ktoś cl pvp różową? Jak jakość tej alfy?
rchiro the best
  • 70 / 10 / 0
Niestety miałem wątpliwą przyjemność testowania 4cl -pvp w różowych kryształach. I żałuję tylko pieniędzy wydanych w błoto. I na dodatek niewiele wiedziałem o tej substancji, gdyż starej alfy nie było dane mi próbować. Może i na szczęście xd To coś to oceniłbym jako ścierwo do spłukania w toalecie, Dawkowanie niby jak przy alfie, tak przynajmniej wyczytałem ze szczątkowych informacjach jakie znalazłem o tym. Kładę sobie jedną krechę po 20mg i drugą taką samą. No może trochę więcej, a resztę (jakieś 10 mg) upycham do lufki, żeby spróbować jak się to topi i jak bardzo złe będzie. No i było bardo źle, ale mówię o nosie, ten kurewski chlor który szczypał jak cholera, chyba zostawiłem, nie wiem, może koło 10 mg na dorzutkę na drugą dziurę, ale wątpiłem, że temu podołam. Nie spodziewałem się, że to będzie, aż tak wyczuwalne, a zasugerowałem się niestety opinią z tego różowego forum. Kurwa, każdego zapachu da się pozbyć, ale to śmierdzi w samym nosie, no najgorsze uczucie. A jak to piekło, a pierdole, nie do wytrzymania, a zazwyczaj mam odporną klamkę niewielu znam hobbystów, którym tak jak mi, najwyżej łezka poleci podczas bolesnego sniffa, to tym razem łzy mi leciały jedna za drugą, Nie wiem, czy cokolwiek sprawiło mi kiedyś podobny ból. Teraz czas na pseudo vapo z lufki, no topiło się dość ładnie, muszę przyznać i pierwszy buch nie był jeszcze taki zły, ale po chwili dopiero nagrzało się chyba do właściwej temperatury, no i bolało, piekło i kaszlałem. Dorzuciłem te 10 mg które zostało i tyle powiem. Nie wiem jak to opisać. Działanie znikome, nawet nie warte szkodzenia swojemu organizmowi. Może gdybym dojebał koło 80 to by działało, ale nosek by mi nie wytrzymał. Poza tym nie miałem ochoty bo na sam widok tego czułem chemię i to więcej niż zazwyczaj czuje sie podczas badań.

Dodatkowo moje zamówienie wyglądało tak: po gramie 4-CMC i 4cl-pvp i 0.25 g 2 dcnek no i w sklepie wszystko było dostępne, więc zakup przebiegł pomyślnie. Zapłaciłem pieniążki tyle ile powinienem wszystko było ok poza tym, że vendor pomylił numer trackingowy przesyłki no i strachu się trochę najadłem. No ale ostatecznie przesyłka doszła, jak powinna i miałem w planie iść do sklepu i zakupić sobie jakiś soczek i pobawić się micro dawkami 2 dcnek no i otwieram paczuchę, a w środku jest wszystko a nawet jeszcze więcej za wyjątkiem dysocjanta. W zamian za cenę dysocjanta dostałem dodatkowo po gramie 4-CMC i 4cl-pvp. Vendor na żadnym etapie nawet nie odezwał się o tym, co zrobić z brakiem oxo, czy chcę zwrot pieniędzy za oxo, albo może co bym sobie życzył zamiast oxo i dał mi więc jedną przeciętną substancję, a drugą nie nadającą się do testowania według mnie.

Wybaczcie za off top, ale nie chciało mi się już wykłócać, a kurwa musiałem gdzieś się poskarżyć, tyle pieniędzy poszło się jebać>
Uwaga! Użytkownik Dysozwierz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 89 • Strona 4 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.