Fenyloetyloaminy z przyłączonym farmakoforem N-benzylowym.
Więcej informacji: NBOMe w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1186 • Strona 3 z 119
  • 335 / / 0
A w przypadku kropelek jak wychodzi z wydajnością powiedzmy kropelek 5ml/5mg?
Gdyby życie było filmem, byłbym twoim zajebistym czarnym kumplem. Yo!
  • 1876 / 21 / 0
Nie rozumiem za bardzo pytania w sensie chodzi Ci o moc? Jesli tak to jest to zaraz po IM/IV najskuteczniejsza metoda podania i wtedy stosowałbym dawki podane w temacie o dawkowaniu nbomów.
  • 295 / 3 / 0
Krople będą spoko. Jedyne co trzeba ustalić, to ile mg na optymalne działanie i chyba od 500mg należałoby rozpocząć testy? Czyli jeśli przyjąć że 1 kropla=40mg, to nie jest tak źle. Tylko czy wkraplając krople do nosa, widzisz/wiesz ile ich poleciało? Chyba warto podzielić sobie, że w 1 (pewnie plastykowej buteleczce zakończonej mini dozownikiem?) masz 500mg substancji. Lecisz buteleczkę i zaczynasz drugą, potem może nawet trzecią :-) Chyba, że krople da radę bez problemu liczyć.
O to, że na kartonach wyszła lipa, nie ma co się martwić, dobrze, ze zaczyna się od kartonu, bo karton to klasyka ;-)
No i fajnie, że od razu wyszedł pomysł kropel :-)
Uwaga! Użytkownik Nanachivos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1876 / 21 / 0
Jasne da sie krople liczyc akurat z tych butelek walerianowych jest tak ze nie wylatuje ich cala seria tylko bardzo powoli a tak jak wspominalem zawsze jak komus wygodniej moze sobie odmierzyc powiedzmy 1 ml i przyjąc to za pomocą kroplomierza , opcja z buteleczka od kropel walerianowych jest imo napewno dobra np do przyjmowania w plenerze :cheesy:
Jutro prawdopodobnie ponawiam testy jako iż jest znane dawkowanie tej substancji od razu poleci 2 mg lepiej niech będzie za mocno niż za słabo bo potem znów będe musiał czekać chuj wie ile na spadek tolerancji a kolejne psychodeliki są już w kolejce do spróbowania więc nie mogę sobie na to pozwolić %-D
Większy problem może być z wycelowaniem z nos dlatego osobiscie wole uzywać zakraplacza jeśli jestem sam , jeśli zaś mamy jakiegos towarzysza to zawsze mozemy mu dać zeby nam wkropił zawartość
Ostatnio zmieniony 03 czerwca 2011 przez opak, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1959 / 53 / 0
Nie lepiej podać domięśniowo?
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 1876 / 21 / 0
Lepiej napewno i napewno jeszcze efektywniej bo juz 500 mcg ponoć wystarczy do uzyskania pełnego +++ ale zacznijmy od tego ze nie każdy lubi podawać domięsniowo ;]

Macie TR z podania domięsniowego
Addam pisze:
650 mcg of 25I-NBOMe was administered by IM injection in the deltoid.
Contrary to earlier reports about a long come-up even with IM, I was at a ++ in 2 minutes and achieved +++ in ~5 minutes. It continued to increase in intensity for ~20 minutes at which point it leveled off. Visuals were extremely detailed, but vision had a slight blurry quality to it. Each object in the room, despite not having a terribly different appearance, was surrounded by what I can only describe as a very textured aura, with a seeming vibrating/pulsating character to it.
CEVs were fantastic; I would find myself in a 3 dimensional space with spires rising, changing and coming together in the center. I also experienced some lovely visions of people (not people I knew) and some of erotic character.
Thought process was not as deep as 25D-NBOMe, but it may have been the situation that day, as I didn't exactly dedicate a lot of time to thinking about things as I normally do and wasn't in seclusion as I normally prefer for these experiences . I was able to function pretty well with others and ended up venturing outside towards the end of the experience.
While walking outside I noticed a nice feeling, not of euphoria but just of genuine contentment and satisfaction with who I was and how I have been living my life. I felt very fortunate.
There wasn't really much for negative effects. A slight tremor or shakiness was encountered at a couple points, but it wasn't bothersome and passed quickly. No negative body-load or nausea at any point.
After a 2 hour plateau, effects began to gradually decrease, visuals were only faint at 4 hours and by 5 hours I felt comfortable enough to drive for some tobacco. There was a lingering humor for the rest of the day, things just seemed good-natured and funny to me.
It seems there must be a subtle stimulation because after the experience had subsided I set to work detailing my home, which is something I definitely would not do under normal circumstances, lol. But certainly not an overt stimulation.
I enjoyed this substance and I could see it being a regular on my calender, although next time I will raise the dosage to perhaps 750mcg.
Perhaps another experience with a higher dosage and an environment more conducive to reflection will allow this substance to show more of the depth that it hinted at.
  • 1876 / 21 / 0
Zaczynam wątpić co do mojej tolerancji ostatnim razem jeśli wystąpiła jakaś to na tyle mała ze juz całkowicie zeszła , dzis postanowiłem ponowić eksperyment i zaaplikowac donosowo 1 ml kropel czyli wg tego co myslalem 1 mg , po ok 20 minutach poczulem działanie ale znow dość lekkie , troszke zirytowany zacząłem sie przyglądać roztworowi lecz nic znaczącego nie zauwazyłem dopiero jak wziałem roztwór pod słońce uwaga zauwazyłem ze 25I ktore rozpuszczalem tak naprawde w większości znajduje sie na dnie i wcale sie nie rozpusćiło czyli juz byłem pewny że jeśli w rzeczywistości przyjąłem 500 mcg to będzie dobrze oczywiście jako iż efekty określiłbym jako lekkie dawka musiała być zdecydowanie niższa , postanowiłem podgrzać roztwór licząc ze substancja wtedy sie rozpuści a tu chuj nic to nie dało dalej opornie pływała na dnie , dolałem więc 5 ml wody więcej więc ostatecznie stęzenie wyszlo 1 mg / 1,5 ml i co? I chuj nawet po podgrzaniu jeszcze troche zostało , większej ilości płynu nei planowałem już dolewać . 25I za to dużo lepiej rozpuszcza sie w spirytusie ale wiadomo ze spirytus podrażni sluzówke nosa więc całkowicie odpada więc sugestia taka jak myślicie czy dodanie powiedzmy 5 ml spirytusu i 5 ml wody , uzyskamy wtedy etanol o mocy 50 % bedzie również mocno drażnk iący jasam spirytus i będzie podrażniał sluzówke nosa? Jestem wtedy pewien ze przy takim stężeniu 10 mg spokojnie rozpuści sie w 10 ml , No kurwa nie ma co , jeszcze nei spotkałem sie z tak oporną substancją do pracy jak ta :-P
Przynajmniej jednej rzeczy sie dowiedziałem ze substancja jest jak najbardziej aktywna %-D
Wydaje mi się ze jednak opcja rozpuszczania tego w alkoholu i danie kilku kropel na jakiś proszek rozwiąże w zupełności problem , szkoda ze skonczył mi sie alkohol takto jeszcze dziś sprawdzilbym czy faktycznie podraznia sluzówke nosa ale juz mi sie nie chce pora przypierdolić jakąś tryptamiine bo nie próbowałem żadnego syntetyka od roku %-D %-D
  • 2497 / 45 / 0
sproboj rozpuscic w podgrzanej margarynie, obstawiam, ze powinno zmiescic sie jakies 10mg w 1ml, nie wiem tylko, jak dobrze wchlania sie margaryna spod jezyka, albo nosa, moze trzeba bedzie uzyc lecytyny, albo czegos bardziej wyszukanego.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1876 / 21 / 0
Oj tam bez pierdolenia ;p zrobiłem roztwór 50:50 etanol i woda w 10 ml elegancko 10 mg sie rozpusciło , raczej nie będe dozował kropel do nosa , w sobote zamierzam nasączyć kreatyne owym roztworem i sniffnac;]
  • 656 / 9 / 0
opak pisze:
Nie wiem czy dobrze teoryzuje ale wydaje mi się ze to iz substancja posiada wysoka hydrofobowosc nie jest po częsci w stanie przeniknąć bariery krew-mózg
Hydrofobowosc pomaga przekroczyc bariere-krew-mozg, poniewaz membrany kmorkowe sa same w sobie hydrofobowe, dzieki temu czasteczki o podobnej wlasciwosci sa w stane latwiej ja przekroczyc dzieki dyfuzji, przyklad: THC.
Jak robic krople gliceryna moza dac rade.
ODPOWIEDZ
Posty: 1186 • Strona 3 z 119
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.