Substancje z tej grupy, które w strukturze zawierają atom fluoru.
ODPOWIEDZ
Posty: 987 • Strona 95 z 99
  • 99 / / 0
Seea12 pisze:
Mam dobre i niedobre wspomnienia z substancją . Naprawdę przyjemnie to wspominam 1 dzień na niej kiedy była kontrola i myśli łączyły się z fazą . Później im dalej w las tym gorzej .Maksymalny haj można powiedzieć że człowiek się budził gdy mu się skończyło i był zdziwiony że nic nie ma. ( vendor 10 -14 g ). Straciłem robotę 2 razy - no ogólnie zapomnieć łatwo o całym świecie .
Bardzo to przyjemne przy fajnych grach.
Niestety tolerancja rośnie mega szybko i w krótkim czasie zabija prawie potencjał używki .
Straszne ciśnienie na dopał. Łatwo wtedy o spanie i ciągi. Może to dlatego bo wchodzi z energią a później szybko schodzi i zostawia zmułę .
Nie jarałem nic 8 miesięcy zastanawiam się teraz by coś przypalić tylko w sumie boję się trochę że mi odbiję i stracę pracę :-|
mozesz dodac gliceryny, dodaje sie nia do efajek, wlasnie zeby robic dym :D
dostaniesz w aptece, zmieszac z woda i kanna, gliceryny gdzies 10%max, tylko musiz wymyslec jakis dobry sposob na dawkowanie tego pozniej. mala strzykawa? i jak obliczyc zeby Ci wyszlo pozadane stezenie w jednej kropli
  • 1945 / 196 / 0
Tak czytam jak się wpierdalacie w aemkę i bardzo zdziwiony jestem. Chec na dopalanie jak najbardziej, co godzine, co pól. W nocy wstawanie, zeby przypalic, też norma. Paliłem ponad rok kilka-kilkanaście razy dziennie z kilkoma krótkimi przerwami i faktycznie używka straciła urok, byłem wyalienowany, jakoś dziwnie sie czułem, nie chciałem wychodzic z domu, no jak nie palę to mi lepiej. Mimo wszystko nie wiem o jakim uzależnieniu piszecie. Palic przestałem jak wyrzuciłem resztki prochu i zero problemów z samopoczuciem, ze snem, tylko siedząc przy kompie brakowało mi tego zmulenia ale szybko odeszło bez sladu. nie pale ze 3 miechy, w tym czasie zadnego kannanie paliłem, normalnego zioła tez nie. Jak dla mnie potencjał uzależniajacy kanna jest niebywale niski, bardzo bezpieczne używki, choć jak sie przesadza zaczynają człowieka zmieniać, na minus raczej.

Naprawde nie ma żadnego porównania do heroiny, czy spidów i.v., dziwie się jak ktos przez to mógł zawalic pracę. Oczywiscie rozumiem, że kazdy inaczej reaguje, niektórym taka faza pasuje najbardziej ale bez przesady.

Jesli chodzi o tolerancję to zauważalem znaczny jej wzrost gdy paliłem proch z końca papierosa. Stopniowo dawałem go coraz więcej, ale szybko się ogarniałem. Zwykle paliłem maczanke 1:40, najpierw 1 nabitke, później zależalo to od samopoczucia, od 1 do kilku nabitek jednorazowo spalałem, ale jak paliłem pierwszy raz danego dnia to jedna nabitka nawet mi stykała. Gdy wyjarałem więcej zawieszałem się patrzac w jeden punkt i wracałem gdy faza pusciła. Całkiem bezproduktywny stan, dlatego wolałem palić mniej. Do tego nie wyobrazałem sobie by palić przed wykonaniem wszystkich obowiązków danego dnia, najpierw obowiązki, potem jaranie. Jakas kolejność musi byc, nie wyobrazam sobie zajarac kilka razy i jechać cos załatwić. ak zaczynałem palic musiałem mieć pewnosć, że będę mógł się potem przespać, po drzemce byłem całkiem odmulony już.

Sporą wada syntetycznych kanna jest fakt, że 1g wystarcza naprawdę na długo (chyba, ze ktos juz ma kosmiczną tolerke) a trudno nie palic codziennie kiedy materiał cały czas jest w szufladzie. Da sie nie palic codziennie, ale to jednak trudne. Najlepiej jakby koś ze znajomych kupił proch i od czasu do czasu odstąpił gramik maczanki :)

I nie zgodzę sie, że faza po aemce jest pusta, może nie jest tak dobra jak po normalnym jaraniu, ale jak próbowalem coś czytać, zrozumiec, zaczynały się ciekawe rozkminy i pętle myślowe, bardzo lubiłem te myślowe zapetlenia, genialne odkrycia, oczywiscie genialne na fazie, ale i tak bardzo ciekawe. Po 2-3 paleniach podczas jednej sesji już faktycznie pozostawała raczej pusta faza ale codziennie mogłem z aemki wycisnac jakaś rozrywkę.
  • 126 / 2 / 0
Ludzie nie palcie tego to jakieś gówno :D Dawno się nie czułem tak chujowo jak po tym wynalazku, a spać się chce po tym cholernie
  • 3874 / 211 / 13
Paliłem to może dwa razy - jedyny syntetyczny kanna jaki próbowałem i stwierdzam, że jazda jest bardzo konkretna, ale momentami czułem się jak na pędzącym rollercoasterze raz w górę, potem w dół z prędkością sokoła - nie wiem czy to było przyjemne... Raczej wolę coś bardziej stonowanego, dłużej trwającego (MJ :D )
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 3955 / 145 / 0
nieszczesna aemka wystepuje czesto jako reprezentant syntetycznych kannabinoidów, wiec ludzie jarajac ja wyrabiaja sobie zdanie o kanna - duzy blad.

jesli juz mielibysmy wybierac reprezentanta syntetycznych kannabinoidow z obecnie dostepnych u nas w kraju, efektami zblizonym do skuna (bo tego w sumie chyba wiekszosc szuka) to wedlug mnie ur144 jest takim kanna.

am2201 to specyficzna jazda, albo kochasz albo nienawidzisz. mnie ani ziebi ani grzje, szkoda mi hajsu na to gdy praktycznie juz w tej samej cenie mam ur144 albo inne kanna z ciekawszymi efektami.
  • 122 / 3 / 0
Panowie podpowiedzcie mi czy rację mam że taki gotowiec - mocarz - jest na AMce, czy tylko sję mję tak wydaję? Jeśli nie to na czym?
Thankz!
  • 3874 / 211 / 13
@eso - ja tam zdania sobie nie wyrabiam o całej reszcie na podstawie jednego związku jeśli pijesz do mnie. Ze mną nie ma tak naiwnie i łatwo ;).

Innych nie chcę próbować bo po prostu nie jestem jakimś entuzjastą kannabinoidowej fazy sensu largo. Jeżeli już nachodzi mnie od wielkiego dzwonu ochota to zapalam ziele, a i tak licząc rocznie może wypalam niecały gram...

@noseczek - Co do tego dopa to tu masz temat i więcej proszę, żebyś o to nie pytał, bo to nie o nim temat:
http://forum.dopalamy.com/topic/3758-mo ... ner/page-3

AM'ka ogólnie jest bardzo komercyjnym kannabinoidem i dlatego pewnie najszerzej stosowanym, nierzadko w połączeniu z innymi w takich mieszankach.

Co ciekawe coraz powszechniejsza jest opinia wśród ćpunów, jakoby hasz (w przeświadczeniu - ten prawdziwy) miał klepać 30-40 minut po czym zmulać do snu - to też pokrywa się z aMką, jakież to Polskie niestety...
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 823 / 10 / 1
Skąd ja to znam :-D " Hasz trzyma 30-40 minut " Na ulicy lata tylko hasz na AMce. Znam gościa który puścił w miasto 200g i hula jak złoto. Jest popyt na to gówno to robią i sprzedają. Jak by ludzie nie chcieli kupować to by nie kupowali. Ale faktem jest że duża liczba ludzi zniechęca się do kanna przez tą Aemkę. A jest tyle pięknych odpowiedników. Ja to się zastanawiam co będą jarać nasze dzieci %-D
Chcesz się spotkać, pogadać ? >

Życie to najlepszy narkotyk...
  • 3955 / 145 / 0
@para, akurat tak mi sie nasunela mysl po Twoim poscie, ze duzo ludzi moze aemka sobie wyrabiac opinie o kanna, wiec warto wspomniec o tym, ze jedna jaskolka wiosny nie czyni. ;]

co do polgodzinnego dzialania haszu, no fakt smutna polska rzeczywistosc pokazuje jak fejk-hasz w polskiej mentalnosci wyryje opinie nt. dzialania prawdziwego haszu. ;_;
  • 382 / 6 / 0
Jako, że pierwszy raz będę robił maczankę na AM'ce to jaką proporcję proponujecie? 1:45? 1:50?
Paliłem trochę BB-22 1:30, ale miałem sporo przerwy, PINACE 1:50 i była bardzo mocna...
To myślę, że 1:50 AM'ki będzie si? Tak, żeby nie być skopcony mocno czy nawet przejarany po jednym buchu ;-)
ODPOWIEDZ
Posty: 987 • Strona 95 z 99
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.