Holi Bhang

Sarojs Cookbook - czyli zdrowo smacznie i przyjemnie :))
Składniki:

1-1/2 szklanki wody
2-1/2 szklanki ciepłego mleka
1 łyżka stołowa wyprażonych i posiekanych migdałów<

Redukcja 1-fenylo-2-nitroprop-2-enu wodorem na katalizatorze niklowym

Redukcja 1-fenylo-2-nitro-prop-1-enu na katalizatorze niklowym

Procedura ta pochodzi z forum the-hive.ws i została zbadana przez "chem_guy\'a".

Jak heroina

Jeszcze do niedawna naukowcy śmiali się z historii o osobach uzależnionych od cukru. Dziś chorobliwe zamiłowanie do słodyczy coraz częściej traktuje się podobnie jak narkomanię i alkoholizm.

Zastosowanie LSD w Tybetańsko-Buddyjskim transcendentalnym doświadczeniu

Znakomity i wnikliwy podręcznik pomocny w uniknięciu nieprzyjemnych sytuacji i przeżyć podczas tripu oraz w wyciągnięciu z niego jak najwięcej dobrego - autorstwa dr Timothy Learyego.

Krzesło znów jest krzesłem

Można mieć w życiu wiele radości, ale nie wolno mieć szczęścia. Szczęście szkodzi.

Zjednoczeni w bezradności

Organizacja Narodów Zjednoczonych nie zmieniła swej polityki ograniczania narkomanii. Głównymi metodami walki z tym problemem pozostaną kontrole i kary. Artykuł z dnia 01.08.1998, opublikowany po spotkaniu we Wiedniu w 1998 roku.

Irlandzka Soma

"Nie mogę uwierzyć, że jestem pierwszym stawiającym pytanie o kult somy pośród Celtów, tych staromodnych Indoeuropejczyków tak lojalnych względem starożytnych ścieżek poznania i tak kochających intoksykację."

Chcemy płacić podatki... za legalną trawkę

Manifestacja 12 kwietnia 2003 - kim jesteśmy i jakie mamy cele?

Pigułka gwałtu

GHB to mała, prosta molekuła występująca naturalnie w ciele każdego człowieka. Strzeżcie się jej: może być narzędziem zbrodni doskonałej.

Choćby jedną osobę uratować

Czyli narkomany w "Tygodniku Solidarność"...
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Było to w święto 3 króli bierzącego roku, godzina 21. Mając tylko jednego jointa na sen postanowiłem, że pójdę do apteki i kupie thiocodin (uwielbiałem urządzać sobie seanse koda+marja+choppedandscrew) Jak się okazało z racji tego, że było święto apteki były zamknięte. W internecie znalazłem apteke dyżurującą. Była ona oddalona spory kawałek od mojego domu, ale chęć zażycia kody była tak wielka, że to nie był żaden problem.

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pogoda: Pierwszy naprawdę słoneczny i ciepły dzień roku Miejsce: środek lasu Nastawienie: raczej dobre, niewielki stres spowodowany oczekiwaniami i podnieceniem Ludzie: z przyjacielem

Prolog

Z G. Spotykam się wieczorem nad rzeką. Odpalamy jointa aby lepiej nam się planowało jutrzejszy wyjazd.

- Las? – pyta G.

Od dłuższego czasu obiecaliśmy sobie hometa w lesie. W sumie to ja zawsze na to naciskałem bo obawiam się psychodelików w mieście. Miasto jest królestwem paranoi, hałas, smród, zamknięci, smutni ludzie – samo w sobie jest złym set and settings. Co innego las – natura, miliony bodźców, miliony kolorów.

  • Ayahuasca

nazwa substancji: Ayahuasca.

poziom doświadczenia użytkownika: Ayahuasca pierwszy raz poza tym Absynt, Grzybki, Marihuana, Pejotl, Aviomarin, Kodeina, Tussipect, Amfetamina, Kokaina, Extasy, Lsd.

dawka, metoda zażycia: 8g Mimosa hostilis kora + 3,5g Pegaum harmala. Gotowane osobno 3x po godzinie w wodzie ph 2 (ok. pół cytryny na szklanke wody). Doustnie.

  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

DOBRE + ZŁE paradoksalnie

Każdy kto jest wtajemniczony wie, że to co opisywał Mckenny było METAFORAMI, jako, że wszystkie języki świata są zbyt "płaskie" aby opisać doświadczenie po DMT. Trip na DMT odczuwa się na poziomie duchowy, molekularnym, uczuciowym, astralnym, nie wizualnym tak jak to niektórzy opisują. Każdy to przeżywa/odczuwa inaczej, trip jest indywidualny. To co pisał MCkenny nie jest dosłownie opisem tego co widział, a tego co odczuwał. Wiesz co to metafora ? Sam MCkenny pisał, że tego nie da się opisać, ale spróbuje... Pisał, że opisy są jedynie Metaforami, czyli poniekąd kłamstwem.