Nie będzie to typowy trip raport, a raczej opis tych substancji i kilka moich przemyśleń m.in. ze względu, że były to tripy "łóżkowe" tzn. słuchawki na uszy i kładziemy się z zamkniętymi oczami.
Mieszkaniec Lublina chciał sprzedać narkotyki policjantom
Kategorie
Źródło
Odsłony
88626-latek podszedł do policjantów i spytał, czy chcą kupić narkotyki. Mężczyzna był zaskoczony, gdy zamiast pieniędzy, funkcjonariusze wyciągnęli swoje legitymacje.
Policyjny patrol pełnił nocną służbę w okolicy ul. Magnoliowej. Ok. godz. 1.30 funkcjonariusze podjechali na parking przy jednym z marketów. Gdy wysiedli z auta, zatrzymało się przy nich BMW, z którego wysiadł z kolei młody mężczyzna. Przywitał się i zapytał, czy nie chcieliby kupić narkotyków. - Miał przy sobie woreczek z zawartością białego proszku. Zdziwił się bardzo, kiedy zamiast pieniędzy za porcję amfetaminy zobaczył policyjne legitymacje - mówi Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.
Policjanci wylegitymowali mężczyznę. Okazało się, że to 26-letni mieszkaniec Lublina. Został on zatrzymany i trafił już do aresztu. - Podczas przeszukania samochodu policjanci zabezpieczyli trzy woreczki z zawartością białego proszku. Po sprawdzeniu narkotestem okazało się, że była to amfetamina. W jego mieszkaniu odnaleźliśmy także wagę elektroniczną - dodaje Laszczka-Rusek.
26-latek już wcześniej miał kłopoty z prawem - odpowiadał za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.