Woreczki z dziwną substancją w aucie A. Borys

Na granicy białorusko-litewskiej celnicy białoruscy zatrzymali Andżelikę Borys - nieuznawaną przez białoruskie władze szefową Związku Polaków na Białorusi.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

742
Na granicy białorusko-litewskiej celnicy białoruscy zatrzymali Andżelikę Borys - nieuznawaną przez białoruskie władze szefową Związku Polaków na Białorusi. Borys jest poddawana rewizji osobistej. Wraz z nią rewidowani są kierowca i szef ZPB w Baranowiczach, który jechał z nimi samochodem. Andżelika Borys powiedziała IAR, że w jej samochodzie znaleziono trzy woreczki, zawierające nieznaną jej substancję. Zdaniem Borys woreczki zostały jej podrzucone i jest to prowokacja białoruskich władz. Szefowa Związku Polaków na Białorusi powiedziała, że była przetrzymywana na granicy kilka godzin. W tym czasie straż graniczna trzykrotnie przeszukała jej samochód i kolejno wyjmowała z niego woreczki, w których znajdowały się różnokolorowe granulki. W obszukiwaniu pojazdu uczestniczył pies. W rozmowie z IAR Andżelika Borys zapewniła, że nigdy wcześniej nie widziała tych woreczków na oczy. Na przejście graniczne w miejscowości Priwałka przyjechała specjalnie grupa śledcza z Grodna. Postanowienie o rewizji podpisał szef urzędu celnego obwodu (województwa) grodzieńskiego Jury Seńko. Zazwyczaj decyzje tego rodzaju podejmuje co najwyżej naczelnik przejścia granicznego - zauważył Poczobut. W Priwałce są dwaj konsulowie z konsulatu generalnego RP w Grodnie. Borys wracała ze swymi kolegami z posiedzenia Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych, które odbywało się w Wilnie. Opowiadała tam o sytuacji ZPB.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Godzina 1:00 w nocy. Kolega pisze do mnie, czy chcę zapalić jointa, a jeśli tak, to może do mnie wpaść ze znajomym. Odpisuję, że chętnie, i wkrótce stoimy we trzech na balkonie i palimy. Po kilku minutach jesteśmy pod koniec blanta, ja prawie nic nie czuję, mówię im "jakiś słabe to zioło". W odpowiedzi słyszę "nie jest złe, może trochę poczekaj". Dochodzimy do końcówki, bierzemy po ostatnim buchu i nagle zaczynam czuć silne pragnienie i mdłości.

  • Brugmansia arborea
  • Brugmansia arborea
  • Pierwszy raz

wakacje, słoneczny dzień; wielkia, stara, magiczna, nadodrzańskia puszcza, mało ludzi; ciekawość i eksperymentalne nastawienie (,,Ciekawe co te szamany w Amazoni jedzą?")

 

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana
  • Tripraport

dom + muzyka


Tytułem wstępu - kolejne "najprawdziwsze LSD", które okazało się być bromoważką. Nie wiem już co o tym myśleć - wiele osób na forum zarzekało się, że Śiwa to LSD. Możliwe, że ktoś faktycznie miał LSD na tym kartoniku, ale to co ja miałem na pewno nim nie było.

Dodam, że jeżeli Śiwa jest uznawana przez niektórych za mocny karton, to niestety jej moc jest znikoma w porównaniu z kwasem.

Krótko czas działania:
T+20 min – nienaturalne polepszenie humoru, gadatliwość
T+1 h – mrowienie ciała, dreszcze

  • Pierwszy raz
  • Powoje

Set: zmęczony umysł jaki ciało po długim spacerze przez rynek, dobry humor Setting: Rynek główny Wrocław; muszę mówić coś więcej ?

Na początku dodam, że był to mój pierwszy raz z psychodelikami. Spodziewałem się czegoś bardziej energicznego, czegoś co będzie przyjemne i odmulające, ale wyszło jak wyszło. A i godziny będą podawane na pamięć; nie będę dodawał przy każdej godzinie "ok.".

 

18:00 - Godzina przyjęcia. Pogryzłem i połknąłem nasiona (w ilości ok. 3,5g) w hotelu razem z 2 kolegami. Smak nie był tak zły jak opisywali go inni testerzy. Co prawda był gorzki ale wystarczyła zwykła woda żeby przełamać gorycz i ją zneutralizować.

randomness