Śmierć za 2,50

Gangi sprzedają narkotyki poniżej kosztów. Tabletka ekstazy jest tańsza niż piwo.

louis

Kategorie

Źródło

Dziennik

Odsłony

15618

Gangi sprzedają narkotyki poniżej kosztów. Tabletka ekstazy jest tańsza niż piwo.

Tylko wczoraj w Chojnowie koło Legniczy na Dolnym Śląsku w mieszkaniu należącym do pary młodych ludzi policjanci znaleźli używki warte 60 tys. zł: 11 tys. działek amfetaminy, marihuanę i tabletki ekstazy.

Narkotyki były ukryte w puszkach z cukrem, kawą i odżywkami dla maluchów. W mieszkaniu razem z handlującą narkotykami matką mieszkały jej małe dzieci.

Po raz pierwszy pękła bariera finansowa. Nigdy narkotyki nie były tak łatwo dostępne dla każdego dziecka jak dzisiaj

Takich narkotykowych melin są w Polsce tysiące. A jak odkryli reporterzy "Dziennika", dilerzy rozpoczęli właśnie niespotykaną wcześniej akcję promocyjną: sprzedają narkotyki poniżej kosztów zakupu. Dwa złote i pęćdziesąt groszy (w hurcie cena ekstazy spadła nawet do 50 groszy za sztukę) - tyle na warszawskiej ulicy kosztuje tabletka ekstazy.

To szybko uzależniający narkotyk w działaniu podobny do amfetaminy. Teraz przez niską cenę jest dostępny dla wszystkich. Najbardziej zagrożone są dzieci i młodzież - przecież tyle samo kosztuje batonik, a na to pieniądze zawsze od rodziców można wyciągnąć.

Dotąd cena jednej tabletki z charakterystycznym logo, np. napisem "UFO" albo rysunkiem słoneczka wahała się między 5 a 10 zł

Policjanci i terapeuci na co dzień pracujący z uzależnioną młodzieżą są przerażeni. - Tak tanio jeszcze nie było - alarmuje Adam Nyk z warszawskiego Monaru.

Do poradni odwykowych zgłaszają się młodzi ludzie, którzy wyznają, że narkotyki są tanie jak cukierki. O wiele łatwiej kupić piguły niż piwo. - Diler nie chce od ciebie przecież dowodu osobistego, a pani w sklepie tak- opowiada Michał, warszawski gimnazjalista.

Policja o przyczynach spadku cen na razie wie bardzo niewiele. - To nowy trend na rynku. Oznacza, że gangi obrały inną drogę zdobywania klientów: sprzedawanie poniżej kosztów. Albo na rynku pojawiła się nowa, nieznana wcześniej, bardzo tania partia narkotyków. To drugie jest jednak mniej prawdopodobne - uważa policjant zajmujący się zwalczaniem halndlarzy.

Często pierwszą działkę amfetaminy, skręt z marihuany czy tablętkę ekstazy dilerzy dają wręcz za darmo, aby zyskać klientów. Potem stosują promocje. Później klient uzależniony i tak sam przyjdzie i zapłaci, ile się od niego zażąda - wyjaśnia policjant z Poznania, na co dzień zajmujący się przestępczością wśród nieletnich.

Grzegorz Pająk, kierownik ośrodka Monaru pod Lublinem zwraca uwagę na jeszcze jeden problem: - O tym, jak przerażająco sprawnie funkcjonuje ten rynek, niech świadczy fakt, że trafiajądo nas nastolatki, które już po 3-4 miesiącach brania są uzależnione. Wcześniej ten proces zajmował rok - dwa lata. Biorą więcej i szybciej wpadają w nagłóg - mówi "Dziennikowi".

Oficjalnie policja szczyci się rosnącymi statystykami wykrywalności przestęstw narkotykowych. W zeszłym roku funkcjonariusze przechwycili niemal dwa razy wićej polskiej heroiny, marihuany niż rok wcześniej oraz o cztery razy więcej amfetaminy i pięć razy więcej kokainy. Największy wzrost odnotowali jednak przy tabletkach ekstazy. Tylko w Warszawie liczba zarekwirowanego towaru wzrosła z 2 tys. tabletek w 2004 r. do 12 tys. rok później. W marcu br. podczas jednej akcji na Mokotowie policja znalazła aż 80 tys. tabletek!

- Dziś młodzi ludzie kupują po tabletce na głowę, do tego piwo i mają cały wieczór zabawy. Zabawy coraz tańszej i coraz groźniejszej - ostrzega terapeutka pracująca z uzależnioną młodzieżą

Policjanci obawiają się, że warszawskie ceny dotrą niebawem razem z dilerami we wszystkie zakątki Polski. - Lato to czas żniw dla handlarzy narkotyków. Idą wakacje, zbliżają się duże imprezy na świeżym powietrzu. Handlarze śmierci są wszędzie, nie tylko pod szkołami czy w klubach, ale także na plażach, w supermarketach i pod kościołami - ostrzegają. Dilerzy są cały czas dostępni pod telefonami komórkowymi, gotowi dowieźć towar wszędzie i o każdej porze dnia i nocy. Wystarczy jeden SMS, aby diler przywiózł narkotyki pod wskazany adres.

Nie spadły na razie ceny amfetaminy czy marihuany. Policja sądzi, że to dlatego, że przed maturami i w ich czasie oraz w trakcie egzaminów na studia amfetamina cieszy się oblrzymią popularnością.

Fakty na temat: Ekstazy, pigułka śmierci
  • Ekstazy - jest syntetycznym środkiem działającym podobnie jak amfetamina. Wykazuje działanie stymulujące układ nerwowy. Posiada właściwości psychodeliczne. Nazwa ekstazy bywa używana w szerszym znaczeniu: w stosunku do innych pochodnych metaamfetaminy o podobnym działaniu
  • Najczęściej spotykane jest w postaci tabletek i kapsułek w różnych kolorach i kształtach, wyróżniają się wytłoczonymi wizerunkami i znakami (np. ptaka, kota, sierpa i młota, znaczkiem firmowym Mitsubishi, napisem "ufo")
  • Szybko uzależnia - jego działaniu, podobnie jak w przypadku innych środków z grupy amfetamin, towarzyszy uczucie silnej euforii. Doznania te decydują o uzależniających właściwościach tego środka - ludzie po prostu lubią brać ten narkotyk. Gdy ekstazy przestaje działać, pojawiają się przykre dolegliwości, swego rodzaju kac. Skutkiem odstawienia narkotyku jest m.in. uczucie zmęczenia, zawroty głowy i mdłości, senność albo pobudzenie i irytacja. Taki stan może utrzymywać się nawet dwa dni.
  • Pobudza i pozbawia łaknienia, podnosi temperaturę ciała, rozszerza źrenice, wzmaga kołatanie serca, podnosi ciśnienie, powoduje szczękościsk.
Źródło: Dziennik, Marianna Szostak, Jakbu Stachowiak, Daniel Walczak - dziennikarze działu policyjno-sądowego

Oceń treść:

Average: 3 (4 votes)

Komentarze

syncro
Tańsze zamienniki leków, część II: leki na alergie, reumatyzm i <strong>przeciwdepresyjne</strong>. ;]
Xochipilli (niezweryfikowany)
ceny spadają no i fajnie. a to ze 2,50 zl to cena poniżej kosztów produkcji jest kompletną bzdurą wyprodukowanie dobrej pilli z mdma to około 1,2zl
Gizmo (niezweryfikowany)
muwisz że produkcja piguły kosztuje 1,20 pln:D widać sie nie znasz wogule :D bo wyprodukowanie 100mg czystego MDMA kosztuje ok 3gr. Ale nie brałem pod uwage wartości sprzętu bo ten zawsze można "pożyczyć z jakiejś szkoły. A pomyślcie ze dobra pigula taka wyrywająca z bótów kosztuje ma jakieś 70mg a przeciętnie maja jeszcze mniej a reszta tabletki to np. barwniki i mąką a one chyba nie są zbyt drogie ;)
Das (niezweryfikowany)
wyprodukowane mdma jest znacznie tryudniejsze niz amfy
Gal Anonim (niezweryfikowany)
Z tymi 3 groszami to chyba przesadziłeś. Pozatym za spadkiem ceny idzie spadek jakości. W dzisiejszych pixach jest pewnie z 40 mg mdma/ mda/mde lub czegoś podobnego do tego troche amph, efedryny, kofeiny lub innego środka który jest pod ręką..
Anonim (niezweryfikowany)
hehe, niezly jest tez jeden z art na ostatnich stronach, o soli, warty przezucenia
Anonim (niezweryfikowany)
jak czytam takie bzdury to aż mi się rzygać chce.............. ale można sie pośmiać przynajmniej
pandemonium (niezweryfikowany)
z tym rozdawaniem to ściema :P a pozatym dropy nieuzależniaja to juz chyba bardziej trawsko uzależnia :D ale fakt faktem dragsy niszczą muzg i zmieniają poszczeganie rzeczywistości ale tylko wtedy gdy sie ich nadurzywa wiem bo sam przezto przeszedłem i wielu mioch znajomych tez. to nieobjawia sie odrazu tylko po kilku latach od brania.
Ania (niezweryfikowany)
Po kilku latach?? No co ty??? To zależy od osoby moją kumpel poryło po 6 miesiącach
redakcja
Kto dopłaca różnicę?
Anonim (niezweryfikowany)
<p>NFZ</p><p>&nbsp;</p>
Anonim (niezweryfikowany)
Najbardziej lubie tą ścieme z rozdawaniem za darmo :P, i to jeszcze marihuany!! Szkoda że to nie fakt, ale coś trzeba powiedzieć gdy zostanie się nawiniętym.
Anonim (niezweryfikowany)
ścieme? pierwsze pol kilo marychy dostalem za darmo :) a dziewczyna przez cale pierwsze wakacje palenia zaplacila tylko raz...
redakcja
gdzie jest tak fajnie? :)
Kwi4tek (niezweryfikowany)
Taa ciekawe kto był dał zioło do spróbowania... smarkowi Faza nie wejdzie to już nie kupi:P A tak swoją drogą to ciekawe jeszcze co za ciula by dał skręta , kurwa skręta. jedną lage - ok , ale całego skręta? strata kasy:P choć był jeden taki co dilował i razem jaralismy jego stuff , tyle że kolesia olałem i brałem od innego:P Jah Bless!
Anonim (niezweryfikowany)
spiesze z odpowiedzia - w moim przypadku byl to niezwykly zbieg okolicznosci - znajomy wyjezdzal za granice i likwidowal plantecje - nie mial co z tym zrobic spytal czy moglbym to przechowac i jak cos sobie poużywać. skonczylo sie na tym ze w ciagu 3 miechów jakies 3/4 tego poszlo, lepek wrócil do kraju, stwierdzil ze ma juz w to wyjebane i zostawil mi reszte... za darmo. a co do mojej dziewczyny - znajomy ktory u niej pracowal zalatwial towar, a ze jej dobry kumpel to dawal jej tez.
Anonim (niezweryfikowany)
"Często pierwszą działkę amfetaminy, skręt z marihuany czy tablętkę ekstazy dilerzy dają wręcz za darmo, aby zyskać klientów. Potem stosują promocje. Później klient uzależniony i tak sam przyjdzie i zapłaci, ile sięod niego zażąda - wyjaźnia policjant z Poznania, na co dzień zajmujący się przestępczością wśród nieletnich." Nie wytrzymam:D:D:D:D To jest jeszcze lepsze:D:D:D ęDilerzy są cały czas dostępni pod telefonami komórkowymi, gotowi doswieźć towar wszędzie i o każdej porze dnia i nocy. Wystarczy jeden SMS, aby diler przywiózł narkotyki pod wskazany adres." hahahah fajnie by bylo:P
slodki dran (niezweryfikowany)
takich dilerow to ze swieczka szukac ;
MącicelUmysłów (niezweryfikowany)
Uważam się z tego powodu za szczęściarza... mam dila który speeda przynosi mi pod dom! taki dil to prawdziwy skarb i bardzo go sobie szanuje;)
Anonim (niezweryfikowany)
Boze ludzie gdzie wy zyjecie ? ja bez proszenia dzwonie, zchodze pod klatke a tam juz czeka koles z czym trzeba
Anonim (niezweryfikowany)
hmm...to sie akurat zgadza. w mojej okolicy jest kilku dilerow, z kazdym jest tak --> dzwonisz, 10 min i podjezdzaja. proste i wygodne ;]
Anonim (niezweryfikowany)
kurde człowieku podrzuć jakiś nr...;-))))
Anonim (niezweryfikowany)
<p>Zdarzają sie tacy, albo ja mam takie szczescie</p>
Anonim (niezweryfikowany)
ciekawe po 2.5zl..pewnie w wiekszej ilosci i dla ograniczonej liczby osub!!popierwsze kazdy teraz sie liczy z przypalem i taniej sprzedaje sie tylko tym co sie ich zna!!pierdolenie jak nic...!!daja za darmo...!to jest Polska:D
Anonim (niezweryfikowany)
Troche bez sensu, bo jeśli coś było by na początek sprzedawane poniżej kosztów, uzależnieni zmieniali by tylko dilerów i wszyscy by tylko tracili. Nie wiem kto niby rozdaje coś za darmo, bo raczej spotykam się z tym, że diler robi łaske, że wogóle coś sprzeda.
Towarzysz X (niezweryfikowany)
ceny dumpingowe i takeover rynku? Tak ja to widze... Chyba ze po prostu towar jakis trefny i wciskaja komu sie da...
Anonim (niezweryfikowany)
LOL, jasne, znam ludzi ktorzy lykaja juz ladnych pare lat i maja sie dobrze. A co do 'Szybko uzależnia' to taki sam bullshit. Kto takie gowno wypisuje ? Widac ci co nie maja pojecia wiedza najlepiej.
taki_tam (niezweryfikowany)
wy sie smiejecie a tu zaczyna brac dragi coraz wiecej ludzi :/ sam pale trave i co kogos poznam to albo żre taby, albo wali speeda, albo yara non stop... jak jezdze gdzies na impre, to polowa ludzi jest nafukana albo po pixach... sam nie raz robilem nosa i wiem coz to pieknego jest, ale nie mozna kurwa mac tak czesto, bo przeciez rozpierdala organizm!!!! jestem za legalizacja zielaka, jak tak dalej pojdzie to raczej legalu nie bedzie, wrecz przeciwnie, kurwom779 odjebie maksymalnie poczym beda robi sciganki. uff
kiki (niezweryfikowany)
kazdy robi to co lubi.. ;P
kursone (niezweryfikowany)
<cite>Często pierwszą działkę amfetaminy, skręt z marihuany czy tablętkę ekstazy dilerzy dają wręcz za darmo, aby zyskać klientów. Potem stosują promocje. Później klient uzależniony i tak sam przyjdzie i zapłaci, ile się od niego zażąda - wyjaśnia policjant z Poznania, na co dzień zajmujący się przestępczością wśród nieletnich.</cite> To gdzie sa tacy dilerzy??? Ludzie wpisujcie nazwy miast gdzie mozna dostac pierwsza dzialke za darmo :D A ja obiecuje, ze to sprawdze :D
Anonim (niezweryfikowany)
w ogóle niezła ściema za darmo haha. i co to za mity sa puszczane ze dilerzy sa wszedzie?! na kazdym rogu , w kazdej bramie i pod szkolami.i niby ze zaczepia obcych gnojow i im wpycha towar za grosze lub za frajer.towar to mozna zalatwic ale przez tzw lancuch znajomy znajomego znajomego itd. PS. aha bylbym zapomnial nic nie biore i sie nie motam ale wiem w koncu zyje na tym swiecie :)
Anonim (niezweryfikowany)
czemu tu tyle ćpunów.co??i niby tacy znawcy tematu.jedzcie wiecej to zobaczycie
Anonim (niezweryfikowany)
jezdze do jdnego z wiekrzych klubow polsce i tam jest tak sprzet ma jedna oze dwie osoby... kazdego z nich zna po 5, 10 ja akurat jestem szczesciazem bo znam jednego z tych (5, 10) sprzet trzeba kupowac to nie podlega dyskusji chodzą nawet czasami wrety ze dzis jest tylko 200 albo cos i dzis sa po 20z ale w srodku impry jak juz wszyscy mają nie przecietne stany mozna dostac za darmo nawet kilka tylko oczywiscie trzeba znac odpowiednie osoby ....dil i tak zarobi zawsze swoje.... ja mam na imprezie pierwsze 5 po `10 a kolejne 3 gratis
Drokz (niezweryfikowany)
"Ekstazy, pigułka śmierci" kto to kurwa pisal, zalosne
Zajawki z NeuroGroove
  • Pseudoefedryna

Nazwa substancji: chlorowodorek pseudoefedryny

Postać: tabletki Sudafed (bez recepty, cena 10 zł); każda tabletka zawiera 60 mg leku. Sudafed jest przeznaczony do objawowego leczenia kataru.

  • Dekstrometorfan
  • Szałwia Wieszcza

Autor: Mr.Blond

Miejsce i czas: mój własny prywatny bezpieczny pokój, wieczór (lekko zmęczony po spędzonych 9h w pracy)

Dawkowanie: 19:30 10 tabletek acodinu rozpuszczonych w niewielkiej ilości wody popijając pobudzającą herbatką (Yerba Mate), 19:45 dorzucenie 10tabl (tym razem 'na sucho' bo z wodą smakowało okropnie), 22:30 0.4g suszu Salvii

Sprzęt: bongo wodno-lodowe, zapalniczka żarowa

  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA

luźny, wakacyjny wieczór w moim ukochanym polskim mieście, wszystko pod stuprocentową kontrolą

Kolejna noc pod znakiem chaosu w połączeniach mózgowych. W zasadzie wiedzieliśmy, że tak to wyjdzie, choć cel wycieczki do mojego ulubionego zakątka pozornie był inny; ot, kilka spraw trzeba było pozałatwiać, niemniej okazji na zresetowanie sobie makówek i nastawienie odbiorników na przygotowania do nadchodzącego zapieprzu mogłoby już potem nie być, więc polecieliśmy w otchłań między stare kamienice.

  • Ketamina
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Dobry nastrój, ciekawość, puste mieszkanie w nocy, mistyczny klimat i muzyka

Wielokrotnie zabierałem się za pisanie tego raportu, mogło to być nawet kilkanaście razy, ale za każdym razem w końcu się poddawałem, usuwałem wszystko i wracałem do punktu wyjścia. Opisanie tego tripu w jakkolwiek spójny, nieimprowizowany sposób wydawało się niemożliwe już dzień po, dlatego ostatecznie decyduję się zamieścić wiadomości, które pisałem do znajomego bezpośrednio po „przebudzeniu się” z tripa, kiedy tylko jako tako odzyskałem świadomość tego kim jestem i gdzie się znajduję (po drobnych poprawkach).