Seminarium przed XVIII IHRC

W dniu 11 grudnia w gmachu Ministerstwa Zdrowia w Warszawie odbyło się seminarium związane z przygotowaniami do 18 Międzynarodowej Konferencji Redukcji Szkód Związanych z Uzależnieniami. Spotkaniu patronował Minister Zdrowia Zbigniew Religa.

tomakin

Odsłony

1153
W dniu 11 grudnia w gmachu Ministerstwa Zdrowia w Warszawie odbyło się seminarium związane z przygotowaniami do 18 Międzynarodowej Konferencji Redukcji Szkód Związanych z Uzależnieniami. Spotkaniu patronował Minister Zdrowia Zbigniew Religa. Otwarcia seminarium dokonał Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii podkreślając jak Konferencja IHRC jest ważnym wydarzeniem dla Polski. Jako pierwsza zabrała głos Anna Gręziak, Wiceminister Zdrowia, która mówiąc o problemach związanych z używaniem narkotyków odwołała się do dokumentów Światowej Organizacji Zdrowia, gdzie zaleca się zrównoważone podejście do ograniczania zarówno podaży, jak i popytu na narkotyki. Stwierdziła, że podejście proponowane przez Redukcję Szkód jest niezmiernie ważnym elementem polityki zdrowotnej naszego kraju. Pani Minister podziękowała organizatorom konferencji za decyzję zlokalizowania jej 18-stej edycji w Warszawie. Gerry Stimpson, dyrektor IHRA przedstawił w swoim wystąpieniu rozpowszechnienie iniekcyjnego przyjmowania narkotyków na Świecie. Biorąc pod uwagę rozmiary zjawiska i epidemię chorób zakaźnych, jaka mu towarzyszy – Redukcja Szkód wydaje się jedyną możliwie skuteczną interwencją mogącą mieć wpływ na ograniczenie tych problemów. Simson przedstawił wyniki badań potwierdzających ten fakt. Na koniec odniósł się do sytuacji w Iranie i procesowi szybkiej implementacji redukcji szkód w tym kraju, gdzie również programy metadonowe rozwijają się niezmiernie dynamicznie, także dzięki poparciu liderów religijnych. Wojciech Rudalski, zastępca dyrektora Biura Służby Zdrowia w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej zaprezentował sytuację w polskich więzieniach pod kątem używania narkotyków. Również tam wdrażane są projekty redukcji szkód, choć ich skala pozostawia wiele do życzenia. W pięciu aresztach śledczych osoby spełniające kryteria mogą uczestniczyć w kuracji podtrzymującej, aczkolwiek w obecnej chwili jest to zaledwie 25 osób, które otrzymują metadon. Wystąpienie Wojciecha Rudalskiego zostało uwieńczone krótką dyskusją na temat niskiej liczby osób leczonych metadonem w jednostkach penitencjarnych, jak również odmów przyjęcia do kuracji, z jakimi spotykają się osoby osadzone spełniające kryteria naboru. Głos zabrała Marzena Ksel, dyrektor Biura Służy Zdrowia – tłumacząc powody oraz sygnalizując, że osoby, którym odmawia się leczenia metadonem w jednostkach penitencjarnych powinny się od tej decyzji odwoływać. Sama zadeklarowała również swoją pomoc – prosząc o sygnały o takich przypadkach. Dyrektor Ksel odniosła się również do braku dystrybucji strzykawek w jednostkach penitencjarnych. Powiedziała, że w obecnej chwili takie działania już są wdrażane na terenie jednego z aresztów (lub zakładów karnych). Raminta Stukyite, dyrektor CEEHRN poruszyła sprawę gigantycznej epidemii HIV, jaka znamionuje większość krajów postkomunistycznych. Szacuje się, że w regionie Europy Wschodniej i Azji Centralnej żyje ok. 1,6 miliona osób z HIV/AIDS, a ogromna większość zakażeń ma związek z dożylnym używaniem narkotyków. Jakiekolwiek serwisy docierają zaledwie do 10% tych osób. Zdaniem Stukyite, represyjne podejście do użytkowników narkotyków w Rosji pokazuje szczególnie tragedia, jaka przed kilkoma dniami rozegrała się w jednym z moskiewskich szpitali, gdzie przebywali uzależnieni od narkotyków (w większości osoby zakażone HIV). Nie mieli oni szans na ewakuację z palącego się budynku, opuszczonego przez personel i zamkniętego na cztery spusty. Epidemia HCV, jaka równolegle rozprzestrzenia się wśród iniekcyjnych użytkowników narkotyków jest bardzo poważnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego, a pozostaje niemal niezauważona w tym rejonie Świata. Xavier Majo-Roca z Barcelony przedstawił tezę, że programy redukcji szkód mogą niezwykle skutecznie ograniczać negatywne zjawiska związane z narkomanią. Jeszcze kilkanaście lat temu sytuacja w Katalonii wyglądała dramatycznie: przeszliśmy jedną z największych w Europie Zachodniej eksplozji HIV wśród osób używających narkotyki. Jednak w latach 90-tych Katalończycy postawili na Redukcję Szkód i znacznie zmniejszyli skalę używania nielegalnej heroiny. W 7-mio milionowej populacji ok. 9 tys. uzależnionych korzysta z metadonu – programy stawiają różnorodne wymogi – co pozwala na uczestniczenie w nich osób z różnym podejściem do zmian we własnym życiu. W aresztach śledczych i zakładach karnych metadon nie stanowi problemu – ok. 1 tysiąca osadzonych jest w trakcie kuracji substytucyjnej. Również, mimo pewnego oporu pracowników penitencjarnych – odbywa się dystrybucja sprzętu iniekcyjnego. Jamie Bridge z IHRA zarysował program konferencji, która odbędzie się w maju w Warszawie. Jej struktura będzie składać się codziennie z sesji plenarnej, kilku sesji głównych i kilkunastu warsztatowych. Sesje plenarne i główne będą tłumaczone na języki angielski, polski i rosyjski. Sesje warsztatowe – jeszcze nie wiadomo. Magda Ruszkowska-Cieślik, Cranston przedstawiła proces wyboru abstraktów wystąpień, których organizatorzy otrzymali grubo ponad 1000, a z których tylko nieco ponad 100 będzie prezentowanych w czasie konferencji. Jak co roku tematyka redukcji szkód będzie bardzo szeroka: jej zastosowania w obniżaniu szkód związanych z używaniem różnorodnych substancji, również tych legalnych, jak alkoholu i nikotyny. Stijn Goossens z INPUD (International Network of People who Use Drugs) na koniec spotkania opowiedział o planach spotkania użytkowników narkotyków, które oficjalnie będzie towarzyszyło konferencji po raz drugi, nieoficjalnie – po raz czwarty. Informacje na temat konferencji znaleźć można na www.harmreduction2007.org

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Pan Prezes (niezweryfikowany)
"Stijn Goossens z INPUD (International Network of People who Use Drugs) na koniec spotkania opowiedział o planach spotkania użytkowników narkotyków, które oficjalnie będzie towarzyszyło konferencji po raz drugi, nieoficjalnie – po raz czwarty." Ja tam moge przyjść i prawde im powiedzieć, jak naprawde jest, za założe sie że jest tam ktoś z mafi...
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Nastawienie pozytywne po poprzednim eksperymencie w substancją. Otoczenie samych przyjaciół, jedna trzeźwa osoba. miejsce; odcięta plaża nad jeziorem otoczona lasem.

W czerwcu tego roku zdecydowaliśmy ze znajomymi aby wyjechać nad jezioro, rozpoczynały się wakacje, pogoda dopisywała, typowy letni krajobraz. Aczkolwiek zdecydowaliśmy, iż jako będziemy mieli tam bardzo dużo czasu, możemy zabrać ze sobą również naszych małych przyjaciół. Zazwyczaj jestem przeciwna tripowaniu na psychodelikach w obcych miejscach, aczkolwiek grzybków spróbowaliśmy raz wcześniej, w domu kolegi. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona ich działaniem, ponieważ mimo iż trip był bardzo mocny, dało się go szybko i łatwo ogarnąć.

  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Set: Chęć psychodelicznego pozytywnego przeżycia, lekki smutek spowodowany wyjazdem ukochanego, zrelaksowana w domu, chęć tworzenia sztuki. Setting: Domowe zacisze, spokój, samotność.

Dnia dzisiejszego (20.09.) musiałam pożegnać mojego narzeczonego, który wyjeżdżał beze mnie do wujka. Wiele spraw się złożyło na jego samotny wyjazd, w tym także nasze kłótnie. Dzisiejsza kłótnia jednak doprowadziła nas do konsensusu, jednakże wyjazdu nie dało się odwołać, więc świeżo pogodzeni, musieliśmy się pożegnać na trzy dni. Smutek i tęsknota naprowadzały mnie na głupie myśli, ażeby znaleźć pocieszenie w PST. Jednak po dłuższym namyśle postanowiłam tego nie czynić, gdyż sobie i mojemu ukochanemu obiecałam, że będę sobie sama radziła ze złymi myślami.

  • Ketamina
  • MDMA

Przy poprzednich spotkaniach narodziła się między nami swoista więź, która nieuchronnie prowadziła nas, krok po kroku, do następnego spotkania. Po przejściu ekstatycznego rozdziewiczenia moja partnerka (F) zgodziła się, już na zejściu, przyjebać ze mną trochę kiety. Byliśmy w posiadaniu racematu wyglądającego trochę jak mefedron. 

Kittyflip:

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Nastawiony odkrywczo na osiągnięcie 3 plateau. Do południa czułem się niewyraźnie, na szczęście przeszło mi kiedy wyszedłem w drogę do domu K, gdzie mieliśmy nocować razem z T. Miejsce pobytu przygotowane odpowiednio na łóżkowe tripowanie pod opieką odpowiedzialnych ludzi.

20:55 - zarzucane 4 paski w odstepach 10 min między każdym podczas spaceru po starym grodzie (świetny klimat, wielkie drzewa, zero oświetlenia, teren pokryty wieloma wzniesieniami i wypukłościami oraz pozostałościami po starym grodzie)

21:47 - zacząłem odczuwać pierwsze efekty - pisk w uszach, ciepło i zmniejszone czucie przede wszystkim w opuszkach palców.

randomness