Anglia: Polak skazany za przemyt narkotyków

Pochodzący z Pomorza 33-letni Sławomir N. został skazany przez sąd koronny w Canterbury na karę 4 lat więzienia za próbę wwiezienia do W. Brytanii 99,5 kg żywicy konopi indyjskich, której wartość w nielegalnym handlu ulicznym oceniono jest na 288 tys. funtów.

Koka

Kategorie

Odsłony

2844
Pochodzący z Pomorza 33-letni Sławomir N. został skazany przez sąd koronny w Canterbury na karę 4 lat więzienia za próbę wwiezienia do W. Brytanii 99,5 kg żywicy konopi indyjskich, której wartość w nielegalnym handlu ulicznym oceniono jest na 288 tys. funtów. Oskarżony przyznał się do winy. N., z zawodu kierowca ciężarówki, został zatrzymany przez celników w Dover 3 lipca br. gdy jechał z transportem kosmetyków do Doncaster, w Anglii. W trakcie przeszukania pojazdu wykryto cztery tekturowe pudełka z narkotykiem. Konopie indyjskie (ang. cannabis) klasyfikowane są w W. Brytanii jako narkotyk klasy "C" , czyli stosunkowo najmniej szkodliwy. Oznacza to, iż posiadanie go w niewielkiej ilości, na prywatny użytek, nie jest wykroczeniem. Policja jednak, jeśli uzna to za wskazane, może osobę przy której taki narkotyk znaleziono aresztować z uwagi na dobro publiczne, interes niepełnoletnich, lub nielegalny handel. Sam narkotyk podlega konfiskacie a posiadacz otrzymuje policyjne ostrzeżenie. Nielegalny handel konopiami indyjskimi podlega karze pozbawienia wolności do 14 lat. (PAP)

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

POLAKOV (niezweryfikowany)
99,5 kg z czego 0,5 KILO !!! zajebala policja hahahhahahah :D jesli nie to sprostowaniem moim bedzie MIESZKAM W POLSCE :)
Anonim (niezweryfikowany)
Albo te 0,5 kilo skitrał dla siebie i teraz jak wyjdzie to bedzie mógł zajarać...
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Miasteczko na mazurach, około 20 tysięcy mieszkańców. Nudy że klękaj Stefan, brak słów. Dostęp do substancji psychoaktywnych prawie zerowy, postanowiłem więc spróbować czegoś dostępnego w najbliższej aptece. Padło na kodeinę. Trochę poczytałem o odczuciach, dawkowaniu, sposobach itd. i jako że to miał być mój pierwszy raz jeśli chodzi o kodę wybrałem najprostszą z opcji: Thiocodin do gęby, rozgryźć, zapić. Od rana byłem jakoś dziwnie na to podkręcony a że miałem wolne - postanowiłem to zrobić. Ugadałem się z ziomeczkiem, na potrzeby TR będzie nazywany DDK. Spotkaliśmy się wieczorem, po drodze zaopatrzyłem się w Thio po czym udaliśmy się na poszukiwania jakiegoś buszka. Misja wykonana, siedzimy, czekamy na miejsce żeby móc w spokoju skręcić jointa.

19:30 : wychodzę z domu, idę spotkać się z DDK, po drodze zaopatrzam się w Thiocodin. 10 tabletek, myślę że na początek wystarczy nawet mniej

 

20:15 : siedzimy i czekając na bucha wrzucam do gęby 9 tabletek, rozgryzam je i popijam wodą, smak jest niemiły ale dzięki temu woda smakuje wręcz słodko

20:40 : czekam na efekty, dla zabicia czasu kopiemy piłkę pod blokiem, spalam papierosa.

  • Calea zacatechichi

Ok, koniec opierdalania sie, zaczynamy...

Komedia w 3 aktach, występują:



  • Kava Kava 30% PE ekstrakt

  • Ephedra Sinica 8% PE ekstrakt

  • Salvia Divinorum 5x ekstrakt standaryzowany

  • Lobelia Inflata

  • Calea-Dreamherb

  • Tagetes Lucida

  • Sceletium Tortuosum dokladnie sfermentowane


  • Dekstrometorfan

Moja pierwsza jazda na DXM była wyjątkowo spontaniczna. Wróciłem do domu zmęczony, do tego nękało mnie cholerne przeziębienie. Ogólnie czułem się paskudnie do tego na dworze minus trzy stopnie, ciemno i ponuro. Nigdzie wyjść, z nikim pogadać. Porażka kompletna. Usiadłem przy kompie i słuchając muzy surfowałem po necie. Przypomniałem sobie, że dawno już nie byłem na Hyperreal`u. Pomyślałem, że poczytam sobie chociaż jakieś ciekawe artykuły. Co było ciekawego "zlookałem" i postanowiłem odwiedzić Neuro-groove. Tam zaciekawiła mnie rubryka Acodin, której nie było wcześniej.

  • Inne


goniły mnie dziś gliny


chociaż jestem uczciwa


nikogo nie okradam


i nikogo nie zabijam


dogonili mnie w koncu


choć tak dobrze mi już szło


zabrali mi gandzie


i stłukli mi szkło





panie moj panie


spójrz na masę smutnych


ludzi daj im trochę gandzi


pozwól im się łudzić




czy nie widzisz mój panie


że zamykasz nas w klatce

randomness