TVN24.pl: Zakazany listek marihuany zniknie z koszulek?

Już dziś w Sejmie ma się odbyć pierwsze czytanie nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii projektu LPR. Liga Polskich Rodzin chce zakazać miedzy innymi noszenia koszulek z liściem marihuany.

slu

Kategorie

Odsłony

1179
Już dziś w Sejmie ma się odbyć pierwsze czytanie nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii projektu LPR. Liga Polskich Rodzin chce zakazać miedzy innymi noszenia koszulek z liściem marihuany. Takie ubranie jest według posłów Ligi materiałem promującym wizerunek marihuany. Według posłów codziennie jesteśmy świadkami promowania narkotyków, na przykład przez ten wszechobecny symbol. Projekt zawiera również propozycję zakazu wytwarzania, posiadania i obrotu nasionami środków odurzających. Groziłoby za to nawet więzienie. Oprócz tego odpowiedzialność karną ponosiliby pracodawcy, dla których pracują osoby pod wpływem narkotyków. Podczas czterodniowego posiedzenia Sejmu posłowie zajmą się również m.in. projektem nowelizacji ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu. Przygotowany przez komisję ustawodawczą projekt przewiduje wykreślenie z ordynacji wyborczej zasady, że w wyborach głosuje się tylko osobiście i wprowadzenie możliwości głosowania przez pełnomocnika, ustanawianego przez wyborców niepełnosprawnych i w podeszłym wieku. Projekt wprowadza też zmiany w terminach czynności wyborczych w przypadku wyborów przedterminowych - na przykład powołanie obwodowych komisji wyborczych miałoby nastąpić osiemnaście dni przed wyborami. Projekt wprowadza też zmiany w terminach czynności wyborczych w przypadku wyborów przedterminowych - na przykład powołanie obwodowych komisji wyborczych miałoby nastąpić osiemnaście dni przed wyborami. Źródło: TVN24 Zobacz także List otwarty Fundacji Transformacja do posłów

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
ciekawe czy będą też karać nafuranych trimetyloksantynami? powinni!
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport

Całkowity spontan, Nastawienie w miarę pospolite gdyż byłem świadomy jak ów narkotyk działa

Witam już po raz drugi zacnych forumowiczów, dzisiaj chciałbym wam opowiedzieć o swoim doświadczeniu z dopalaczami 

(w tym konkretnym przypadku chodzi mi o syntetyki czytaj: Mocarz etc.)

Jak wspomniałem w poprzednim TR mieszkam w uk. Jeszcze jak mieszkałem w PL miałem sporadyczne doświadczenia z tym syfem ale co dopiero w uk popadłem w to troszke mocniej.

 

  • Dekstrometorfan

Nazwa : Acodin 300 mg ( syrop )


EXP : Srednie tj. : Mary.J , sHit , White Dope , XTC , efedryna.HCL , Galka M ...


Dawka : ok 200 mg


S&S : zajebisty nastroj , zajaranie Acodinem supa dupa itp , czysty sprawny umysl az szkoda odurzac...


Czy mnie zmienilo : NIE





Ta... no dobra jakos sie zebralem do napisania tego reportu. Caly czas mam mieszane uczucia co do DXMu a to dlatego...:

  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Sam w całym domu. Żadnych współlokatorów, tylko ja i gałka muszkatołowa. Po lekkim biegu do sklepu, dobrze nastawiony, ze świetnym humorem po dwóch piwach.

Siedząc w nocy przy piwie, w jednym momencie stwierdziłem, że mam ochotę na coś więcej. Przez myśl przeszło mi benzo i kodeina, ale było to po północy więc niestety apteki pozamykane. Siedze i głowię się, co by tu można zażyć i przyszła mi do głowy gałka muszkatołowa. Pamiętam, że kawałek ode mnie jest sklep 24/7 więc ubrałem buty i przebiegłem się tam. 

 

Wparowałem do sklepu, lecz niestety była już tylko w postaci przyprawy, starta gałka. Nie rozwodząc się za wiele, kupiłem trzy paczki po 15g 

  • 25I-NBOMe
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Impreza z ostrą muzyką hardcorowo, breakcorowo, speedcorowo, terrorcorową :)

   Tak sobie pomyślałam, że warto by było uzupełnić neurogroove o moje doświadczenia :) Publikowałam tutaj trip raporty z początków mojej psychoaktywnej kariery, które były średnio udane. Nie jest łatwo teraz opisać te długie lata licznych doświadczeń. 

    Niedawno wpadłam na pomysł, żeby wkleić tutaj fragment mojej (nieskończonej jeszcze) książki, w której opisałam najpiękniejszego tripa w moim życiu. Wycięłam zbyt osobiste momenty a zostawiłam te, które dotyczą samego tripa. Miłej lektury :)

randomness