mazowieckie

Policjanci z wydziału kryminalnego z Woli w wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Kryminalni wiedzieli, że obaj wracają z Holandii, na terenie kraju wsiedli do pociągu, który jechał ze Świnoujścia.

Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili przemyt ponad 1,5 kg heroiny.

Stołeczni policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków odurzających i przygotowanie do wprowadzenia ich do obrotu. - Zabezpieczyliśmy prawie 37 kilogramów marihuany, 27 gramów kokainy, 84 gramy heroiny i około 20 gramów haszyszu – wyliczał rzecznik stołecznej komendy. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Okolice Elbląga to wyjątkowe miejsce, gdzie od wieków uprawiano konopie. Po dekadach zapaści uprawy się odradzają za sprawą jednego człowieka – Macieja Kowalskiego. Nie bez problemów, bo urzędnikom konopie wciąż kojarzą się z nielegalną w Polsce używką, czyli marihuaną. Pomysł powstania takiej plantacji narodził się także w Pionkach, a jego inicjatorem jest lokalny przedsiębiorca Jarosław Krzyżanowski, który w tym celu spotkał się z radnymi miasta Pionki. Jak sam podkreślał – konopie są szansą dla Polski.

...czyli warszawska historia kryminalna jak scenariusz polskiego "Breaking Bad"...

Pomoc dla uzależnionych, bezpieczeństwo dla wszystkich

Ośrodki pomocowe dla osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych zawsze wzbudzają niepokój, ale w mieście trudno znaleźć lokalizację bez jakichkolwiek sąsiadów. Nie o to też chodzi. Miasto ma zarówno pomagać tym w tarapatach, jak i dbać o poczucie bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców. Rozmowa z wiceprezydentką Warszawy Aldoną Machnowską-Górą.

W toku postępowania prokurator ustalił, że grupa rozpoczęła działalność w 2016 roku i zajmowała się przemytem do Szwecji płynnej amfetaminy, która była przewożona w butelkach jako śliwowica. Amfetamina dostarczana była do Szwecji drogą morską.

Bardzo obszerny artykuł! 20-letni Michał S., który - według prokuratury – pracował dla Jana S. znanego jako "Król dopalaczy" złożył przed sądem zeznania. Według niego sklep Jana S. zarabiał dziennie 50 tysięcy złotych na sprzedaży niebezpiecznych używek.

Funkcjonariusze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową zatrzymali na gorącym uczynku dwóch 50-latków podejrzanych o wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Podczas działań kryminalni zabezpieczyli ponad 23 kilogramy substancji psychotropowych o czarnorynkowej wartości miliona złotych.

Spore powody do zmartwień może mieć 38-letni mieszkaniec Warszawy, po tym jak zupełnie przypadkowo spotkał się z Dropsem, doświadczonym psem służącym w Straży Granicznej.

We wtorek, 16 marca przed Kancelarią Prezydenta w Warszawie Dariusz Kruk – kielczanin skazany na więzienie za posiadanie konopi, których używał w celach leczniczych, zorganizował konferencję, na której przedstawił swoją historię. W towarzystwie kilkudziesięciu osób obecnych na spotkaniu złożył prośbę do prezydenta Andrzeja Dudy o akt łaski.

Koalicja organizacji społecznych i działaczy lokalnych z Pragi-Północ popiera utworzenie w tej dzielnicy Centrum Redukcji Szkód dla Osób Uzależnionych. O wsparcie dla powstającego ośrodka wystąpili także do prezydenta stolicy. Mieszkańcy są podzieleni – jedni stoją po stronie działaczy, drudzy protestują przeciwko inwestycji.

Przy szpitalu Praskim ma powstać Centrum Pomocy i Redukcji Szkód dla osób uzależnionych oraz znajdujących się w kryzysie bezdomności. Miejsce to zostało wybrane przez władze miasta w ramach Komisji Dialogu Społecznego z NGO i instytucjami które zajmują się przeciwdziałaniem uzależnieniom (np. Krajowym Biurem Przeciwdziałania Narkomanii). Centrum Pomocy ma znajdować się w budynku, który jest częścią szpitala i jest odgrodzony od zamieszkanego terenu. Ten pomysł nie podoba się okolicznym mieszkańców.

Przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga rozpoczął się proces Jana S., oskarżonego o kierowanie grupą handlującą dopalaczami, narażanie życia i zdrowia ponad 16 tysięcy osób, z czego 5 zmarło. „Król dopalaczy” nie przyznał się do winy, podważał bezstronność prokuratora i podkreślał polityczny wydźwięk sprawy.

...i apelują do mieszkańców o podpisywanie petycji w tej sprawie.

Mokotowscy policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który w przebieralni jednego z parków wodnych wsunął smartfon do kabiny, gdzie przebierała się 21-letnia kobieta i nagrał ją – powiedział rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy. Dodał, że podczas przeszukania mieszkania sprawcy śledczy znaleźli 250 gramów marihuany.

Nad sprawą sochaczewscy kryminalni pracowali już od jakiegoś czasu. W ubiegłym tygodniu doszło do realizacji i zatrzymania. Mężczyzna, jak tylko zorientował się, że ma do czynienia z policją, próbował zniszczyć narkotyki.

Policjanci z Ochoty zatrzymali 43-letniego mężczyznę podejrzanego o liczne włamania do aptek w kilku dzielnicach Warszawy oraz pobliskich miejscowościach. Usłyszał 15 zarzutów w warunkach recydywy.

Mężczyznę próbującego włamać się do apteki przy Grójeckiej zauważył operator miejskiego monitoringu, który powiadomił policję.

Tomaszowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, a następnie zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który posiadał ponad 750 gramów środków psychoaktywnych. Badanie testerem narkotykowym wykazało, iż zabezpieczone środki to marihuana i mefedron. Na wniosek prokuratora, sąd wobec mężczyzny zastosował tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia.

21 członków gangów „Maliny” z Sochaczewa i „Kury” z Zamościa, zostało oskarżonych przez lubelskie „pezety” Prokuratury Krajowej o handel narkotykami na dużą skalę, uprawę konopi indyjskich oraz produkcję amfetaminy – dowiedział się portal tvp.info. Śledczy uznali, że skoro obie grupy prowadziły wspólne interesy, to nie będzie im przeszkadzać, że także razem odpowiedzą za nie przed sądem.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga po raz dziewiąty nie otworzył przewodu sądowego w sprawie przeciwko Janowi S. W czwartek rozprawa została odroczona z powodu nieobecności współoskarżonej Pauliny C., partnerki Jana S.

W Sejmie obraduje Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany, który ma ustalić założenia projektu ustawy, dotyczącej konopi. Posłowie pracują nad tym, aby nie było karane posiadanie marihuany do celów rekreacyjnych, marihuany medycznej oraz konopi siewnych. Tymczasem w Płocku powstał pomysł stworzenie Miejskiego Ogródka Konopnego.

Ursynowscy policjanci zatrzymali pięć osób, w tym czworo niepełnoletnich. Troje z pasażerów seata posiadało przy sobie narkotyki. Zdradziła ich agresywna jazda kierowcy. Teraz 20-latkowi i parze 17-latków grozi do 3 lat więzienia.

Ursynowscy policjanci zatrzymali 34-latkę prowadzącą sklep z deskorolkami, w którym sprzedawała marihuanę. Grozi jej do 10 lat więzienia.

Kierowca MZA, Zbigniew Kogut, został zatrzymany przez policję na podstawie fałszywego wyniku testu na obecność narkotyków w organizmie. Do zdarzenia doszło w lipcu tego roku w okresie wzmożonych kontroli po wypadku z udziałem kierowców Arrivy. Teraz sąd uznał, że zatrzymanie było nieprawidłowe i bezpodstawne.

Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Nie do końca tak, jak sobie życzyłem, bo mój ziomek nie jest w stanie pojąć do czego służą psychodeliki i jak powinno się je wykorzystywać. Dlatego zamiast na łonie natury, większość czasu spędziliśmy na załatwianiu spraw w mieście. Najlepiej przeżywałem kiedy byłem sam i chwała mi za to, że udało mi się potripować. Nastawienie pozytywne.

 Zamówiłem sobie dwa bloterki ze sklepu RC, a dostałem trzy. Postanowiłem, że zażyję je z moim najlepszym kumplem w Po przeczytaniu wielu trip raportów byłem w pełni świadomy tego, co może mnie spotkać. Jak sie wkurzyłem, kiedy okazało si,ę że nie potrafił zarezerwować całej soboty na to. Musiała po domu łazić i sprzątać z jego dziewczyna. Do tego siostra, jej koleżanka i robienie zakupów na mieście. Nie ma nic gorszego, jak udawanie normalnego i jak ktoś głupio spyta czy się źle czuje.

  • 4-HO-MIPT
  • Pierwszy raz

podescytowanie, siedziała u jednego kolegi, potem u drugiego, po jakiś 3h wróciłam do domu.

Wczoraj odbył się mój pierwszy kontakt z psychodelikami. Przyjaciel dał mi 30mg 4ho-mipt. Brał to dzień wcześniej i mówił że miał delikatne efekty wizualne i cudowny humor ale nic więcej (jest możliwe że to dlatego że pomieszał z alkoholem?)

 

Podjęłam szybką decyzje i już godzinę póżniej zażyłam całość.

Musze dodać, że jestem dość drobna, waże ok. 40kg i większosć substancji działa na mnie 3 razy mocniej niż na innych wiec była to dla mnie ogromna dawka.

  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, samotność w pokoju, chęć zobaczenia nieznanego, muzyka, ciemność.

23:30

Po powrocie z pracy szybko wskakuję do wanny, porządkuję pokój, tworzę atmosferę po przez zasunięcie rolet, zamykam drzwi, włączam komputer, sadowię się w łożku i przygotowywuję ściężkę piękna.

Wysypuję zawartość na książkę, kartką bankomatową układam piękną kreskę. Zastanawiam się, jak to będzie, w końcu pierwszy raz, A wspomina każdy swój lot pozytywnie, relaks występuję u niej zawsze jako temat przewodni.

Dobra, wciągam. Przyjemnie piecze, czuję mięte. Chowam się pod kołdrę, gaszę światło, wyłączam telefon i odpalam ścieżkę dźwiękową na youtubie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Patrz właściwy opis.

Opis pierwszego doświadczenia po grzybach halucynogennych (łysiczkach lancetowatych) w ilości 35 suszonych + taka sama dawka po dwóch godzinach. Całe doświadczenie trwało około cztery godziny. Pomijając szałwię wieszczą, było to moje pierwsze doświadczenie z psychodelikami. Opis dość rozwlekły i szczegółowy: pierwotnie pisany jako list do znajomego. Myślę jednak, że nie nudny. Zapraszam.

randomness