USA: Częściej sięgamy po marihuanę niż papierosy

Instytut Gallupa od lat pyta Amerykanów o ich stosunek do papierosów i alkoholu. W ostatnich latach w badaniach pojawiły się podobne pytania dotyczące marihuany.

Tagi

Źródło

monitorlocalnews.com

Komentarz [H]yperreala

Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

977

Instytut Gallupa od lat pyta Amerykanów o ich stosunek do papierosów i alkoholu. W ostatnich latach w badaniach pojawiły się podobne pytania dotyczące marihuany.

Zdecydowanie najczęściej wybierany jest alkohol. Około 45% Amerykanów wypiło napój alkoholowy w ciągu ostatniego tygodnia, a kolejne 23% twierdzi, że sięga po niego go okazjonalnie. Około jedna trzecia całkowicie rezygnuje z picia alkoholu.

Spożywanie alkoholu przez ostatnie lata utrzymywało się na stosunkowo stałym poziomie. Od 1939 roku przeciętny odsetek Amerykanów, którzy przyznają się do picia alkoholu, wynosi 63 procent.

Około 16% Amerykanów twierdzi, że obecnie pali marihuanę, a 48% przyznaje, że spróbowało jej w pewnym momencie swojego życia. Używanie marihuany dramatycznie wzrosło w ciągu ostatniego półwiecza. W 1969 roku tylko 4% badanych przyznawało, że kiedykolwiek próbowali marihuany – wtedy to pytanie zadano po raz pierwszy. Obecnie jest to 48%. W 2013 roku 7% Amerykanów twierdziło, że obecnie pali marihuanę w porównaniu do 16% w tym roku.

Rzadziej sięgamy po papierosy

Ilość osób palących papierosy stale spadała na przełomie dziesięcioleci, z 45% w połowie lat pięćdziesiątych do 11% obecnie. Około trzech na dziesięciu niepalących przyznało, że kiedyś paliło.

Podsumowując, dorośli Amerykanie są znacznie bardziej skłonni do sięgania po alkohol niż marihuanę czy papierosy. Regularne używanie marihuany przez Amerykanów jest obecnie nieco wyższe niż papierosów, ale w ostatnich dziesięcioleciach tendencja do używania marihuany jest zwyżkowa.

Świadomi konsekwencji?

Amerykanie są do pewnego stopnia świadomi negatywnych konsekwencji używania tych trzech substancji.

Badania Gallupa z 2019 roku wykazały, że 83% Amerykanów uważa, iż palenie jest „bardzo szkodliwe” dla dorosłych, a kolejne 14% stwierdziło, że jest „trochę szkodliwe”, co oznacza, że rozpoznanie wad palenia jest niemal powszechne. Kiedy Gallup ostatnio pytał o to w 2013 roku, ponad 9 na 10 osób dorosłych stwierdziło, że palenie powoduje raka. Dziewięćdziesiąt jeden procent palaczy, z którymi przeprowadzono wywiady w 2015 roku, stwierdziło, iż żałuje, że w ogóle zaczęło palić. Siedmiu na dziesięciu dorosłych palaczy ankietowanych ciągu ostatnich pięciu lat, powiedziało, że chciałoby rzucić palenie.

Poglądy na temat wpływu marihuany są mniej negatywne. Nieco ponad połowa Amerykanów twierdzi, że wpływ marihuany na tych, którzy ją stosują, jest pozytywny. A opinia publiczna jest podzielona na pół w swoich poglądach na temat jego wpływu na społeczeństwo – połowa opinii jest pozytywnych, połowa negatywnych.

Poglądy Amerykanów na temat skutków związanych z piciem alkoholu są dość negatywne. Nieco ponad siedmiu na dziesięciu badanych twierdzi, że wpływ alkoholu na tych, którzy go używają, jest negatywny. A 75% uważa, że wpływ alkoholu na społeczeństwo jest negatywny.

Przyszłość papierosów i marihuany

Palenie papierosów wyraźnie spada i najprawdopodobniej stanie się jeszcze większą rzadkością w nadchodzących latach. Odzwierciedla to zarówno społeczną świadomość jego negatywnych skutków, jak i ciągłe wysiłki rządu na wszystkich szczeblach w celu ograniczenia jego stosowania. Palenie pozostaje ogólnie legalne, ale jest zabronione w wielu miejscach publicznych, biurach, środkach transportu i miejscach prywatnych w całych Stanach Zjednoczonych. Każda paczka papierosów zawiera ostrzeżenia o ich szkodliwych skutkach.

Stosowanie marihuany gwałtownie wzrasta i wydaje się, że ten trend może się utrzymać w przyszłości. Marihuana do niedawna była nielegalna w większości jurysdykcji i nadal jej rekreacyjne stosowanie pozostaje nielegalne w ponad połowie stanów USA. Ale tendencja zmierza w kierunku większej legalizacji, a potwierdzają to postawy znacznej większości amerykańskiej opinii publicznej. Jak już wspomniano, większość Amerykanów nie jest przekonana, że używanie marihuany jest szkodliwe ani dla jej użytkowników, ani dla społeczeństwa. Ci, którzy spróbowali marihuany, są bardziej skłonni uważać, że marihuana ma pozytywne skutki.

Alkohol

Spożywanie alkoholu utrzymywało się na niezwykle stabilnym poziomie w ciągu ostatnich 80 lat (okres, w którym Instytut Gallupa prowadził badania). Sięganie po alkohol jest powiązane z wieloma aspektami kultury amerykańskiej, w tym z zwyczajami społecznymi i – w niektórych przypadkach – rytuałami religijnymi. Alkohol jest również głównym czynnikiem wpływającym na gospodarkę kraju. Jeśli najlepszym predyktorem przyszłego zachowania jest przeszłe zachowanie, można by przewidywać brak znaczących zmian w spożyciu alkoholu w przyszłości.

Pomimo powszechnego stosowania, w Stanach Zjednoczonych od wieków dostrzega się wady alkoholu. Ta świadomość osiągnęła punkt kulminacyjny ponad sto lat temu, kiedy 18. poprawka do konstytucji USA – uchwalona przez Kongres i ratyfikowana przez 46 z 48 stanów – zakazała produkcji, transportu i sprzedaży alkoholu. Chociaż wynikający z tego zakaz mógł w rzeczywistości obniżyć spożycie alkoholu zgodnie z przeznaczeniem, miał wiele innych nieoczekiwanych negatywnych konsekwencji i został uchylony około 13 lat po wejściu w życie.

Prohibicja może się nie powiodła, ale Amerykanie do dziś dostrzegają, że alkohol ma negatywny wpływ na tych, którzy go piją, i ogólnie na społeczeństwo. Ci, którzy używają alkoholu, są nieco mniej przyznać, że jego skutki są negatywne. Ale rozbieżność w postawach między pijącymi i niepijącymi nie jest wielka. Prawie dwie trzecie osób, które piją alkohol nadal twierdzi, że jego działanie jest negatywne dla tych, którzy go używają (nie jest jasne, czy myślą o sobie, czy o „innych”, którzy piją za dużo), podczas gdy 71% pijących twierdzi, że alkohol ma negatywny wpływ na społeczeństwo. Nawet w grupie osób, które wypiły pięć lub więcej drinków w ciągu ostatnich siedmiu dni (pijący regularnie), około sześciu na dziesięciu twierdzi, że picie jest szkodliwe dla osoby pijącej, a 64% uważa, iż jest szkodliwe dla społeczeństwa. Co więcej, trzech na dziesięciu Amerykanów twierdzi, że alkohol był przyczyną problemów w ich rodzinie.

Wychodzi więc na to, że Amerykanie nadal piją alkohol, zdając sobie sprawę, że jego używanie może mieć negatywne konsekwencje.

Te poglądy na temat skutków picia przypuszczalnie uwzględniają ideę wysuniętą w ostatnich latach, że umiarkowane picie może mieć pozytywny wpływ na pijącego – chociaż wniosek ten jest kwestionowany przez niektóre niedawne przeglądy dowodów medycznych. W 2018 r. sondaż Gallupa wykazał, że tylko 16% Amerykanów stwierdziło, iż „picie z umiarem – czyli jeden lub dwa drinki dziennie” jest dobre dla zdrowia, podczas gdy 55% stwierdziło, że nie ma to żadnego efektu, a 28% dostrzegało negatywne skutki dla zdrowia.

Co może zmienić schemat używania alkoholu w przyszłości? Amerykanie raczej nie będą popierać żadnego rodzaju zakazu spożywania alkoholu, więc jeśli spożycie alkoholu zmniejszy się w przyszłości, najprawdopodobniej będzie to wynikać z czynników jak te, które zmniejszają częstość palenia. Obejmują one zwiększony nacisk na koszty osobiste i społeczne, a także, zgodnie z zaleceniami Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, takie kroki, jak zwiększenie podatków od alkoholu, zmniejszenie liczby miejsc sprzedaży alkoholu i skrócenie godzin sprzedaży oraz ogólnej dostęoności alkoholu.

Oceń treść:

Average: 10 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inhalanty

Opiszę jedno z ciekawszych przeżyć, które doświadczyłem po kleju. Osiagałem je stopniowo (za każdym kiraniem coraz bogatsze w szczegóły, głębsze, ciekawsze tym bardziej, iż był to cev.)


  • Metadon


Więc, było to tak...



Magiczny dzień, koniec roku szkolnego, wysiłek jednego roku, obniżenie poziomu stresu w organiźmie... Rozumiecie? Zupełny odpał. Postanowiłem spróbować czegoś nowego, padło na metadon, ale po kolei.



Set&setting: Pozytywny nastrój, dobra pogoda, miła atmosfera - koniec roku szkolnego. Żadnych ciśnień, gdzieś do godziny 16:00 pod wpływem alkoholu.

Niestety, brak znajomych u boku. Ciekawość do tej substancji, zupełna niewiedza jeśli idzie o jej działanie i dawkowanie.


  • Kodeina
  • Miks

Samotny trip we własnym pokoju

     Z kodeiną mam styczność od niedawna (około trzech miesięcy, wcześniej dokładnie raz w życiu zdarzyło mi się wypić syrop z tą substancją). Odbyłem kilka ciekawych tripów z nią, jednak nie to jest tematem dzisiejszego raportu. Kilka dni temu byłem u lekarza pierwszego kontaktu, wraz ze zbliżającą się sesją na studiach rośnie mój stres, potrzebowałem czegoś na uspokojenie i łatwiejszy sen (czegoś co nie wciąga tak bardzo jak benzo dostępne w sklepach internetowych). Dostałem receptę na paczkę hydroxyzinum.

  • Marihuana


Substancja:LSD-25 pod postacią małego kartonika z nadrukiem

(kot z Alicji w krainę czarów).

Jestem mężczyzną, wiek: 21 lat, waga: 81kg.

Doświadczenie: konopie: prawie codziennie od 5 lat, DXM -

kilkanaście razy, grzybki: kilka razy, meskalina - kilka razy

(w bardzo małych dawkach), amfetamina: kilka razy, LSD - 1 raz

zjadłem 0,5 kartonika, ale wypiłem do tego 6 piw, więc moje

doświadczenie z kwasem zostało zatarte przez katatoniczne

zejście alkoholowe:(.


randomness