Co mi zrobisz jak mnie złapiesz – jak się zachować podczas zatrzymania przez policję z marihuaną

W skrócie: "Pamiętaj żeby wiedzieć co mówić, a nie mówić co wiesz" ;)

Tagi

Źródło

Wolne Konopie, Jakub Gajewski

Komentarz [H]yperreala

Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy serdecznie!

Odsłony

10637

TWOJE PRAWA W PRZYPADKU ZATRZYMANIA PRZEZ POLICJĘ

  • Masz prawo żądać: nazwiska, stopnia, przynależności do komendy
  • Masz prawo żądać: podania przyczyny oraz podstaw prawnych zatrzymania
  • Masz prawo żądać: poinformowania wskazanej przez siebie osoby
  • Masz prawo żądać: kontaktu z adwokatem lub radcą prawnym

Kiedy cię zatrzymają – zachowuj się normalnie i kulturalnie.

Jeśli masz jakiekolwiek podstawy zdrowotne do zażywania marihuany niezwłocznie zasygnalizuj to funkcjonariuszowi policji oraz wyraźnie wskaż to w wyjaśnieniach.

Wyjaśnienia to treść zapisywana do protokołu wyjaśnień. Składa je podejrzany. Pamiętaj żeby zwrócić uwagę na to, aby w protokole zawarte było na piśmie to co chcesz powiedzieć.

Pamiętaj żeby wiedzieć co mówić, a nie mówić co wiesz.

Kiedy widzisz zatrzymanie – słuchaj i nagrywaj, nie utrudniaj czynności i ustal dane zatrzymanego.

Zawsze miej ograniczone zaufanie do policji. Jeżeli mówią, że nie ma kontaktu z adwokatem. To Policja ma za zadanie i obowiązek sprowadzić go. Nie bój się gróźb. Jeśli jesteś źle traktowany lub to co powiesz może ci poważnie zaszkodzić odmawiaj składania zeznań i czekaj na adwokata.

Pamiętaj, że nie masz żadnego obowiązku odpowiadać na pytanie o to gdzie kupiłeś susz. Najlepszym rozwiązaniem jest na początku przesłuchania oświadczyć do protokołu, że odmawiasz odpowiedzi na pytania. Nie masz również obowiązku podawania kodu dostępu do telefonu.

Maksymalny czas zatrzymania to 48 godzin, więc tyle może ci grozić za nieułatwianie pracy policji. Policjant nie jest od udzielania porad prawnych. On ma za zadanie cię zatrzymać, przeszukać miejsce zamieszkania, rozpytać o to skąd masz susz i ewentualnie ustalić to i przesłuchać.

PROTOKOŁY

Podczas zatrzymania dostajesz do podpisu dwa ważne dokumenty „protokół przesłuchania” i „protokół zatrzymania”. W protokole przesłuchania znajdują się twoje wyjaśnienia, w tym twoje przyznanie lub nieprzyznanie się do zarzutu.

W protokole zatrzymania podpisujesz się zwykle w trzech miejscach przy oświadczeniu, że otrzymałeś pouczenie (treść tych pouczeń dostajesz na osobnym druku). Zwróć uwagę na rubrykę, w której policjant wpisuje czy żądasz kontaktu z adwokatem i bezpośredniej z nim rozmowy, czy żądasz zawiadomienia osoby najbliższej oraz czy będziesz składał zażalenie na zasadność oraz sposób zatrzymania i doprowadzenia ciebie do aresztu.

Jeżeli już w protokole zaznaczysz, że będziesz składał zażalenie na zasadność oraz sposób zatrzymania, to policja ma obowiązek przekazać akta sprawy sądowi. Już samo zaznaczenie tej rubryki jest równoznaczne z zażaleniem. Oczywiście będziesz mógł po opuszczeniu pokoju dla osób zatrzymanych (PDOZ) złożyć na piśmie argumentację uzupełniającą zażalenie samodzielnie lub z pomocą obrońcy.

Dowodem na to, że żądałeś kontaktu z adwokatem lub osoby najbliższej jest środkowy podpis pod treścią obejmującą te informacje. Jeśli podpiszesz się pod treścią, z której wynika, że nie żądasz kontaktu z adwokatem, to nie żądasz zawiadomienia osoby najbliższej i nie będziesz składał zażalenia to bardzo trudno będzie wykazać, że było inaczej.

Jeżeli nie kwestionujesz swojej własności i będziesz chciał wnosić o umorzenie postępowania to powinieneś się przyznać do posiadana. Jeśli posiadałeś nie więcej niż 30 gramów to zarzut powinien dotyczyć ilości tzw. zwykłej, czyli art 62 ust. 1 u.p.n za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli masz tylko zarzut posiadania nie więcej niż 30 gramów wnoś do protokołu przesłuchania o umorzenie postępowania wskazując na przykład, że jest to mała ilość i niska szkodliwość społeczna czynu.

Bardzo często w sprawach o posiadanie są powoływani dwaj biegli psychiatrzy. Celem ich opinii jest wykluczenie twojej niepoczytalności. Prokurator musi mieć na papierze, że nie jesteś świrem. W opinii zazwyczaj wskazują czy jesteś uzależniony i czy byłeś świadomy tego co robisz. Dodatkowo w takiej konfiguracji jest opinia od terapeuty uzależnień, który będzie wypełniał kwestionariusz z pytaniami kiedy Pan pierwszy raz zaczął używać.

Jest wyższe prawdopodobieństwo, że psychiatrzy i terapeuci będą powołani, gdy informujesz w protokole przesłuchania, że używasz często i od dawna. Prawdopodobieństwo, że będą oni powołani jest niższe, kiedy informujesz przy ilości 0,1-10 gramów, że to był incydentalny wypadek. Używasz raz w roku i nie masz z tym żadnego problemu.

MODELOWE WYJAŚNIENIA

Modelowe wyjaśnienia przy posiadaniu do 30 gramów. Im mniej tym większa szansa na sukces. W Warszawie do 5 gramów jest umarzane. Przyznaję się do posiadania. Nie będę odpowiadał na pytania. Susz posiadałem na własny użytek. Nikomu nie zamierzałem udzielać. Nie jestem uzależniony (przy założeniu, że to prawda). Susz posiadałem w związku z koniecznością leczniczą (przy założeniu, że to prawda). Wnoszę o umorzenie postępowania.

Jeżeli masz receptę to nie przyznajesz się do zarzutu, ponieważ recepta uprawnia cię do posiadania zakupionego w aptece suszu.

Bez adwokata niczego nie podpisuj i nie składaj żadnych wyjaśnień, chyba, że czujesz się na siłach i wiesz co robisz.

W każdym innym przypadku bezwzględnie czekaj na adwokata.

Oceń treść:

Average: 8.4 (13 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT

Wiek: 22

Doświadczenie: mj, haszysz, amfetamina, gałka, psychotropy, DXM,

Dawka: 2x25mg + 50mg dnia nstępnego

Set&Settings Urlop, wolna chata przez dwa dni, kilka płyt Audio Bullys i torebka białego proszku. Pierwszy raz z tą substancją, ale wierzę w swój twardy łeb.

  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • pFPP

Set w momencie dorzucania pFPP - zdenerwowanie, złość, nienawiść, desperacja. Setting - moja własna łazienka, 8 rano po 10 godzinach pracy.

To, co chciałabym tutaj opisać jest ostrzeżeniem dla lekkomyślnych osób uważających, że narkotyki to świetna, luźna zabawa. Tak będziecie myśleć do pierwszego swojego wypadku. Potem zmądrzejecie... albo i nie.

 

Zacznę od krótkiego "prologu".

  • Bad trip
  • Mieszanki "ziołowe"

Zły humor po kłótni w domu. Dom kolegi. Kompletny brak oczekiwań, po prostu chciałem sobie ulżyć.

Historia ta miała miejsce we wrześniu tego roku. Szedłem właśnie do kolegi z siatką browarów. Byłem właśnie po dosyć nieprzyjemnej kłótni w domu, chciałem odreagować. Ziomek powiedział mi, że ma palenie. "Zajebiście!" — pomyślałem. Zrozumiałem to, będąc zatwardziałym marihuanistą, jako zaproszenie do konsumpcji marihuany. Jednakże, gdy byłem już na miejscu, okazało się, że byłem w błędzie.
Wchodzę do pokoju, rozstawiam browary na stole. Zdziwiłem się trochę tym, że w ogóle nie czuć zielska  wewnątrz. Byłem jednak zbyt zdesperowany i ogólnie podkurwiony, by się tym przejmować.

  • Bad trip
  • LSD-25

Totalny spontan przed zarzuceniem, rozluźniony alkoholem i skrętami.

W lecie podczas mistrzostw świata w piłce nożnej odwiedziłem swoje ulubione miasto. 
Akurat odbywał sie mecz Holendrów z Hiszpanami, wraz z moim kuplem poszliśmy do knajpy do jego znajomych wspólnie obejrzeć mecz. A że na boisku działo się sporo, wlałem w siebie pare litrów piwska.
Po meczu jednak było nam mało więc udaliśmy się zapalić jointa i coś jezscze wypić do mieszkania jednego ze znajomych.
Na miejscu poznałem kilku ludzi, zaczęliśmy dalej pić, palić i od słowa okazało się, że jeden z nich posiada kwasy.