Uniwersytet rozdaje marihuanę i płaci za palenie

Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Iowa poszukują palaczy marihuany, którzy pomogą w badaniach nad skutkami zażywania narkotyków. Pomocnicy dostaną od naukowców i trawkę, i 600 dolarów.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

2310
Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Iowa poszukują palaczy marihuany, którzy pomogą w badaniach nad skutkami zażywania narkotyków. Pomocnicy dostaną od naukowców i trawkę, i 600 dolarów. Badania będą dotyczyć wpływu marihuany na percepcję i funkcje mózgu w zależności od okresu używania narkotyku i wieku, w jakim po raz pierwszy zapaliło się trawkę. Profesor Robert Block wyjaśnia, że do badania potrzebni są ochotnicy zażywający marihuanę, ale także osoby konsumujące alkohol i tytoń, które stronią od konopi indyjskich. Za wstępną sesję ochotnik dostanie 20 dolarów. Osoby, które wezmą udział w całym badaniu, 600 dolarów. Block wyjaśnia, że wyniki badań mogą wywołać publiczną debatę na temat prawa dotyczącego posiadania i używania marihuany, a także na temat medycznych zastosowań konopi.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Verv (niezweryfikowany)
Chce byc krolikiem doswiadczalnym!
Anonim (niezweryfikowany)
Ma Ktos namiary podajcie PROSZE!!!
Anonim (niezweryfikowany)
nie ma co, ja sie na to pisze! nawed do roboty nie trza iść, czemu w polsce nie ma takich badań?? :[
Grymelio (niezweryfikowany)
Hehe Dlaczego takich badań nie robią w Polsce?! Może wtedy niektórzy by zrozumieli że to nic złego :]
Anonim (niezweryfikowany)
Dają Ci jaranie i jeszcze Ci płacą! Ale mają zajebiście!!!!!!!!!!
demo'NiC (niezweryfikowany)
wybierz mnie, wybierz mnie ! :D już chyba wiem kim chcę zostać w przyszłości: królikiem doświadczalnym Uniwerka Iowa =P
Aunonim (niezweryfikowany)
Najciekawsze że dostaną tą trawkę, nigdy nie słyszałem o jakichś poważniejszych badaniach, w których sprawdzali efekty podając przez dłuższy czas zioło, tylko robili to na zasadzie wywiadu. Jak wynikną jakieś pozytywy z tego to trochę się ucieszę, ale jeszcze bardziej się ucieszę, kiedy wynikną z tego KONKRETY.
Bluecocaine (niezweryfikowany)
Jak tam się zgłosic?? :D
akcosyw (niezweryfikowany)
oj.. ja tez chce :(
Anonim (niezweryfikowany)
cpuny:P
czarnygrubykot (niezweryfikowany)
a w latach 60 testowali w amerykanskich uniwersytetach lsd..
Anonim (niezweryfikowany)
Biedni ci ochotnicy nie wiedza ze moga sie uzaleznic, uszkodzic mózg choc ci co pala nie maja zbyt wiele do stracenia. Za 600 dolcow i troche kopcenia stawiaja na szali swoje zdrowie i zycie. Wpasc w bagno jest latwo ale potem wyjsc z niego ciezej. Zmian w psychice i uszkodzen mózgu nie stety nie da sie cofnac.
Anonim (niezweryfikowany)
Biedni ci ochotnicy nie wiedza ze moga sie uzaleznic, uszkodzic mózg choc ci co pala nie maja zbyt wiele do stracenia. Za 600 dolcow i troche kopcenia stawiaja na szali swoje zdrowie i zycie. Wpasc w bagno jest latwo ale potem wyjsc z niego ciezej. Zmian w psychice i uszkodzen mózgu nie stety nie da sie cofnac.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

hmmm ja jestem klijetka ktora uwielbia imprezki techniczne...no i jakby nie bylo na takich imprach drops idzie w ruch... pewnego razu udalam sie na mocno skrecona imprezke razem z moja najlepsza kumpelka ktora wlasnie wtedy namowilam na dropa...to byl jej 1 krażek w życiu...tylko miala najlepsza jazde nie mogla go polknac...bi niby jej sie zatrzymywal w przelyku..wiec G.

  • Inhalanty

Opiszę jedno z ciekawszych przeżyć, które doświadczyłem po kleju. Osiagałem je stopniowo (za każdym kiraniem coraz bogatsze w szczegóły, głębsze, ciekawsze tym bardziej, iż był to cev.)


  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Późny wieczór, początek nocy. Własny pokój, cisza i spokój, nastrój pozytywny bo dopiero co wróciłem z pracy a następne kilka dni mam wolne.

Zacznę od tego, że dobrych parę lat temu usłyszałem o nastolatkach ćpających lek do irygacji pochwy. Nie obeszło mnie to zupełnie, ot taka informacja jak każda inna. Jednak kowal losu uderzył w swoje kowadło i nadszedł dzień (a raczej noc). Prawdę mówiąc miałem ułatwione zadanie, bo znalazłem w domu trzy saszetki. Gdyby nie to, to raczej nieprędko wybrałbym się do apteki, bo nie miałem aż takiego parcia.

  • Dekstrometorfan

poranek we własnym domu pewnej wietrznej soboty, pozytywne nastawienie.

Zanim przejdę do właściwego TR, chciałbym napisać czemu w ogóle go piszę. Po pierwsze na pewno nie po to, byś dowiedział się, drogi czytelniku, jak działa dxm. Takich raportów jest na tej stronie od ch*ja i jeszcze trochę, spójrzmy prawdzie w oczy - czytając ten konkretny, nie dowiesz się prawdopodobnie niczego nowego. Mimo to, ostatnimi czasy dane mi było zaobserwować pewien spór: niektórzy twierdzą, iż grejpfrut zupełnie im nie pomógł, inni zachwalą jego działanie. Po pierwszej próbie z tym cytrusem zdecydowanie mogę zaliczyć się do tych drugich.