Regulamin forum
Zwykli użytkownicy nie mogą zakładać wątków na tym forum.
Jeśli chcesz zamieścić tu FAQ, HOWTO, albo kompendium swojego autorstwa – zamieść je w dziale >Psychofarmakologia<, a na początku posta dopisz, że chcesz by wątek był w Kompendiach.
ODPOWIEDZ
Posty: 776 • Strona 42 z 78
  • 2652 / 378 / 0
illogical pisze:
a może feta mi wyżarła część mózgu, odpowiedzialną za depresję? :moody:

w sumie nie wiem czy dobry temat, ale tak mi się skojarzyło, a nowego tematu nie chcę zakładać : p
Z czymś takim to nie tutaj. Jednak co do twojego pytania - nie ma czegoś takiego jak "wyżarcie" części mózgu odpowiedzialnej za depresję. Depresja wynika z obniżonego poziomu serotoniny i dopaminy której ilość podwyższa amfetamina, jednak na pewno odczułeś, że na zjeździe wszystko się jeszcze bardziej pogarsza. Nie sądzę aby branie fety doprowadzało do pozbycia się depresji. Tak czy inaczej stymulanty obciążają pracę mózgu, a nie go wspomagają jak to jest odbierane będąc pod wpływem.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 18 / 1 / 0
nie ma czegoś takiego jak "wyżarcie" części mózgu odpowiedzialnej za depresję.
to taki żarcik tylko. %-D
nie martw się, wiem że nie ma czegoś takiego.
Depresja wynika z obniżonego poziomu serotoniny i dopaminy której ilość podwyższa amfetamina, jednak na pewno odczuł, że na zjeździe wszystko się jeszcze bardziej pogarsza.
zjazdy były straszne w moim przypadku, podwojone niż w przypadku innych znanych mi ćpunków.
Nie sądzę aby branie fety doprowadzało do pozbycia się depresji.
w takim razie jak to wytłumaczyć, od listopada nie miałam żadnych takich skoków nastrojów/napadów depresji :-|
Tak czy inaczej stymulanty obciążają pracę mózgu, a nie go wspomagają jak to jest odbierane będąc pod wpływem.
logiczne. zresztą daje się to odczuć po jakimś czasie.
powininnam brać leki wtedy, brałam kreski fety albo inne rzeczy.
  • 341 / 31 / 6
a ile masz lat ?
leczyłaś się u psychiatry ? , jakaś diagnoza ?
  • 86 / 3 / 0
Równie dobrze może być niewykryta dwubiegunówka i zadziałał przypadek.
  • 137 / 4 / 0
Miałem coś podobnego, może nie depresje ale przed rocznym ciągiem wszystkim się przejmowałem, martwiłem. Po odstawieniu zacząłem mieć po prostu wyjebane na wszystko, co poskutkowało tym że nagle w życiu wszystko zaczęło się układać...
Uwaga! Użytkownik botak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 720 / 12 / 0
Dokładnie jak kolega wyzej. Illogical - twoje zycie zaczelo sie ukladac lepiej poniewaz przyzwyczaiłaś się do dobrego nastroju na dragach, na nich było tak jak bys tego chciała. Tak długo to robiłas ze az caly organizm z psychiką wraz %-D zaakceptowały te zachowanie jako "normalne". Porpostu dobry nastrój wszedł w nawyk, tak to widze. Sam popieram to empirycznym przykładem z zycia mego wziętego. Pozdrawiam i miłych zjazdów %-D
  • 1972 / 471 / 0
Publikacja o zespole serotoninowy omawiająca :
Objawy
Częstość występowania
Patogenezę
Przebieg
Diagnozę różnicową
Leczenie

http://fpn.ipin.edu.pl/aktualne/2/t22z2_7.pdf

Lekami pierwszego rzutu są benzodiazepiny.
  • 1174 / 18 / 15
Niedawno obok SSRI pojawiło się też SSRE, które mam przyjemność zajadać.

Zastanawiam się jak SSRE wpłynęłoby na bombę z jakiegoś serotoninogenika (lub na odwrót). Zespół serotoninowy gwarantowany myślicie?

Dwa niby sprzeczne mechanizmy działania, ale odkąd jadę na tianeptynie to serotoniny nawet nie ruszam.

Ktoś wrzuci jakieś 5 groszy?
Uwaga! Użytkownik WaWe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 159 / 41 / 0
proszę o radę:
wydaję mi się że kiedys mogłem mieć zespół serotoninowy po nieco za duzej dawce 6-abp. wszystkie objawy napisane na pierwszej stronie miałem, swiadomosci nie stracilem na szczescie. czy ktoś mógł by powiedziec jakie są w ogóle konsekwencje zespołu.
było to ponad rok temu, zadnych problemów ze zdrowim psychicznym i fizycznym od tamtej pory nie odnotowałem. zadnych depresji itd. czuję się okej, ale czy powinienem przeprowadzic jakies badania?
  • 2278 / 274 / 3
A myślałem, że to ja jestem panikarzem... :P
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
ODPOWIEDZ
Posty: 776 • Strona 42 z 78
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.