Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 2074 • Strona 127 z 208
  • 36 / 1 / 0
koks, MDMA oraz LSD ;)
  • 30 / / 0
pejotl na pustyni
diagnoza- schizofrenia paranoidalna (F20.0)
  • 37 / 1 / 0
Proste...

DMT, LSD, grzybki.

Nie brałem jeszcze nic, po czym ma się "tripa", a takie narkotyki interesują mnie najbardziej.

Kiedyś myślałem, że jak kontakt z narkotykami to tylko psychodelikami...
Spoiler:
  • 698 / 168 / 0
Muszę powiedzieć, że mimo nie najmłodszego wieku nie mam zbyt rozległych doświadczeń z substancjami psychoaktywnymi, ale gdy myślę sobie o swoich najbardziej zaawansowanych i wygórowanych oczekiwaniach dotyczących tej grupy substancji, to marzy mi się taki środek, który pozwoliłby osiągnięcie stanu eksterioryzacji (OOBE) w taki sposób, który umożliwiałby podróżowanie w naszym wymiarze czasoprzestrzeni. To raczej na zawsze pozostanie w sferze moich marzeń, niestety.
  • 37 / 1 / 0
Zależy czy dla Ciebie jest OBE.

Wciąż nie wiadomo czym jest świadomość i czy można ją w jakiś sposób oddzielić od ciała fizycznego. Czy to jakaś forma energii (w religii nazywana duszą) czy najzwyczajniej my to nasz mózg i nie ma czego oddzielać.

Wierzysz, że chodzi o faktyczne wyjście z ciała, opuszczenie go pod postacią jakiejś energii czy chodzi Ci o doświadczenie takiego wrażenia kiedy naprawdę wszystko będzie się działo w Twojej głowie (podróż po wspomnieniach i wszystkim, co masz zapisane w podświadomości)?

Osobiście na ten moment nie potrafię powiedzieć w co wierzę, ale psychodelikami zainteresowałem się w dużej mierze przez chęć doświadczenia czegoś co można przyrównać do OBE i liczę, że DMT mi na to pozwoli.
  • 1329 / 57 / 0
Stanów podobnych do OOBE prędzej można doświadczyć po dysocjantach.
A oto bazy na dalekiej orbicie ZIEMI i poza orbitą KSIĘŻYCA oraz na samym KSIĘŻYCU, które zbuduję sobie w przyszłości. LUDZKOŚĆ będzie słuchała wtedy MNIE
  • 698 / 168 / 0
Leisure pisze:
Wierzysz, że chodzi o faktyczne wyjście z ciała, opuszczenie go pod postacią jakiejś energii
Nie wierzę, tylko wiem ;-) :cool: Mam za sobą 2 lata doświadczeń w dążeniu do podróży poza ciałem, z niesatysfakcjonującymi, ale jednak konkretnymi efektami, chociaż "wyjścia" których doznawałem były zawsze nie w pełni dostrojone i lądowałem zawsze w jakichś dziwnych rzeczywistościach. Dlatego marzy mi się takie obe jak opisywał Robert Monroe w pierwszej części swojej trylogii, gdzie udawało mu się nawet odwiedzać znajome osoby w innych częściach naszego globu w czasie rzeczywistym. Nigdy nie zbliżyłem się do takiej eksterioryzacji, dlatego zamarzył mi się środek psychoaktywny, który by na to pozwolił :-)
  • 37 / 1 / 0
Problem jest taki, że dopóki będąc OBE nie spotkasz się przypadkiem z drugą osobą będącą OBE, po czym jak się obudzisz do niej zadzwonisz i ona tego nie potwierdzi to nie możesz wiedzieć czy faktycznie było to out of body experience.

Ewentualnie mówisz jakiejś osobie, aby po Twoim zaśnięciu zrobiła charakterystycznego czego nigdy nie robiła wcześniej, np. wyszła na balkon i pokazała 3 palce do góry, a Ty obserwujesz ją będąc OBE i po przebudzeniu mówisz co widziałeś. Jeżeli zobaczyłeś to, co zrobiła w rzeczywistości to dopiero masz potwierdzenie, że byłeś OBE.

Chodzi o to, że w inny sposób nie da się określić czy była to podróż po wspomnieniach i podświadomości czy faktycznie podróż w czasie rzeczywistym poza ciałem. W podświadomości mamy w cholerę zapisanych rzeczy. Numery rejestracyjne każdego(sic!) samochodu jaki widzieliśmy w życiu, więc idealne odtworzenie w głowie jakiś miejsc nie jest problemem. Nawet jeżeli mówimy o miejscach, w których nie byliśmy, bo wystarczy, że kiedyś oglądając katalog biura podróży widzieliśmy kilka zdjęć np. z Egiptu. To wystarczy. Po prostu świadomie nie możemy mieć dostępu do tych wszystkich informacji, bo nasz mózg nie wyrobiłby z ich przetwarzaniem.

Trochę off top się nam robi :D
  • 698 / 168 / 0
Może troszkę offtopujemy, ale i tak w tle jest wymarzony narkotyk, zgodnie z tematem atku ;-)

Problem jest tutaj taki, że wg dzisiejszego stanu wiedzy nikt nie wie na pewno, czy OBE to stan związany z duchowością (albo duszą, czy może ciałem astralnym opuszczającym ciało fizyczne, jeśli ktoś woli takie postawienie sprawy), czy jest to skutek określonej aktywności mózgu. Jeśli to drugie, to takie przeżycia są indukowane określonymi zmianami chemicznymi w mózgu i w zasadzie nie różnią się od efektów podania substancji psychoaktywnych. Dlatego teoretycznie można wyobrazić sobie taki narkotyk, który wprowadziłby zmiany w biochemii mózgu skutkujące osiągnięciem stanu eksterioryzacji :-)
  • 45 / / 0
Dozywotni wór najczystszego koksu swiata i 2 szafku jakichs lekow w razie przesadzania tak na spanie xd

Ciekawe ile bym pozyl
ODPOWIEDZ
Posty: 2074 • Strona 127 z 208
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.