Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7675 • Strona 455 z 768
  • 277 / 1 / 0
Niczego nie myle. Okreslenie ze dany lek stymuluje procesy elektryczne mozgu to jakies ogolnikowe pierdolenie. Kazda nasza czynnosc stymuluje lub hamu je potencjal czynnosciowy. A o mechanizmie tianeptyny pisalem wiec nie wiem po co mi o tym piszesz.
  • 103 / 2 / 0
Lol stary zmień lekarza lepiej %-D Masz chorą pikawe i typ ci nie mówi że nic ci nie bedzie nie no spoko %-D

A ty stary jeszcze sie pchasz w 3mmc i myslisz że będzie git. Na twoim miejscu bym se odpuścił.
Blue Berry pisze:
Topiąc się po szyję w szczynach, jak przystało na kontemplujące życie ścierwo, spinające dupę, co 5 min w ramach akcji pocieszenia podupadłej godności wypierdalasz z podkulonym ogonem.
  • 2652 / 379 / 0
@Skipper doedukuj się i oddziel pojęcie aktywności elektrycznej od biochemicznej, stymulacji zewnętrznej od wewnętrznej/endogennej. Polecam skorzystać z rady Onyksa i zainwestować w lekarza, który wyniósł cokolwiek ze swoich studiów.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 277 / 1 / 0
Dopsze pielegniareczko z wikipedii
  • 52 / 2 / 0
Moja przygoda z tą substancją jest długa, okupiona wieloma testami i dokładnie zanalizowana. Przedstawie te moje przemyślenia., może jakaś informacja komuś się przyda.

Ta substancja wymagała u mnie wnikliwego przetestowania jeżeli chodzi o kwestię dawkowania. Potencjał ma świetny, niesamowite i wielkie pokłady energii, a to uczucie szczęścia, i innych uczuć wyższych jakie wywołuje. stosuje też pewne zasady zażywania, stawia tą substancję na nr 1 jeżeli chodzi o ketony. Ma jednak swoje humory a każda przygoda z nią wygląda inaczej. Substancja brana rzadko i bez żadnych dorzutek, powoduje świetny humor i wielkie pokłady energii, pod warunkiem że najpierw leci Bombka, która w zależności od okoliczności jest doprawiona sniffem.

Zdecydowanie nie polecam ciągu, który na mnie po prostu nie działa, bo substancja traci moc, a skutki uboczne, pod postacią zobojętnienia i lekkiego moralniaka. Wjazd na ciało też zły nie jest, jeżeli pamiętam o magnezie, bo serducho Tyra okropnie. Tylko ciąg ten wygląda tak, że bombka a gdy czuje że wchodzi, i malutki sniff kiedy serce zaczyna boleć (dziwne, ale dorzutka niweluje ten objaw) , po czym rezygnuje ze spożycia i szybko uzupełnam wszelakie witaminy i minerały. Zostaje z szybko rosnącą coraz to silniejszą ochotą na dorzucenie i zwiększenie dawki, których to czynności osobiście nie polecam. Łamiąc tą zasadę, zejście jest okropne pod względem fizycznym, a patrząc na psychikę nie tak straszne jak po pencie, jednak też nie jest za kolorowo.

Niewielka ilość, niestety mierzona na oko, plus mj, wywołała u mnie stan który był połączeniem tego co najlepsze w tych środkach. Partnerka tylko paliła, a mój stan pozwolił na niesamowicie długi i maksymalnie zajebisty seks z niesamowitą dozą doznań i spazmów przyjemności dla obydwu stron. Próbowałem to powtórzyć, niewiele podnosząc dawkę, ale niestety nic nie stanęło na wysokości zadania :/ Nie łącze też z alkoholem max tylko 1 piwo, bo pijąc więcej, zjazd i wjazd na ciało staje się cięższy.

3-MMC jest dla mnie kapryśne, ale napradę polecam wszystkim ją poznać i określić dla siebie dawki, a kontrolując dawkowanie i szybko uzupełnając magnez itd przyjemność którą mi daje, sprawiła że jest to substancja którą niesamowicie szanuje i podchodzę do niej z lekką rezerwą, a z którą moja przyjaźń co prawda lekkim wyzwaniem, ale naprawdę często do niej wracam :)
Dies irae... "Oto nadchodzi wiek miecza i topora, wiek wilczej zamieci.
Nadchodzi Czas Białego Zimna i Białego Światła,
Czas Szaleństwa i Czas Pogardy, Tedd Deireádh, Czas Końca.
Świat umrze wśród mrozu, a odrodzi się wraz z nowym słońcem"
  • 206 / 3 / 0
No z tym ciągiem to jest ciężka sprawa jak się ma za dużo to ciężko po pierwszym dawkowaniu nie dorzucać bo faza poprostu za krutko trwa a po drugiej dorzutce to juz się nie patrzy na ustalone przez siebie wczesniej granice bo sie ma wyjebane. Jak się bawiłem to u mnie konczylo sie to raczej 12h ciagiem rzadko dluzej bo organizm juz czul zmeczenie pozatym rozzsadek się odzywał, a na zjazd to malo co pomagalo.
.
  • 50 / 1 / 0
Testowal ktos ten nowy, zolty/brazowy sort w krysztale?
  • 1472 / 25 / 0
Testowałem


trochę lepszy chyba od białego,ale impreza była zjebana całkiem gdy testowałem więc cięzko mi coś powiedzieć
  • 125 / / 0
Czy chujowe działanie substancji (napierdalanie serducha, uczucie ciśnienia w głowie przy skroniach, ogólny niepokój) może być spowodowane zażywaniem wenlafaksyny?
  • 1199 / 7 / 0
No kurwa raczej tak. Czy nie wiesz ze nie powinno się brać narkotyków podczas leczenia antydepresantami ?
ODPOWIEDZ
Posty: 7675 • Strona 455 z 768
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.