Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4474 • Strona 366 z 448
  • 3874 / 211 / 13
Chyba twój jest przećpany. Żadnego sortu, bo mowa o sorcie z 2011, kiedy jeszcze można było kupić coś czystego.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 1987 / 104 / 0
A ja się zgodzę z przedmówcą. Podejrzewam dwie przyczyny. Serotoninę, MXE powoduje euforię serotoninową przez jakieś 30 minut, a potem pojawia się serotoninowe zejście podczas gdy dysocjacja dalej trwa. Druga możliwa przyczyna to aktywne metabolity MXE. Jednym z nich jest coś co bym okreśłił mianem hydroksetaminy (O-desmethyl-methoxetamine, 3-HO-2-Oxo-PCE). Może on być dużo bardziej aktywnym i chłodnym w działaniu dysocjantem niż MXE, patrząc przez analogię do 3-MeO-PCP i 3-HO-PCP.

Z moich doświadczeń wynika, że ten efekt rośnie wraz z ilością dorzutek, ale nie pojawia się przy każdym użyciu MXE. MXE kaca najlepiej jest przespać, choć nie zawsze jest to możliwe.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3874 / 211 / 13
No bywa ciężkawo przespać cały kolejny dzień, bo tyle trwa taka zwała... Powiem, że najgorsze zwały miałem przy dawce jednorazowej 100-120mg (dzisiejszego sortu byłoby to napewno więcej sądząc z opinii jakie dziś krążą o sortach MXE) i tripie łóżkowym. Najlepiej bywało przy łączeniu z alkoholem na imprezie przy dawkach 2x50mg sniff w odstępie kilku godzin - jak to na imprezie.

Niby dawka sumaryczna jednakowa, a jednak łóżkowy trip ocierał się o k-hole, a na imprezie, do tego z domieszką alkoholu było całkiem dobrze - tak ogromne znaczenie ma set'n'settings.

Także jak mówię - zwała zależy od tego co robisz na tripie no i wiadoma sprawa - indywidualna reakcja na farmaceutyk.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 3955 / 145 / 0
nastepnego dnia zjazdy? zaskoczyliscie mnie, troche gramow MXE przerobilem i nic z tych rzeczy. jedyna dolegliwoscia jaka wystepuje u mnie po MXE to mega-weltschmerz po zejsciu peaku na afterglow. musze to zbijac benzo lub alko bo stan jest chujowy do tego stopnia, ze moglbym umierac i mialbym to w dupie bo i tak "wszystko bez sensu".

zamowilem sobie wlasnie 500mg, co prawda nie od "najlepszego" ale tez chwalony sort, zobaczymy jak bedzie tym razem. MXE nie walilem juz kilka miechow ale ostatnio pochlaniam sporo DXM. mysle tez o sprobowaniu mixa MXE+DXM. :*)
niedojebanie genetyczne
  • 184 / 1 / 0
Sam dzień po MXE miewam tak rozjebany nastrój, że cały dzień chcę się zajebac, chodzę wpatrzony w chodnik rozpaczajac nad zjebaniem tego świata, tragedia generalnie
  • 3955 / 145 / 0
czyli jednak nie jestem sam. :cheesy:

u mnie tak wyglada afterglow gdy juz zaczynam wracac. bez kitu, brakuje tylko zeby w tle lecial marsz pogrzebowy. sama MXE lubie ale ten efekt zejscia, tragedia. :-/

bez benzo/alko chujnia grana. ale ciekawe jak by zapalic zielska wtedy, hmm...

jakos tak dziwnie sie zlozylo, ze nie przypominam sobie palenia skuna/maczany na zejsciu MXE. moze takie dziury mam bo niemozliwe przeca, byly takie okresy, ze mialem w domu roznych kannabinoidow na gramy w postaci freebase i na bank sie wtedy bawilem MXE.
niedojebanie genetyczne
  • 62 / / 0
Generalnie dzień po jest do przeżycia, mózg ogarnia, jest energii akurat na tyle, co by popykać w jakąś gierkę na konsoli i nawet jakiś obiad się zmieści. Gorzej, gdy trzeba się przemieścić sprzed telewizora, mięśnie nóg miękkie jak galareta, zmysł równowagi też szwankuje, a do tego dochodzi wspomniana bezsenność, która konkretnie rozpierdala cały dzień. IMHO metoksetamina jest wybitnie weekendowa - w sobotę zarzucamy, po czym mamy całą niedzielę na dojście do siebie i w poniedziałek można jako-tako funkcjonować, chociaż za konkretną robotę też się raczej nie weźmiemy.

Gdybym miał oceniać tą używkę, to dałbym może 6/10. Drag dosyć mocny, nie trzeba brać ogromnych ilości, wiele sposobów podania, spływ po sniffie bezproblemowy, ale niestety ogromną wadą jest wspomniana chujnia organizmu dzień po.
  • 374 / 14 / 0
http://www.drugs-forum.com/forum/showth ... p?t=208035

It has become increasingly apparent that different polymorphs of Methoxetamine may produce certain effects so distinctive from one another that a person experienced with one polymorph of MXE may incorrectly conclude that a different polymorph of MXE is not even Methoxetamine but is some other compound (such as 4-MeO-PCP or N-Ethyl-Ketamine) that has been incorrectly or fraudulently traded as Methoxetamine).

zaden ze mnie chemik i mam pytanie czy moze ktos obeznany w temacie to potwierdzic ?
Uwaga! Użytkownik kapitanxsova nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3874 / 211 / 13
eso pisze:
kannabinoidow na gramy w postaci freebase
Popłynąłeś; kannabinoidy nie tworzą soli, więc nie używa się takich określeń jak freebase.

@kapitanxsova - metoksetamina ma jedno centrum chiralne zatem posiada dwa enancjomery. Z masowej, popularnej metody syntezy wychodzi racemat czyli mieszanina 1:1 enancjomerów R i S. Rozdzielenie tych enancjomerów jest wysoce problematyczne i raczej nikt tego nie robi (generalnie rzecz biorąc polega to na stereoselektywnej krystalizacji lub stereoselektywnej ekstrakcji jednym z enancjomerów kwasu winowego lub maleinowego). To są fakty, ale co się zamiast tego sprzedaje to już trzeba wróżki spytać.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 1987 / 104 / 0
Parathormon pisze:
No bywa ciężkawo przespać cały kolejny dzień, bo tyle trwa taka zwała... Powiem, że najgorsze zwały miałem przy dawce jednorazowej 100-120mg (dzisiejszego sortu byłoby to napewno więcej sądząc z opinii jakie dziś krążą o sortach MXE) i tripie łóżkowym. Najlepiej bywało przy łączeniu z alkoholem na imprezie przy dawkach 2x50mg sniff w odstępie kilku godzin - jak to na imprezie.
No właśnie to jest ciekawe i chyba związane z tolerancją - wystarczy, że raz się wbiję na trochę za dużą dawkę w trakcie ciągu i ten efekt się bardzo wzmacnia, a mniejsze dawki nie dają już takiego ukojenia.

Co do snu to nie trzeba całego dnia przesypiać, ważne by w ogóle się przespać, im dłużej tym lepiej. Sen bardzo poprawia samopoczucie i przyspiesza dochodzenie do siebie. Ciekawostka, jak po MXE jak uda mi się usnąć pomimo bardzo mocnej stymulacji to śpię jak zabity przez kilka godzin i nawet budzik mnie nie jest w stanie wybudzić.
eso pisze:
nastepnego dnia zjazdy? zaskoczyliscie mnie, troche gramow mxe przerobilem i nic z tych rzeczy. jedyna dolegliwoscia jaka wystepuje u mnie po mxe to mega-weltschmerz po zejsciu peaku na afterglow. musze to zbijac benzo lub alko bo stan jest chujowy do tego stopnia, ze moglbym umierac i mialbym to w dupie bo i tak "wszystko bez sensu".
No właśnie o tym mówię, to jest ten zjazd. Tylko Ty to zbijasz benzo, a ja nie ruszam benzo. Kiedyś gieblem przepijałem ten stan, a teraz po prostu medytacja i sen.
Parathormon pisze:
eso pisze:
kannabinoidow na gramy w postaci freebase
Popłynąłeś; kannabinoidy nie tworzą soli, więc nie używa się takich określeń jak freebase.
A jak to się ma do syntetycznych kanna zawierających azot?
Parathormon pisze:
@kapitanxsova - metoksetamina ma jedno centrum chiralne zatem posiada dwa enancjomery. Z masowej, popularnej metody syntezy wychodzi racemat czyli mieszanina 1:1 enancjomerów R i S. Rozdzielenie tych enancjomerów jest wysoce problematyczne i raczej nikt tego nie robi (generalnie rzecz biorąc polega to na stereoselektywnej krystalizacji lub stereoselektywnej ekstrakcji jednym z enancjomerów kwasu winowego lub maleinowego). To są fakty, ale co się zamiast tego sprzedaje to już trzeba wróżki spytać.
Ciekawią mnie różnice w działaniu i profilu farmakologicznym obydwu enancjomerów. Oraz to jak ich domieszki i domieszki psychoaktywnych zanieczyszczeń zmieniają charakter działania. MXE mnie bardzo wyczula na działanie innych substancji psychoaktywnych, więc być może niewielka ilość zanieczyszczenia diametralnie zmienia charakter działania.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4474 • Strona 366 z 448
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.