ODPOWIEDZ
Posty: 2136 • Strona 97 z 214
  • 1472 / 25 / 0
1 piwko lampka wina całkiem miło się komponują,tylko nie więcej po 3-4 piwach może Ci się urwać film na cała noc
  • 155 / / 0
Zawsze staram sie zachować ostrożność, ale tak pomyślałem, że tutaj - taki klimat - wino może pasować, tak tylko dla smaku. Jak smakuje/wchodzi jedzenie już po spożyciu substancji? W ogóle to jak to obciąża organizm od strony stricte fizycznej?
  • 827 / 33 / 0
NieZaczynaj pisze:
Sam kiedyś zjadłem 900mg eleganckiego kryształu M przez noc. Także zjedzenie 4x200mg jest jak najbardziej mozliwe.

Ojebałem tyle bo chciałem przywrócić ten stan..ni huja się nie udało tylko oevy się pojawiły.
No mozna mozna, sam mam taki takie zapedy ze jak zaczne walic apb/mapb mam conajmniej 3 dni wolnego i 2g materialu i ani sie obejrze a w dwie doby ktore przelecialy naq pstryk 2 g zrobione od pierwszej do ostatniej wrzuty.
PURE GBL pisze:
ja teraz wyjebalem grama od czwartku rana(plus karton 25i) a ost dawka taka najwieksza poszla w piatek kolo polnocy tak ze po tej dawie juz sie psychodela wlaczyla i ogolnie mrocznie troche. bombka ogolnie fajna chociaz 6apb lepiej wspominam. Tutaj jest tak ze po loadingu jest u mnie ''chwile'' tzn ok godziny takiego fajnego stanu a pozniej poprostu jakbym go nie dostrzegal mimo tego ze fizycznie jestem jeszcze zrobiony nastepne 10h(szczekoscisk, rozdygotanie itp no ogolne uczucie zacpania sie tylko juz bez tego fajnego stanu z poczatku. Tylko kurwa dlaczego to na mnie dziala w taki sposob jakbym padaczki dostal? Przypierdalalem w grupie z innymi i oni na tym normalnie fura jezdzili itp potrafili sie zachowac w taki sposob ze poprostu nie bylo widac no moze jedynie po rozjebanych zrenicach. Ja znowu zrenice mam tylko troche powiekszone aleto co dziee sie z miesniami to jest tragedia. Kazdy miesien sztywny i jakby chcial sie wyrwac w innym kierunku swiata, takie tiki jakby. Nie potrafie nad tym zapanowac jakbym chcial sie napic czegos z kubka to nawet w dwoch dloniach ciazko. Caly drze jakbym padaczki dostal a chod wyglada jak robot na rozladowanych bateriach i ta jebana sztywnosc. Jak probuje sie wysikac to dostaje takich turbulencji w nogach ze najlepiej bym lal na siedzaco/lezaco. Ze szczeka nie lepiej jak sie kurwa jebana rozpedzi to nie sposob nad nia zapanowac az strach zebym se zebow nie powybijal tak szalona nakurwia. Ogolnie totalne fizyczne rozjebanie a raczej padaczka czy wstrzasy. Ost dawa poszla wczoraj ok polnocy ale rano sie tak zle czulem tzn bani juz nie bylo adalej bylem taki rozjebany ze chuj musialem ciulac o 7 rano do sklepu po browary a to tez nie bylo proste bo widzialem jak babka na mnie sie krzywo patrzyla kiedy stalem niczym podlaczony do wibratora a kase to powiedzialem zeby se sama wyciagnela z portwela bo nie ogarne. Po 3 piwach to rozjebanie ustalo pozniej doszedl gbl i teraz pisze posta. Tez tak macie? Nie wyobrazam sie kurwa pokazac komus w takim stanie bo sam siebie sie boje jak widze co sie wyprawia ze mna po tym wynalazku. I z ta euforia u mnie tez nie tak do konca, 6apb edzone 2 lata temu lepiej i dluzej zamiatalo. Sort dobry przez kazdego polecany, snieznobialy.

Faust a co do Cb to wez przeczytaj co napisales i puknij sie w czerep. Umiarkowana dawka serotoniny przez dwa dni :moody: moze jeszcze dwa cheesburgery i cole %-D





Zastanawialem sie jakim cudem 1g mogl wystarczyc na 2 doby lotow bo troche kresek poszlo za ten czas a proszku jak na 1g bylo sporo. Teraz patrze na woreczek a tam ilosc:2g
Vendor posypal sniegiem od serca bo zamawialem 1g i zima znowu zaskoczyla wszystkich kierowcow %-D
A co do tych turbulencji to mialem je juz od pierwszego loadingu, dorzutki nie maja tutaj za duzo do gadania predzej to ze bylem po cugu na gbl/alko po ktorym dosc rzygalem i nie potrafilem nic jesc
Na szustce tez tak zaliczylem boje, wyglada sie po takim meetengu jak trup takze nie polecam. ;-)
Zaraz ide odpalic szczura z tego ponoc mocnego sortu od pojedynczych chcialbym doznac tego klatkowania obrazu bo po sorcie innego vendora z postu wyzej w postaci bialego prochu nie wywolywaj takich atrakcji mimo wielkiej pizdy

EDIT juz wiem ze ten material jest duzo lepszy od tego co mialem ost, robi sie grubo i klatowanie juz przybiera na sile
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1676 / 103 / 0
kidswithguns pisze:
ja tez jestem b. wrazliwa na piątkę. ludzie sniffają po 120, mi po takiej ilości obraz sie klatkował, gorąco-zimno, cevy i oevy, rozedrganie, nieogar totalny. dla mnie to nic przyjemnego. teraz sniffam sobie 60-70mg jakoś i dla mnie jest si (ale ja serotogenniki biorę na zerowej tolerce też zawsze), mocno ale przyjemnie. ja preferuje sniff, fajniej jakoś niż przy oralu ale to kwestia gustu ;) także ja Tobie, boś Ty dużo drobniejsza ode mnie, bym proponowała 60-70 wypić, powinno być ok. :)
musze odkopac reszte skoro mowisz, ze tak niskie dawki daja dobre efektyu mnie najgorsze bylo takie uczucie niepewnosci, cos jak podniesienie adrenaliny
jakby strach czy cos takiego
2 piwka zalatwiły sprawe ale i cala faza psu w.... :)
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 823 / 10 / 1
PURE GBL pisze:
EDIT juz wiem ze ten material jest duzo lepszy od tego co mialem ost, robi sie grubo i klatowanie juz przybiera na sile
Wiem co masz za sort :-D Mocny nieprawdaż ? Napisz co i jak było... bo jestem też ciekawy opinii innych o tym śniegu ... Jaka dawka ? Piękna sprawa :*)
Chcesz się spotkać, pogadać ? >

Życie to najlepszy narkotyk...
  • 466 / 9 / 0
PURE GBL pisze:
NieZaczynaj pisze:
Sam kiedyś zjadłem 900mg eleganckiego kryształu M przez noc. Także zjedzenie 4x200mg jest jak najbardziej mozliwe.

Ojebałem tyle bo chciałem przywrócić ten stan..ni huja się nie udało tylko oevy się pojawiły.
No mozna mozna, sam mam taki takie zapedy ze jak zaczne walic apb/mapb mam conajmniej 3 dni wolnego i 2g materialu i ani sie obejrze a w dwie doby ktore przelecialy naq pstryk 2 g zrobione od pierwszej do ostatniej wrzuty.
to mozna czy nie ? Bo jak ja napisalem 4x200mg to nie dowierzales, a teraz to potwierdzasz.... Nawet Ci wstawilem fotke pillsow na potwierdzenie co jadlem.... Szyderca łeb ech i nawet nie odpowiadaj na ta wiadomosc nie chce mi sie z toba konwersować idz zajebac gbl`a

@nota600: snieg bardzo mocny sorty uwazaj i nie laduje wiecej niz 100mg oral na 1 raz
  • 823 / 10 / 1
Czy pentedron wpływa na tolerancję na 5-MAPB jakoś ? Po kilku dniach na pentedronie, mam wrażenie, że mnie słabiej piątka robi...
Chcesz się spotkać, pogadać ? >

Życie to najlepszy narkotyk...
  • 447 / 44 / 1
Wydaje mi sie, ze nie. pentedron delikatnie daje po serotoninie.
Rozmyte kolory kończę, sorry...

Spoiler:
  • 141 / 21 / 0
Niesamowicie fajna substancja. Na początek wystartowałem z 60-70mg co dało mi przyjemną fazkę do towarzystwa. Nienachalna stymulacja, duża euforia i nieprzesadna empatia. Doskonale się rozmawiało, słuchało muzyki, przytulało. Doskwierał mi jedynie spory szczękościsk, ale ten efekt w moim przypadku jest zawsze silny przy zażywaniu empatogenów. Zdziwił mnie ogromny wpływ na pamięć. Co prawda spożywaliśmy trochę alkoholu w trakcie, jednak nie były to jakieś wielkie ilości, a wspomnienia wszyscy mamy podziurawione. Stymulacja musiała utrzymywać się dość długo bo gdy 5-MAPB zaczęło schodzić wódka lała się już strumieniami i nie mogła nas pokonać. Skończyło się to urwanym filmem na kilka godzin, których to wcale nie spędziliśmy na siedzeniu w fotelach, czy leżeniu w łóżkach jak myśleliśmy, ale, jak wspominał niećpający (w tym niepijący) w tym czasie znajomy, zachowywaliśmy się dość trzeźwo.

Na drugi dzień zwiększyłem trochę dawkę, efekty nie były dużo mocniejsze, pojawił się jedynie oczopląs, natomiast szczękościsk nie był tak uciążliwy. Sen dopadł mnie po jakichś 5-6 godzinach od zażycia i był dość zdrowy - do samego rana. Po jakimś czasie zażyłem etizolam by jeszcze trochę pospać. Zjazd nie był przesadnie męczący mimo dwóch dni ćpania z rzędu. Miałem realistyczne sny i kolejny dzień był lekko depresyjny, ale do wytrzymania bez benzo, czy alkoholu.
"(...)kto jest zniewolony przez potrzeby fizyczne: Hindus harujący od świtu do zmroku przy zręcznym pługu za miskę ryżu czy Amerykanin jadący na traktorze?"
  • 839 / 67 / 0
O, o, to to z tą pamięcią to coś w tym jest. Też miałam urwany film, ale myślałam, że to przez to benzo, co mi UsmiechnietaMorda dał. Nie wiem, jakie to było benzo, bo to 5-MAPB zrobiło ze mnie takiego upośledzeńca, że jak powiedział "weź" to wzięłam z nadzieją, że pomoże zbić tą fazę. Ale podobno nie dostałam dużo benzo, a na pewno nie tyle, żeby stracić pamięć.
Mam pod oczami cienie życia
I wargi mi spierzchły od suszy
w duszy.

47828580/missiv@protonmail.com - napisz mi coś miłego
ODPOWIEDZ
Posty: 2136 • Strona 97 z 214
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.