Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Gdzie chcesz szukać pomocy? Jakaś terapia stacjonarna? (zakładam że raczej nie ośrodek).
Bardzo się cieszę, że podjęłaś tę decyzję i życzę Ci powodzenia :-) Z ćpaniem, a już z opiatami zwłaszcza, warto walczyć od najmłodszych lat, kiedy to jeszcze nie zabrały nam aż tak dużo życia. Obudzić się po 30-ce - bez wykształcenia, doświadczenia w pracy, dupy odpornej na zło tego świata (i z psychiką licealisty) - to jest dopiero happy ending. Sam jestem dokładnie w Twoim wieku i zadziwia mnie jak bardzo się rozwinąłem przez ten rok jak nie biorę.
Powodzenia!
Mam dość wstawania codziennie z łóżka z bólem i objawami grypy z myślą skąd by wziąć pieniądze. Dopiero w tym roku rozpoczęłam studia na PWr i myślę, że to ostatni dzwonek na to żeby wziąć się za siebie. Czuję, że mam cel, motywacje i wsparcie bliskich, mam nadzieję, że się boję. Chociaż z drugiej strony przeraża mnie jak długo utrzymam się w tej sile zwłaszcza, że mam napady psychotyczne podczas których nie panuję nad sobą.
Dziękuję bardzo, powodzenie mi się przyda. :)
Mam dość wstawania codziennie z łóżka z bólem i objawami grypy z myślą skąd by wziąć pieniądze. Dopiero w tym roku rozpoczęłam studia na PWr i myślę, że to ostatni dzwonek na to żeby wziąć się za siebie. Czuję, że mam cel, motywacje i wsparcie bliskich, mam nadzieję, że się boję. Chociaż z drugiej strony przeraża mnie jak długo utrzymam się w tej sile zwłaszcza, że mam napady psychotyczne podczas których nie panuję nad sobą.
No, ale w każdym razie również życzę powodzenia :-)
O oczach obżartej krowy
Poganianej metalowym batem.
Pragnący śmierci — nie czekam już na nic.
I znów dzień wstaje, brzask bije z otchłani,
Powraca męka codzienna istnienia.
ALE:
spróbowałem helu bo wiedziałem że i tak się nie wjebię - próbowałem wcześniej kodeinę, tramal, fentanyl, bupre, PST(wow, całkiem dużo tego było) i zwyczajnie nie pasuje mi ta bomba. Najbardziej mi tramal się podobał, ale to chyba przez to że gmera w serotoninie. No i nie jest tak że bania opiatowa jest dla mnie nieprzyjemna, jest takia.. no nijaka. Strzał z helu to dla mnie jak wypicie 2 browarów i spalenie fajki na szybko i to ma być to? heh, lista zamknięta, spróbowałem wszystkiego, już nic więcej nie potrzebuję, od jakiegoś czasu totalna abstynencja, w tym narkotyku zagustuję na dłużej ;-)
Pragnący śmierci — nie czekam już na nic.
I znów dzień wstaje, brzask bije z otchłani,
Powraca męka codzienna istnienia.
Mówiąc że czuję się jak po 2 bro mam na myśli sferę psychiczną, a nie to czy np. jestem w stanie podnieść się z łóżka. No ale wy chyba nie jesteście w stanie tego zrozumieć, bo w odróżnieniu ode mnie kochacie te substancje.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.