Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3966 • Strona 155 z 397
  • 234 / 11 / 0
NieZaczynaj pisze:
Bierzesz pod uwagę , że kumple mieli usypiajacy sort na przykład, który średnio działa na magię (brany w ciagu to już wogóle porażka).
Może też ich głowy są obecnie nastawione na inne rodzaj doznań np ketony?

Żeby gbl działał bardzo dobrze najlepiej jak człowiek jest przynajmniej trochę uzalezniony, a po 1,5 roku to ich głowy są odparowane.
Każdy z nas ma trzy różne sorty, także ten, który tutaj ostatnio wszyscy chwalą za najbardziej magiczny. Wcześniej po tej 1,5 rocznej przerwie mieliśmy cały czas ten sam sort - czyli ten z którym zaczynaliśmy przygodę. I nam się ostał kiedy kończyliśmy i potem znowu po 1.5 roku przerwy do niego wróciliśmy. Był bardzo dobry. Żadnych innych używek nie braliśmy (prócz alkoholu i jeden zioła).

Generalnie nie czytałem żadnego opisu kogoś kto przerabiał temat gieblowych ciągów i odstawek i u którego w sposób definitywny wróciłaby magia po okresie abstynencji. Poza JEDNYM postem w całym internecie, który opisywał taki stan po 5 latach całkowitej abstynencji. Chodzi mi o totalny powrót magii do takich stanów jak z początku przygody z gieblem

Jak ktoś jeszcze się nie zdążył wjebać w ciąg 24 i odstawi na jakiś czas to ma szansę na powrót magii po krótkiej przerwie.
  • 103 / 2 / 0
Ostatnio dostalem nowy sort to jakies 20min po wypiciu mnie zemdlilo strasznie i rzygalem przez dobre 2 godziny, nie moglem tego z siebie do końca wyrzucić, przerąbane. Widocznie vendor nie teges
Blue Berry pisze:
Topiąc się po szyję w szczynach, jak przystało na kontemplujące życie ścierwo, spinające dupę, co 5 min w ramach akcji pocieszenia podupadłej godności wypierdalasz z podkulonym ogonem.
  • 2652 / 379 / 0
Rozcieńczyłeś GBL w innym płynie? ...
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 103 / 2 / 0
Nie, to trzeba? %-D
Blue Berry pisze:
Topiąc się po szyję w szczynach, jak przystało na kontemplujące życie ścierwo, spinające dupę, co 5 min w ramach akcji pocieszenia podupadłej godności wypierdalasz z podkulonym ogonem.
  • 2652 / 379 / 0
Tak. Poza tym jeśli rozcieńczasz w wodzie, to wstrząśnij, bo GBL opada na dno szklanki/butelki. Przy okazji użyj mózgu. To nie jest aż tak trudne, jak się wydaje.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2278 / 274 / 3
Wydaje mi się, że Onyks użył ironii, ale mogę się mylić..

EDIT: Btw... GBL od pana, na którego wszyscy ostatnio narzekają?
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 247 / 2 / 0
JA to bym chciał kiedyś dostać od jakiegoś sprawdzonego forumowicza, kilka porcji G, który twierdzi że jego płyn czyśći felgi wyśmienicie.
Przez ponad 2 lata pochodziłem do 3 różnych sortów, w każdym po kilkanaście prób i nic na mnie nigdy nie podziało, pod względem psychicznym, że euforia, gadatliwość czy nie wiadomo co.
Więc nie wiem czy za każdym razem trafiam na lipę, czy rzeczywiście może nie działać.
  • 62 / 1 / 0
Mam takie szybkie pytanko. Czy GBL np w roztworze...powiedzmy jakiejs smakowej wodki , soku...itp moze dosc dlugo stac?

np ...malinowka...30% , 4 czesci malinowki , 1 czesc GBL ?

rozcienczenie ze wzgledu na transport , normalnie to pije poprostu z sokiem.
mam wrazenie , ze jakby po 3 tygodniach takiego stania w roztworze GBL zrobil sie taki "ciezki" dla glowy.... i jakby mniej kopie. Ktos ma jakies doswiadczenia z tym?
Czy GBL wogole moze do czegos degradowac sie?
Uwaga! Użytkownik mikeoslo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3874 / 211 / 13
Nie sądze by zachodziła etanoliza, a jeżeli nawet to produktem byłaby mieszanina w stanie ekwilibrium pomiędzy GBL, a czystym kwasem 4-hydroksybutanowym plus malinówka, ale tona bank nie zachodzi.

Wkręcasz sobie poprostu.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 2278 / 274 / 3
A może najzwyczajniej w świecie wyczerpałeś zapasy giebla, który był zanieczyszczony i teraz pijesz z dna w/w zanieczyszczenia, które opadły na dno?
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
ODPOWIEDZ
Posty: 3966 • Strona 155 z 397
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.