A ja mam pytanie z innej beczki . Bo właśnie za kilka dni chce szamać esci,Bo paro już nie działa (4,5 roku brania-przejde tak jak napisałem wyżej) Ale pytanie to: czy ten lek spowalnia metabolizm?? Bo jestem na redukcji,dieta,treningi itp i nie chciałbym żeby mi spowolnił metabolizm, bo mam zamiar jeszcze zrzucić kilka kg. Tycie = spowolnienie metabolizmu , mimo takiego samego jedzenia . nie chce żeby mi popierdolił.Na paro waga schodzi , więc jak to będzie z esci? ktoś wie ?
Edit:Krasnal jeszcze ,najhlepiej jak byś miał jakieś benzo , obojętnmie jakie, to będzie jeszcze łagodniej , na ten okres. ale ja tam bez benzo przechodze, 1 tydzien będzie dziwnie, potem się unormuję . U mnie tak to wygląda . No i czeka mnie to samo . tyle że z paro na esci . Pozdro i powodzenia:)
Kolejny Edit: i zależy na czym ci zależy :) bo Fluo u mnie rewelacja na depresje znikło jak ręką odjął , ale byłem za mocno pobudzony i na fobie się nie nadaję , za to na depreche jak dla mnie rewelacja: Caly czas szukam coś i na depreche i na lęki,na swobode rozmowy z ludźmi - Paro mi to dawało na początku ale teraz już kaplica ;]
Jak się jecej wię to tam nic bo kontroluje szamę(ale przecież on jest też na bulimie?:P to powinno być mniejsze łaknienie) , ale jak spowalnia metabnolizm to kaplica:/
A co do tego to fluo na aktywacje jest dobry to racja i na depreche , dla każdego co innego ;) ja potrzebuje jakiegoś SSRI chillującego - Paro na początku działało jak ta lala , pełen luzik,wypierdol, dobrze się czułem w śród ludzi a teraz jak by odwrotność tego , zamknięty w sobie,samotność,źle się czuję wśród ludzi , czas coś załadować innego - myślałem też o sertalinie ale ona też na dopamine działa i speeduje to nie dla mnie . Szkoda że sięto paro skończyło działać bo wspominam spędzone z nim okres super . Wezme Escital albo Cital - jeden chuj prawie z tym że cital słabszy .Pożyjemy zobaczymy
tak a propo ,co ten SSRI tak malo popularny, jakieś jeszcze opinie , jak się spisuję na fobię,na nastrój,na taką wyjebkę , w porównaniu do paroksetyny, bo mam zamiar to esci przetestować w od przyszłego tygodnia , bo paro już szamam prawie 5 lat i się wypaliło , ale pierwsze 2 lata były zajebiste,pełen luz w rozmowach z ludzmi , wyjebka co o mnie pomyślą,towarzyskość,odwaga itp a teraz mam tego odwrotność , dlatego muszę zmienić na coś co zadziała podobnie
Jestem na estilopramie co prawda dopiero 4 dzień - (10mg), ale już dziś mogę powiedzieć z ręką na sercu, że czuję się najlepiej od czasu kiedy zaczynałem ze stymulantami. Nigdy do końca nie czułem się szczęśliwy, bezpieczny, zawsze gdzieś w środku zapierdalał
ten chemiczny przeciąg niepokoju z otwartej furtki do świata mefedronu... Dla dziewczyny rzuciłem twardziele jakiś rok temu i dopiero wtedy ujawnił się damage wyrządzony ćpaniem. Brak koncentracji, huśtawka nastrojów, praktycznie ciągłe stany lękowe, brak poczucia kontroli życiowej skutkujący mimowolną aresją wobec moich bliskich i nie tylko ;), praktycznie nie pozwalały się skoncentrować na zajawkach czy samorozwoju wybiegającego poza planowaniem kolejnego melanżu. No i to ciągłe poczucie, że można moderować swój nastrój wyłącznie alkoholem czy marihuaną... Wreszcie wyłądowawszy w maksymanym dołku po rozstaniu z dziewczyną (teraz jej się nie dziwie) poszedłem do psychiatry.
Mam nadzieję, że efekt spokoju, koncentracjii empatii się utrzyma. Taki właśnie był mój software kiedy po raz pierwszy pochylałem się z banknotem w nosie nad lustrem (urgh..) Kieruję też takie pytanie do weteranów SSRI, da się lekiem przywrócić równowagę chemiczną w mózgu i przywrócić "stan zerowy" bez terapii do końca żywota? No i czy alkohol nie zrujnuje działania leku? Narazie odczuwam alkowstręt jak nigdy (no, może jedynie LSD to przebija), ale boje się, że to może się zmnienić.
Powodzenia wszystkim w walce o siebie, yo
komixROX! pisze: Mam nadzieję, że efekt spokoju, koncentracjii empatii się utrzyma. Taki właśnie był mój software kiedy po raz pierwszy pochylałem się z banknotem w nosie nad lustrem (urgh..) Kieruję też takie pytanie do weteranów SSRI, da się lekiem przywrócić równowagę chemiczną w mózgu i przywrócić "stan zerowy" bez terapii do końca żywota? No i czy alkohol nie zrujnuje działania leku? Narazie odczuwam alkowstręt jak nigdy (no, może jedynie LSD to przebija), ale boje się, że to może się zmnienić.
Powodzenia wszystkim w walce o siebie, yo
MAKbet pisze:
Podobno gdy kuracja przebiega pomyślnie po pół lub całym roku odstawia się ssri i ma się spokój z chorobą na jakiś czas. Nie wiem nigdy nie dotrwałem do tego momentu :P.
MrClean pisze:Chciałem się podzielić jeśli chodzi o amfetaminę na esci. Przedwczoraj brałem feciurkę i z tymi esci zadziałało jak 70 aco pod wzgłędem odlania się normalnie masakra nie idzie się odlać czasem przez pół godziny, druga sprawa ciekawa jest taka, że jeden gram wciągnąłem w jakimstam odstepie czasu trzymalo mnie okolo 30 godzn moze troche ponad (tolerka zerowa bo biorę ścierwo raz na pół roku) i na następny dzień znacznie mniej była odczuwalna zwała (na faze raczej nie wpływało).
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.