Bom był młody i głupi, chciałem być fajny, wszyscy palili. W gimbazie byłem dzięki temu czułem się lepszy od moich rówieśników, kurwa jakie to głupie.
Mój plan to nie wpierdolić się w żaden jebany ciąg :finger:
- alkohol (już piję mało, ale przez pięć lat minimum cztery piwa dziennie) - to pusta, niszcząca życie faza
- mj - w czasach studenckich wyjaraliśmy z kumplem co najmniej dwa kilogramy, teraz również często, ale nie codziennie ;-) Nic mi ten ciąg nie odebrał (może poza opłacaniem dużych rachunków za prąd na stancji :cheesy: ), ale tez niczego nie dał.
- pentedron - ciężka sprawa, zrujnował mi życie do końca, zmieniłem się zarówno fizycznie jak i psychicznie.
Powód - samotność, depresja, fobia społeczna. Dragi byly mostem nad tą rzeką problemów.
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."
Najpierw masa, potem kwasa
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Ogólnie to z każdą, dosłownie każdą substancją z jaką mam do czynienia wpadam w ciąg lub się staram. Z opiatami nawet na siłę to robiłem mimo że wybitnie źle na mnie działają, ale chęć od ucieczki od rzeczywistości, czy też od siebie jest tak duża że uświadamiam sobie brak możliwości rozsądnego używania substancji psychoaktywnych. Ja się nimi karmię, poświęcam wszystko. A ogólnie nie jestem jakimś debilem, dopiero pod wpływem się taki robię. Ogólnie to jest ciężkie do zrozumienia jakim cudem wpada się w ciąg. To się dzieje niemal samo z siebie a później nagle się budzisz z wielkim "o kurwa!".
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.