29.10.2014 zamówiłem Ayahuasca kit I z magicznemuchomory.pl (dwa zestawy, bo minimalna cena zamówienia to 25euro)
wczoraj paczuszka szczęśliwie dotarła, jeden zestaw wygląda tak:
[ external image ]

8 gramów Mimosa Hostilis, 5 gramów nasion Peganum Harmala ( ruta stepowa / Poganek rutowaty )

Pisali, że załączą instrukcje obsługi, jednak jej nie dodali. Poprosiłem o instrukcję, skierowali mnie na stronę, która się nie otwiera: howtodrugs.com (chrom i IE ostrzega: strona zawiera pętlę przekierowań). Zapewniają, że im strona się ładuje, także poprosiłem, żeby skopiowali i przesłali mi mailem instrukcję. Czekam na odpowiedź.

W międzyczasie znalazłem różne instrukcje w necie, zazwyczaj jednak dotyczą większej ilości materiału lub innej rośliny lub pod inną postacią (kory), inne instruują jak ekstrahować DMT - a tego nie chcę robić.

Stąd moje pytania do ludzi, którzy skutecznie przygotowali sobie napój:
- 1. czy przyda mi się kwas askorbinowy (http://allegro.pl/witamina-c-spozywcza- ... 97219.html), czy wystarczy sok z cytryny?
- 2. czy może wystarczy sam ocet biały?
- 3. czy może jedno i drugie?
- 4. czy ocet jabłkowy jest ok?
- 5. czy zaparzać dwa składniki oddzielnie czy razem?
- 6. ile octu / ile kwasu na jedno gotowanie?
- 7. ile wody użyć na taką ilość roślinek?
- 8. czy użyć całe 5g ruty na jedną osobę? Gdzieś czytałem, że 3 wystarczą.
- 9. jakie proporcje mimosy do ruty są najbardziej odpowiednie?

Ewentualnie poproszę o linki do instrukcji, która miała by zastosowanie dla moich składników i takiej ich ilości.

Witam. Przeczytałem ten wątek już jakieś pół roku temu i dopiero dzisiaj pierwszy raz zabrałem się do gotowania aya. Oczywiście musiałem odświeżyć znowu ten wątek, ale zanim całego go znów przeczytałem minęło pare h:) Po przeczytaniu kilku stron zdecydowałem wszystko ugotować na raz tradycyjnie po szamańsku , tzn:
Wrzuciłem po 25g Psychotria viridis i Banisteriopsis caapi do wspólnego gara. Zalałem to 1 litrem wody destylowanej + łyżka octu i na mały ogień, aby wolno parowało. Po 3h jak odparowało pół wody dolałem kolejny litr z łyżką octu i tak parzyłem następne 4h. Po 7 godzinach odsączyłem fusy i teraz pozostały roztwór odparowuje do 150ml. Jednak po przeczytaniu całego wątku uważam, że lepiej było gotować osobno, a składników mogłem dać za mało, chociaż ponoć jest to porcja dla jednej osoby(wg. magicznemuchomory.pl) Czy mój sposób gotowania mógł źle wpłynąć na właściwości ayahuasci? Jeśli dobrze rozumiem picie inhibitora osobno przed DMT jest oszczędniejsze i daje lepszy efekt? Pozdro

Tomek napisz czy ayahuasca Kit zadziałał prawidłowo

Generalnie robiłam już ajkę z różnych roślinek i w różnych kombinacjach, najlepiej na mnie działa mimoza i b.caapi, ale na znajomych nie koniecznie, więc mam dziwne wrażenie że każdy inaczej współgra z daną roślinką;)

Warto roślinkę z imao wrzucić do gara pierwszą i jak się zagotuje to trochę odlać i wypić to z 20min przed główną herbatką.

Co do kwasu nie do końca wiem dlaczego, ale z zasady lepsze efekty są na zwykłych świeżych cytrynach niż na occie lub kwasku cytrynowym.
Używanie wit c nie zaszkodzi ale i tak zwykła cytryna wygrywa, a co ciekawe warto dorzucić także całe wnętrze ( te białe błonki) wtedy jakby moc wzrastała ( szczególnie jest to odczuwalne przy kombinacjach z psychotrią). Dlaczego tak jest- nie wiem.

Kiedyś bawiłam się w dokładnie odmierzanie proporcji, czasu itd, ale z obecnie coraz bardziej robię na wyczucie i efekty też są coraz lepsze...
Tak samo często olewam kwestię specjalnej diety przed, ale mogę potwierdzić że dieta taka ma sens i konkretnie minimalizuje akcje typu mdłości itd, działanie ayahuaski też jest większe, bardziej uduchowione gdy się jej przestr.zega


Branie imao w tabletkach (moklobemid) fantastycznie wzmacnia działanie ayahuaski,
ale nie ma większego sensu używać tabletek zamiast b.caapi lub ruty, chyba że potrzeba wtedy jakiś mega ilości tabsów( nie szłam dalej w tym kierunku)... ale jako dodatek robi wrażenie.
Użycie podwójnej ilości roślinnego imao do mikstury jakoś nie daje podwójnego działania...

Kwestia mały a duży ogień do gotowania to raczej sprawa przesądów bo mi i tak i tak wychodziło, chodzi raczej o to aby sensownie długo pichcić, choć korelacja czas gotowania a moc wywaru wcale nie jest super mocna...

Za to wygotowanie wywaru do poziomu żywicy lub proszku wymaga już powolnego odparowywania - to jakby ktoś chciał to unowocześnić i w kapsułki włożyć, choć jak już iść w tą stronę to warto się douczyć i zrobić bardziej zaawansowaną ekstrakcję:)

Ad vocem:

-dywagacje z błonkami, cytrynami i octami -

-minimalizacja mdłości przez dietę - dieta wyklucza akcje typu gorączka, drżenie, ale z mdłościami nie ma wiele wspólnego. Mdłości nie zależą w zasadzie od stanu napełnienia żołądka - powodowane są przez agonizm receptorów 5HT3 w jelitach w początkowej fazie intoksykacji. Analogiczne zjawisko ma miejsce przy podaży związków platyny czy paklitakselu (i innych taksyn) w chemioterapii onkologicznej.


-nie wiem skąd wynika Twoje uprzedzenie do moklobemidu... Być może źle zażywasz - tutaj obowiązuje timing 40-50min przez przyjęciem DMT (u mnie to 300mg); wraz z DMT też warto zjeść jeszcze 150mg to przedłuży tripa. Loty równie rześkie tylko może trochę krótsze. Zdarza się też, że człowiek wydali w całości niestrawione tabletki (tripy-ślepaki ) - rada na to - kombinerki + bombka.


-Ekstrakcja - czy ja wiem czy ma to sens.... Jak używasz tylko w formie herbatki to nie ma co cudować, chyba że chcesz od czasu do czasu stanąć na raz ze słońcem twarzą w twarz ...

Kiedyś bawiłem się w gotowanie 3x3 które jak najbardziej działało, jednak było lekką stratą czasu i energii.
Obecnie stosuje 4 zalania po 15-20 min jeśli chodzi o rute i tyle samo razy ale po ok 30 min przy caapi. Wszystko gotuje na pełnym gazie pod przykryciem (na początku dodaje odrobine octu, ale tylko za pierwszym razem..nie wiem czy pomaga, po prostu to robię). Gromadzę każdy wywar w innym garnku, po czym redukuje do ok 100ml (pojedyńcza porcja),, według mnie jest to niezawodna metoda.
4g ruty i 2g juremy wysylają mnie w kraine tysiąca i jednej nocy za każdym razem, niesamowite połączenie..magia

Takie pytanko: od jakiegos czasu po troszku tworzę dotyczące ayi hasło w Kuchni - chciałoby się komuś bardziej kumatemu w temacie preparacji opisać co nieco na ten temat w sekcji Otrzymywanie/pozyskiwanie?

8 gram to dobra dawka?

Możesz trochę bardziej sprecyzować który składnik masz na myśli?

w jednym ze sklepów znalazłem ayahuasce i jest napisane-
Składniki: sproszkowany Mimosa hostilis & Peganum Harmala.
i jest tego 8 gram