Jeśli chodzi o działanie psychodeliczne to dopóki się nie załaduje jest dość "dziwnie", zmiany wizualne bardzo słabe. Światła się trochę rozmywają, ikonki w telefonie również mają poświatę. Ale ta część działania 6apb prawie w ogóle nie przykuwa mojej uwagi. Z kartonami może być ciekawie :)
śmierć stojąca za szklana szybka w drzwiach
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."
Najpierw masa, potem kwasa
rzabanakwasie pisze:Haluny w styluto w ogóle nie powinny mieć miejsca, to nie dyso, to działa na serotoninę.śmierć stojąca za szklana szybka w drzwiach
Takie zwidy na dysocjantach bardziej by mnie zdziwiły.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Światło pisze:Poczytaj sobie na jakie receptory wpływają psychodeliki.
Takie zwidy na dysocjantach bardziej by mnie zdziwiły.
Co do DMT czy innych sajko w wysokich dawkach to różnie bywa, ale żeby zobaczyć 'machine elves' czy inne światy to trzeba być już oderwanym od doczesnego = astronomiczne dawki albo trip życia. Po psychodelikach nie zobaczysz Jezusa latającego na świni, czy ogólnie, rzeczy których nie ma. Zmieniają tylko sposób w jakim widzisz, to co widzisz.
Dysocjanty = antagoniści NMDA. Przerywają przesył informacji pomiędzy świadomością, a ciałem. Do świadomości przestają docierać sygnały m. in. z oczu czy uszu i jako, że mózg nie cierpi ciszy to sobie uzupełnia luki w transmisji. Tutaj normalką są pająki chodzące na ścianach, OOBE, itd. Sam kiedyś na DXM patrząc na ręcznik powieszony na ścianie widziałem śmierć z kosą lecącą w moim kierunku.
Oczywiście o tym, że to ręcznik dowiedziałem się później. Po dysocjantach można gadać z ludźmi których nie ma, widzieć w x-hole w zasadzie wszystko co można sobie wyobrazić. Sam widziałem po DXM (trochę też MXE) nie jedno, ale raczej mrocznie, a nie kolorowo. Tu nic nie powinno dziwić.
Jakie masz doświadczenie w sajko/dyso?
@lolek555 z dawkami serio taka chujnia? Wina sortu? Na erowidzie piszą, że 100mg+ to już heavy. Dodam jeszcze, że mnie satysfakcjonuje 100-120mg 5-MAPB i 150-250mg 3MMC. Nigdy nie walę z tolerką.
Dodano akapity -- 909
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."
Najpierw masa, potem kwasa
Reakcja osobnicza :)
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.